ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Ciekawy artykuł na temat kul.





Grzesiek - 20.03.2009 19:02
" />
">Jak podała Polska Agencja Prasowa, w Rzymie zakazano używania akwariów w kształcie kuli. Obrońcy praw zwierząt uważają, iż nie nadają się one do hodowli rybek i trzymanie tych zwierząt w kuli jest dla nich okrutną męczarnią.

O nowych prawach szeroko napisał włoski dziennik "Il Messaggero". Gazeta ta uzasadniła fakt zakazu stosowania kulistych akwariów tym, że trzymane w nich rybki... ślepną. Z pewnością jednak przeciwko kulom przemawiają inne rzeczowe argumenty. W kulistym akwarium jest niezwykle trudno zamocować filtr i grzałkę, a większość gatunków ryb wymaga ich dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia. Ponadto okrągłe zbiorniki mają przeważnie niewielką pojemność, a co za tym idzie żyjąca w takim akwarium rybka bardzo szybko zanieczyszcza wodę szkodliwymi produktami przemiany materii. Równie szybko wodę brudzą resztki niezjedzonego pokarmu. Wszystko to razem składa się na szkodliwe środowisko, które systematycznie zatruwa organizm ryby.

Inne uchwały, które jako obowiązkowe wprowadził ratusz miejski, to konieczność regularnego wyprowadzania psów na smyczy oraz zakaz dawania zwierząt w charakterze nagród. Jak przyznali rzymscy radni, mają nadzieję, że nowe prawa pozwolą wysoko ocenić stopień "ucywilizowania" miasta.

Włoskie prawo przewiduje również kary dla ludzi, który porzucają swoje czworonogi.


źródło: http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=61

Uważam, że powinno to obowiązywać przynajmniej w całej UE.
Krew mnie zalewa jak widzę ludzi w sklepie którzy kupują "wyprawkę" - kula, kolorowy żwirek, szklane kulki, sztuczna roslinke i bojownika. :/




Pley - 20.03.2009 19:15
" />Czytałem wiele na ten temat i jestem jednak przerażony poniewaz nie tlyko bojowniki trzymają w kulach
również : Gupiki,Welonki,Mieczyki a nawet kiryski i inne sumy... to smutna sprawa... niestety nie znam sie na tego typu sprawach ... lecz... chyba jest mozliwość napisania Paktu ??aby trzymanie ryb w kulach było zabronione... bo naprawdę Polska nie jest AŻ tak okrutnym krajem i sadze ze chociaż 1/2 polaków podpisała taki dokument o wycofaniu produkcji .. tych .. tych... pseudo zbiorników



Grzesiek - 20.03.2009 19:18
" />Jest coś takiego jak inicjatywa ludowa, ale 100 000 podpisów...



Pley - 20.03.2009 19:19
" />No to Kirysek .. ;] .. jak ty wiesz co i jak to zrób co trzeba ja moge u siebie w krk podpisy zbierac ;] chodz wiem ze to nie latwe

EDIT :
Bo naprawdę mi żal tych wszystkich stworzeń ...




Grzesiek - 20.03.2009 19:21
" />Hehe, widzisz to? Bo ja wątpię... Wątpię, żeby taki Jacek Kurski czy Janusz Palikot z mównicy głosili przemówienia odnośnie wniesienia ustawy



loosak - 20.03.2009 19:26
" />widzialam ostatnio w zoologu welonka w takim czyms podobnym do szerokiego i waskiego wazonu. biedactwo prawie sie obrocic nie moglo, a litraz? moze w najlepszym wypadku zmiescilo sie 1/2l dobrze by bylo napisac jakis manifest. to wlasciwie jest porownywalne z transportem koni na rzez do wloch i te niechumanitarne warunki. dlaczego my - ludzie jestesmy tak bardzo bezduszni? przeciez sami nie chcielibysmy mieszkac i umierac w czyms takim



loosak - 20.03.2009 19:28
" />
">No to Kirysek .. ;] .. jak ty wiesz co i jak to zrób co trzeba ja moge u siebie w krk podpisy zbierac ;] chodz wiem ze to nie latwe

EDIT :
Bo naprawdę mi żal tych wszystkich stworzeń ...
a moze poprostu zglosic ta sprawe do fundacji Viva! Akcja dla zwierząt. przeciez takiemu wolontariuszowi nic nie szkodzi podstawic jedna petycje wiecej. ja zbieram podpisy na konie ale przy okazji podsowam petycje na swinie i foki, to cxzemu nie na rybki?



akwa40 - 20.03.2009 19:32
" />a może ktoś założy sądaż ile osób na tym forum jest przeciwko kulą albo trzyma tam rybki .
JA JESTEM PRZECIW KULĄ
popieram Rzym .



Pley - 20.03.2009 19:35
" />Kirysek.. na ratowanie zwierzat zawsze jestem optymistą... Kirysek .. to jest 1 z lepszych tematów...i jak zapoczątkowałeś to w sumie nie mozna tak odpuścic nie zaczynając... kto jest ze mną ???



akwa40 - 20.03.2009 19:39
" />
">Kirysek.. na ratowanie zwierzat zawsze jestem optymistą... Kirysek .. to jest 1 z lepszych tematów...i jak zapoczątkowałeś to w sumie nie mozna tak odpuścic nie zaczynając... kto jest ze mną ???
POPIERAM



CiociaKazia - 20.03.2009 19:41
" />Także popieram .



loosak - 20.03.2009 19:53
" />ja sie pisze na wszystko jesli tylko chodzi o prawa zwierzat



Grzesiek - 20.03.2009 20:20
" />mówisz i masz tak na szybciocha http://www.stopkulom.yoyo.pl/



sikor - 20.03.2009 21:15
" />widze że w głosowaniu 2 osoby sie wyłamały;/



Pley - 20.03.2009 21:41
" />niestety to chyba 2 osoby ode mnie bo ich odpowiedz była "nie lubie ryb" ... no cóż... ale postaramy sie ;] ... DAMY RADE !!



Michał84 - 21.03.2009 06:51
" />Z tym że Polska nie jest okrutnym krajem to bym się kłócił,zobaczcie jak sie sprzedaje karpie na wigilie,to co przeżywają te stworzenia tuż przed trafieniem na stół to istna katorga,aż żal patrzeć i jakoś to dalej funkcjonuje u nas jako tradycja.
Pisze to bo wątpie żeby u nas wycofano kule skoro rybę traktuje się jako stworzenie nie odczuwających bólu,nie mających żadnych wymagań,bo ryba to ryba,ma ładnie wyglądać bądź smakować,tacy jesteśmy.....



Grzesiek - 21.03.2009 08:12
" />Ja nie jadam karpi, bo mi szkoda tych ryb, ale śledziem w occie nie pogardzę



loosak - 21.03.2009 10:41
" />no u mnie na wigilie jest zawsze karp ze stawu wuja, ale nie jem bo widze jeszcze jak plywa w wannie. za to jak widze filety to nie wygladaja jak ryby. tak samo jak patrzy sie na kielbase nie widzi sie swini. najgorsze jest tylko jak sie wgryziesz w mieso i czujesz ze jest jak guma, to w rzeczywistosci kwas mlekowy, co oznacza, ze zwierze bylo zestresowane. ale gatunek ludzki jest miesozerny i nic na po nie poradzimy, jemy aby przetrwac, tylko nie musimy zabijac dla tradycji"



Michał84 - 21.03.2009 11:30
" />Ja też jadam mieso tak jak każdy chyba ale jakoś nie mógłbym iść na dwór kupić karpia trzymanego w wannie gdzie jest on zbity jeden koło drugiego karpia w wodzie która zamarza.
Mało tego tą rybę niesie się w foliowej reklamówce do domu,nie wiadomo jak długo,śmierc tej ryby zdaje się dla niej wybawieniem,a robimy to wszystko uradowani w atmosferze świąt.
Aż się nasówa pytanie czy nie można sprzedawać karpi tak jak pangi czy mintaja,czy te ryby muszą tak cierpieć z powodów naszej bzdurnej tardycji?Karpie są tak ciągle sprzedawane a więc widocznie nie......A wy chcecie żeby wycofać kule,to się nie zmieni dopóki Polacy nie zmienią mentalności bo jesteśmy okrutni na swój sposób.



Grzesiek - 21.03.2009 11:36
" />gdybyś wiedział michał skąd pochodzą pangi i w jakich warunkach dorastają... oglądałem kiedyś reportaż w Uwadze na TVN. Zgroza... od tamtej pory do ust nie biorę tych ryb. Popyt w Europie tak wzrósł na te ryby, że Azjaci szpikują wodę w zbiornikach hormonami, ba! Ryby żyją w wodach ściekowych...



Michał84 - 21.03.2009 11:46
" />Ale czy to usprawiedliwia nasze postępowanie z karpiami?



akwa40 - 21.03.2009 12:10
" />
">gdybyś wiedział michał skąd pochodzą pangi i w jakich warunkach dorastają... oglądałem kiedyś reportaż w Uwadze na TVN. Zgroza... od tamtej pory do ust nie biorę tych ryb. Popyt w Europie tak wzrósł na te ryby, że Azjaci szpikują wodę w zbiornikach hormonami, ba! Ryby żyją w wodach ściekowych...
To jak byśm wiedzieli wszystko o jedzeniu to byśmy nic niejedli ponieważ wszystko jest nafaszerowane CHEMIĄ



Patrycja - 21.03.2009 12:24
" />Tak, rybki, rybki. Ale przecież w ogóle ludzie zabijają wiele zwierząt z okrucieństwem!
Nawet te konie. Wiem trochę o tym... Wiozą te konie po 2 tyg. do Włoch, W wozach bydlęcych, które nie spełniają ŻADNYCH wymagań europejskich! Najgorsze: Nie dają tym koniom pić! Po co? Żeby mięso było KRUCHSZE. Jeśli któryś upadnie, to już nie wstanie. Odrazu zostaje stratowany przez inne zwierzęta.
I to nie tylko chodzi o konie. Krowy, świnie itd...
Tak, jak by nie było łatwiej zabić je na miejscu, i przewieźć tylko te mięso! Ile cierpienia oszczędziłoby to biednym zwierzętom Żebym miała warunki to bez zastanowienia zostałabym wegetarianką!

A petycje w sklepach zoologicznych? Znaleźć jakiś porządny, który się zgodzi i zostawiać petycje.



loosak - 21.03.2009 13:45
" />bylam przez 2 lata jaroszka i dochodze do wniosku, ze nie mozna byc wegetarianinem jezeli od urodzenia nim nie jestes. organizm szuka niestety tej jednej witaminy dostarczanej z czerwonym miesem. to grozi anemia, ale znajoma mimo tej choroby miesa nie je. co do koni to wiem jak to wszystko sie odbywa i nie wszyscy wiedza nawet ile te wiecznie uciekajace zwierzeta musza przejsc by na koniec jakis brzydki, paskudny i gruby wloch (bo tacy z reguly sa) mogl sie najesc. w tym wypadku niestety jedynym rozwiazaniem by te zwierzeta nie cierpialy jest otworzenie ubojni koni w polsce. jest jedna tylko w rawiczu ale tam sie usmierca chore zwierzeta o innych nie slyszalam.
">gdybyś wiedział michał skąd pochodzą pangi i w jakich warunkach dorastają... oglądałem kiedyś reportaż w Uwadze na TVN. Zgroza... od tamtej pory do ust nie biorę tych ryb. Popyt w Europie tak wzrósł na te ryby, że Azjaci szpikują wodę w zbiornikach hormonami, ba! Ryby żyją w wodach ściekowych...
To jak byśm wiedzieli wszystko o jedzeniu to byśmy nic niejedli ponieważ wszystko jest nafaszerowane CHEMIĄa chcie wiedziec co jest w parowkach albo zwyklej chlopskiej kielbasie? znam relacje pracownikow zakladow miesnych. uwierzcie, nie chcecie wiedziec
">Ale czy to usprawiedliwia nasze postępowanie z karpiami?nie, nic tego nie usprawiedliwia, ani z karpiami ani z innymi zwierzetami. jako istoty myslace moglibysmy pomyslec o bardziej humanitarnym zachowaniu w stosunku do zwierzat. ile nas w tym wypadku rozni od kota bawiacego sie myszka, czekajacego az bidulka zdechnie na zawal? rzecz w tym ze nic, a to ze jedna osoba nie bedzie jadla miesa nie zmniejszy produkcji ani ubojow. taka jest prawda niestety



Grzesiek - 21.03.2009 14:41
" />
">a chcie wiedziec co jest w parowkach albo zwyklej chlopskiej kielbasie? znam relacje pracownikow zakladow miesnych. uwierzcie, nie chcecie wiedziec

mam rodzinę rolników więc znam to wszystko od podszewki łącznie z przerabianiem świńskich czaszek na popielniczki.



loosak - 21.03.2009 14:53
" />ta, tylko ze rolnik robiac dla siebie nie nafaszeruje najpierw swini antybiotykami, zeby szybciej urosla i nie doda tyle chemi a w zakladach produkcyjnych jest inaczej niz w gospodarstwie. masz szczescie jesli twoi rodzice sami bija dla was swinie bo przynajmniej wiesz co jesz a z kupnym to nie koniecznie. chociaz niektorzy wola nie wiedziec dlaczego szynka sie swieci
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl