Chory kirysek
sandra98 - 29.03.2010 17:48
" />Witam. Mam problem z młodym kiryskiem pandą. Ma zapadnięte boki, wygląda jakby był pokryty jakimiś odpadającym "paproszkami", jest osowiały... Akwarium 80l. Pompka i filtr w jednym aquael 99l/godz. Jarzeniówki 2x18w. Grzałka z termostatem. Obsada: Glonojad (ok 5 cm.), 20 neonów inessa, 10 kirysków pand. Rośliny sztuczne Rybki karmione pokarmami Sera San, Tropical wysokoproteinowy i TetraWaferMix. Temperatura wody ok 25C. Akwarium działa dopiero miesiąc. To dopiero pierwsze moje doświadczenia z akwarystyką. Załącznik:DSC02189.JPG Cóż to może być
red eye - 29.03.2010 18:28
" />Czy wygladał tak jak juz go kupiłeś czy był aktywny? Nie wiem czemu ale bardzo często Kiryski Panda są sprzedawane jakies chore albo "zbrakowane". No i oczywiście ROŚLINKI SZTUCZNE WYWALIĆĆĆĆ! ZAKUPIĆ NOWE ŻYWE!! Na forum sprzedają za parę groszy i nie trzeba przepłacać w sklepie. I jeszcze pytanie ile woda stała bez rybek???
sandra98 - 29.03.2010 18:43
" />Jak go kupiłam był zdrowy. Pływał z innymi. Dopiero niedawno dostał jakby białej ranki na ogonie. A akwarium stało bez rybek 4 dni z wlanym biostarterem. Na opakowaniu napisane było, że można wpuszczać już po 24 godzinach, ale ja wolałam poczekać
red eye - 30.03.2010 07:08
" />No i BŁĄD. Akwarium powinno stać bez rybek min. 2 tygodnie, do tego chemia.... Mógł się okaleczyć o sztuczne rośliny ale ja stawiam na niedojrzały zbiornik. Musisz zacząć od nowa, oddaj rybki jak możesz komuś na przechowanie, nie lej chemii W OGÓLE, kup ŻYWE roślinki. Poza tym dla Kirysków masz złe podłoże, też będą się okaleczać o nie.
sandra98 - 30.03.2010 08:14
" />Inne rybki są całkiem zdrowe. Nie mają pokaleczonych brzuszków. A czy to akwarium nie jest teraz dojrzałe? Prawdziwych roślinek nie kupię, bo to " akwarium rodzinne", a rodzice się nie zgodzą. W nocy kirysek umarł , ale jakby ktoś miał inne pomysły dlaczego to piszcie.
red eye - 30.03.2010 08:20
" />Nie jest, powinno odstać 2 tygodnie bez rybek!
">Prawdziwych roślinek nie kupię, bo to " akwarium rodzinne", a rodzice się nie zgodzą. Nie będę tego komentowała...... Dalsza pomoc i rady nie ma sensu bo pewnie rodzice się nie zgodzą. Współczuję...
sandra98 - 30.03.2010 08:59
" />Dzięki za pomoc, red eye, ale raczej nic nie da się zrobić. Jeszcze trochę pomęczę rodziców o prawdziwe, to może się zgodzą, ale nikłe szanse. Dla roślin potrzebne są specjalne żarówki, czy jarzeniówki wystarczą? Mój tata mówi, że rośliny ze sklepu szybko umierają , ale to raczej tylko stereotyp, prawda?
Jak powiedziałam, że chcę oddać na 2 tygodnie rybki i zasadzić prawdziwe roślinki, to mama stwierdziła, że dopiero jak je siię odda to zaczną padać, a prawdziwe roślinki to tylko syfu narobią chyba tak musi zostać
red eye - 30.03.2010 09:20
" />A twój tata miał kiedyś akwarium? Jakie masz to oświetlenie? Nie wszystkie rośliny są bardzo wymagające, poczytaj. Poza tym za jakiś czas te sztuczne rośliny będą wyglądały dużo gorzej niż kiepskie ale żywe. Żywe rośliny zwalczają trujące NO3, wytwarzają tlen. Musisz dużo poczytać.
sandra98 - 30.03.2010 09:36
" />Mam jarzeniówki 2x18w.
anija277 - 30.03.2010 09:45
" />Więc namów tatę na kupno mchu, moczarki, kabomby, anubiasów - te rośliny nie potrzebują wiele światła.
Powiedz, że sztuczne rośliny po jakimś czasie wytwarzają jakieś złe toksyny i rybki w końcu wszystkie padną a Ty chcesz temu zapobiec
Przekonaj ich, że żywe będą rosły i naprawdę pięknie wyglądają w akwarium. Możesz kupić korzeń do akwa i np kokos - i ten kokos obsadzić mchem
Żeby nie było OT - możliwe, że to była pleśniawka.
red eye - 30.03.2010 09:49
" />No to te roślinki, które wymieniła anija 277 dadzą sobie rade. Poprzeglądaj dział giełda, dużo forumowiczów sprzedaje roślinki za przysłowiową złotówkę.
sandra98 - 30.03.2010 10:01
" />Dzięki Ale pleśniawka to nie była. O żywe roślinki będę walczyć dalej. Czy do wody dodać jakiegoś preparatu, na wszelki wypadek?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|