|
Pokrewne: Cytat:
SkazanyNaBluesa - 12.08.2010 19:20 " />Dzis zasięgając porady z neta zrobiłem własną, co prawda prymitywną bimbrownię, nie wiem czy dobrze, bo rady brałem z tej strony : http://roslinne.dzs.pl/menu/bimbrownia-co2/ mam pytanie czy jak na mój litraż (112 l) jest wystarczająca? i czy taka bimbrownia nie szkodzi w jakis sposób rybkom? errykz - 12.08.2010 19:23 " />Bimbrownia jest ok do 112l inni stosują ją nawet do 200 l akwariów Nie nie zaszkodzi rybą chyba że przesadzisz z intensywnym podawaniem CO2 i zadusisz rybki Gost - 12.08.2010 19:23 " />No jeśli jest szczelna i zrobiona wg tych wskazówek z tamtej strony to powinna działać . Grunt żeby była szczelna. Musisz jednak uważać żeby nie zagazować rybek Rafi200 - 12.08.2010 19:24 " />Jaki ma dyfuzor Na 112 to trochę mało jedna. drobiłbym minimum jeszcze jedną a najlepiej dwie Jeżeli CO2 będzie zbyt dużo w wodzie ryby mogą nawet zdechnąć Gost - 12.08.2010 19:27 " />Przepraszam Cię Rafi200, ale myślę że jedna w zupełności wystarczy. Czy to że potrzeba napisałeś na podstawie swoich doświadczeń, czy też teoretycznie? Jakoś ja miałem jedną i dobrze się sprawowała Rafi200 - 12.08.2010 19:29 " />Ja do swojego 54 będę brał butlę 1,5 kg. bo nie chce mi się bawić z bimbrownią. Lepiej zawsze dwie niż jedna Gost - 12.08.2010 19:31 " />Ale wtedy łatwiej o zagazowanie SkazanyNaBluesa - 12.08.2010 19:38 " />Zasilikonowałem wszystkie te wycięcia w korkach. A co mam zrobic by nie zagazowac ryb? Ile czasu dziennie powinienem wpuszczac to CO2? I jaki dyfuzor mam azmontowac? Czy wystarczy taka kostka ceramiczna(chyba) jak mam do brzęczyka? naprawdę nie chcę zrobic czegos zle zeby nie zagazowac rybek Rafi200 - 12.08.2010 19:38 " />Na dyfuzor np. kostka lipowa SkazanyNaBluesa - 12.08.2010 20:42 " />no ok. W takim razie ostatnie pytanie ile czasu dziennie mam wpuszczać ten CO2 aby nie zrobić rybom komory gazowej? errykz - 12.08.2010 20:43 " />Puszczaj przez cały dzień a w nocy wyłączaj tylko nie wiem za bardzo ile bąbelków na sekundę brzanka12 - 12.08.2010 20:48 " />Ja podepnę się do tematu - sorcia .. Ale mam pytanie, to znaczy: Wiem już, ile podawać, jak zrobić i wszystko oprócz jednej rzeczy - jak "odłączać bimbrownię na noc? A_co_to_jest_ryba? - 12.08.2010 20:55 " />Wybierz się jutro do apteki czy kiedy tam znajdziesz chwilę czasu,,,, jeśli masz już obwód zamknięty i kostkę w akwa to będzie trochę gorzej ale nic,,,, kup w aptece zestaw do infuzji (kroplówek) dostaniesz za jakieś 2zł ,,,,, z 1,5m wężyka (cienki ale lepsze to niż nic),,,,, jakąś złączkę,,,, igłę (uważaj żeby się nie ukuć ),,,, jakieś kilka dupereli i zworek załóż go na wężyk (ja na noc zamykam na jakieś 90% żeby jednak lekko leciało nigdy nie wiadomo co z tą bimbrownią będzie jak ciśnienie podskoczy xD) i zamykaj otwieraj i dozuj jak chcesz i kiedy chcesz ;]] Mam nadzieję że o to ci chodziło i że byłem pomocny,,,, u mnie to działa bez zarzutów,,,, pozdro ArT - 12.08.2010 21:47 " />A_co_to_jest_ryba? Właśnie tak. Są też takie zaworki co się na wężyk zakłada: Załóż lepiej kostkę lipową bo lepiej się CO2 w wodzie rozpuszcza errykz - 12.08.2010 21:53 " />brzanka12 Da się sam próbowałem kiedyś właśnie takim zaworkiem jaki ART wstawił i nic nie rozsadziło dcieslik - 13.08.2010 07:05 " />Dodam od siebie, że nie można zamknąć obiegu gazu z bimbrowni bo bimbrownia cały czas produkuje gaz i on musi gdzieś ulecieć, w przeciwnym razie albo rozstrzelni się na zakrętkach a w najgorszym wypadku rano zobaczysz zacier na ścianie. Proponuję kupić trójnik oraz dwa zwykłe zaworki jak podano wyżej i podłączasz butelki wężyk trójnik na jednym końcu kawałek wężyka i zaworek i na drugim końcu wężyk i zaworek i do akwarium. W dzień zakręcasz zaworek na luźnym wężyku a odkręcasz zaworek na wężu do akwa i na noc na odwrót. W ten sposób w nocy do akwarium nie będzie dostawał się gaz a tyle co do pokoju wyleci nawet nie odczujesz. U siebie tak robiłem przez 3 tygodnie zanim nie zakupiłem butli i wszystko ładnie się sprawowało. Co do uszczelniania silikonem (co pisał kolega wyżej) nie jest to dobry pomysł bo silikon puści Ci po reakcji z wydobywającym się gazem. dżonson - 13.08.2010 08:55 " />Ja po prostu rozłączam przewód do podawania co2 na noc i jest dobrze prostsze niż meczenie się z zaworkami i trójnikami. ahaed - 13.08.2010 08:56 " />viewtopic.php?f=40&t=17368 |
© 2007 | Mountains 47, Ausria | +43 6588 45 537
Design by Svetaini k rimas 
