160 - Pielęgnice i pielęgnice
Oldmobil - 02.05.2009 21:27
" />Siemacie. Jeden zbiornik 160 litrow przeznaczam tylko na pielęgnice. Aktualnie mieszka tam dość młoda para pielęgnic diamentowych, wielkości 8-9 cm. Problermy są dwa. Pierwszy to chyba standardowy problem każdego akwarysty, podoba mi się mnóstwo różnych ryb, ale wiadomo, że wszystkie się nie zmieszczą do tego akwa Drugi problem, to pochodna pierwszej kwestii, czyli jakie towarzystwo wybrać. Na początku chciałem wrzucić parę pielęgnic niebieskołuskich i/lub akar pomarańczowopłetwych. Ostatnio jednak "zachorowałem" na ziemiojady Tapajos - podoba mi się ich zachowanie i podobają mi się one same, kiedy są już dorosłe. Po każdej wizycie w jednym z zaprzyjaźnionych sklepów odżywa we mnie zauroczenie pielęgnicami zebra - ich dzikość jest wg. mnie urzekająca. Te ciągłe przepychanki o swój skrawek terytorium mają w sobie coś magnetycznego, mogę stać w tym sklepie godzinami i przyglądać się tej bandzie zebr.
Wrzucenie po jednej parze z wymienionych ryb byłoby raczej szaleństwem. 10 dość dużych, terytorialnych pielęgnic w takim zbiorniku na bank wywołałoby śmiertelne starcia. Pytanie zatem jest takie: Jakie i ile pielęgnic może towarzyszyć diamentowym w zbiorniku 100x40x40 ??
Pozdrawiam
Grzesiek - 02.05.2009 21:36
" />Niestety muszę Cię zmartwić, ale P. Diamentowe są za duże na 160L... tym bardziej dołożenie czegokolwiek poza jakimiś zbrojnikami byłoby szaleństwem.
Oldmobil - 02.05.2009 21:48
" />Teorie to ja już czytałem, dorastają do... itp. Metrowy baniak z dwoma rybkami mnie nie cieszy. 4 lub 6 to co innego. Wiesz doskonale - tak samo jak ja - że coś się jeszcze w nim znajdzie. Które wg Ciebie z wymienionych pielęgnic będą najodpowiedniejszym towarzystwem pod względem temperamentu ?
P.S. Pamiętaj, że żeby ryby osiągnęły swoje dorosłe rozmiary potrzebny jest czas....dużo czasu. Na razie mam go wystarczająco dużo, żeby cieszyć się czymś jeszcze niż jedna para
Grzesiek - 02.05.2009 21:55
" />Teoria nie kłamie, wiem po sobie. Mam 3 podrostki Akar pomarańczowopłetwych i uwierz mi, włożyłem w woreczku dorosłego samca kakadu z ciekawości, który notabene jest większy od tych akar i można powiedzieć, że gdyby nie worek ryba byłaby rozszarpana. A mam zbiornik 260L o 100L większy niż Twój. To nie kwestia temperamentu, jeżeli diamentowe już pływają to zajęły sobie akwarium jako swój rejon, zobaczysz sam jak coś wpuścisz... Mnie też nie cieszy wizja 3 a w przyszłości 2 akar, bo niby to mało, ale wolę uzbroić się w cierpliwość i dać im dorosnąć niż narażać inne gatunki na bęcki. Pod względem temperamentu wydaje mi się, że jedynie zebra... ale ja nic nie mówiłem - żeby nie było na mnie. To Twoje akwarium... ja szczerze odradzam coś dokładać. Tu już nie chodzi o kwestię dorosłości, niech dojdzie do pierwszego lepszego tarła. I zobaczysz co to jest temperament...
Oldmobil - 02.05.2009 22:00
" /> ">Tu już nie chodzi o kwestię dorosłości, niech dojdzie do pierwszego lepszego tarła. I zobaczysz co to jest temperament...
Dzięki Kirysek Wiedziałem, że nas Ciebie można liczyć. Tarło w tym akwarium już było - niestety bez potomstwa. Zaskutkowało natomiast sprzedaniem Herosów, o których kiedyś pisaliśmy w innym wątku.
Pozdrawiam
jano - 02.05.2009 22:01
" />Ja do 126 l wybrałem małe i stosunkowo "pierdołowate" miodowe i sajica, zebry do 160 l z innymi rybami raczej odradzam, pomarańczowopłetwe kiedyś miałem w tym baniaku i docelowo są zdecydowanie za duże na podobny litraż.
Grzesiek - 02.05.2009 22:10
" />najgorsze jest to, że gdybym chciał zaspokoić swoje wszystkie zachcianki odnośnie pielęgnic musiałbym mieć chyba 3000L i co metr to inne parametry wody, od miodowych, diamentowych, uaru, a na ellioti i tapajos kończąc.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|