Coś nie tak z bojownikiem.
Ayane07 - 20.04.2010 17:11
" />Witajcie. Mam do was pytanie co mojemu bojownikowi może być? To jest samiczka. Opada na dno i przewraca się na bok, straciła kolor i teraz jej ogon podnosi do góry. Od wczoraj tak z nią jest. Zauważyłam też pływające kawałki jakby waty w wodzie. Trzymam ją w kuli 5 litrowej, ze sztuczną roślinką. Karmię pokarmem sera bettagran. Pozdrawiam i dzięki za pomoc. PS. Przeniosłam ją teraz do mniejszej kuli, bo nie ma siły wypływać na powierzchnie.
ahaed - 20.04.2010 17:14
" />Dostosuj temat do wytycznych tego działu. Tutaj masz wytyczne co i jak: viewtopic.php?f=6&t=14640. Wtedy szybciej ktos udzieli trafnej diagnozy.
Pley - 20.04.2010 17:44
" />1.To jest samiec 2.Kula - efekt soczewki + stres wywołany brakiem kątów 3.Brak Filtra 4.Brak grzałki 5.Sztuczna roślina
Zacznijmy od tego że bojownik wymaga zbiornika około 25L. Bojownik jest rybą tropikalną,potrzebuje ciepłej wody. Każda ryba musi mieć filtr!
Ayane07 - 20.04.2010 17:48
" />No to samiec, po raz pierwszy mam rybkę i nie wiem jak poznać. Bo dostałam go w "spadku" Niestety nie mam miejsca w pokoju na większe akwarium. A da się coś zrobić żeby wrócił do zdrowia?? Pytałam się w zoologicznym czy muszę filtr dokupić, to mi powiedziała pani że nie, więc nie kupowałam. ;/ Chciałabym wiedzieć czy coś da się zrobić, czy tylko czekać aż rybka dokończy żywota <- Czego bym wolała uniknąć.
Atreyu - 20.04.2010 17:53
" />W zoologicznym sprzedawcy zwykle nie mają pojęcia o rybach... W kuli bojek bardzo cierpi - jeśli nie masz miejsca na większe akwarium to powinnaś go oddać. Ja bym jednak postarał się o 25l akwa [jest bardzo małe, zmieści się na każdym biurku i nie będzie specjalnie przeszkadzać]. Koszty też nie są duże. W każdym razie albo zapewnij rybce dobre warunki... albo znajdź jej lepszy dom. W kuli nie dojdzie do zdrowia.
Edit: Jeśli jednak zdecydujesz się na normalne akwarium to szczerze polecam: viewtopic.php?f=43&t=6354 Z tego artykułu dowiesz się podstaw które musisz znać przy hodowli rybek
Ayane07 - 20.04.2010 17:57
" />Aha, jeżeli tylko to pomoże to kupię większe akwarium. Bo do Tamlina się przywiązałam i wolę żeby jeszcze pożył. A jak myślicie jakąś chorobę ma czy nie? A i nie powiedziałam że trzymam rybkę ze ślimakiem (tak mi pani w zoologiuku dopowiedziała).
shaniqa10 - 20.04.2010 18:04
" />Kup : 1. Grzałkę z termostatem 50 W wystarczy. i termometr 2. Filtr kaskadowy najlepiej FZN-1 3. Oczywiście kup akwarium 25 L i pokrywę do niego 4. Kup roślinki ŻYWE i o małych wymaganiach świetlnych (tu znajdziesz takie rośliny : viewtopic.php?f=5&t=9355 ) 5. Kup żwirek JEDNOKOLOROWY (ale nie żaden różowy itp. , najlepiej czarny lub biały o drobnej granulacji) A o utrzymaniu akwarium masz wszystko w linku od Atreyu
Ayane07 - 20.04.2010 18:21
" />Nie no różowy żwirek to by była przesada, od samego jego widoku rybka by dostała zawału serca i ja zresztą też.;/ A co do bojownika: tylko otoczenie w jakim jest tak działa na niego? Bo do tej pory było z nim dobrze, jakiś czas temu ( ze 2 miesiące może więcej) przechylał się lekko na bok, ale mu przeszło jak zaczęłam karmić go robakami. Ale już od dłuższego czasu się chował miedzy roślinkę, albo towarzyszył ślimakowi, tzn. chował się pod niego, albo się wciskał nad ślimaka. Ale rzadko pływał, głównie się chował. No a wczoraj już całkiem siły go opuściły.
shaniqa10 - 20.04.2010 18:30
" />Tak , rybka się stresuje i jest podatna na choroby. Pozatym nie ma odpowiednich warunków do życia filtra/grzałki (tak jak u nas - ludzi powietrza i ciepła) Brakuje mu towarzystwa....Możesz mu dokupić krewetki np. Red cherry w ilości 5 szt. (szybko się rozmnożą) i ślimaki ze 2 Ampularie. Zmień mu szybko akwarium i zapewne poczuje się lepiej Akwarium ktore kupisz powinno dojrzewać 2 tyg. aby się utworzyła flora bakteryjna ale boje się że on tego nie przetrwa (bez grzałki i filtra , a do kuli tego sprzętu nie wsadzisz) więc daj go do tego akwarium od razu. Podnoś tylko stopniowo temperaturę w tym akwarium !!! Bo w kuli pewnie ma zimną wodę...Temp. dla bojownika to od 23-24 st.
Ayane07 - 20.04.2010 18:58
" />W kuli nie ma ciepłej wody niestety. Dobra, to dzięki za pomoc i można temat zamknąć:)
olyvka - 20.04.2010 21:02
" />A ja tak to wszystko czytam, i każdy pisze tylko aby większy zbiornik zrobić rybie, dołożyć grzałkę, filtr, itd itd... Ale nikt nie powiedział co tak naprawdę dolega bojownikowi... Owszem to iż żyje w kuli bez filtracji wody, być może w zbyt niskiej temp etc. ma ogromny wpływ na jego zdrowie, i całkowicie zgadzam się z Waszymi postami...
Ale jednocześnie, nikt nie postawił diagnozy co tak naprawdę dolega rybie bezpośrednio... Bo jakoś nie wierzę aby od patrzenia w okrągłą kule dostała szoku i kładła się na dnie. A po niektórych postach wywnioskowałem iż bojownik dostał ZAWAŁU!!
Bojowniki bardzo często chorują na przeziębienie labiryntu - zwłaszcza gdy są hodowane w małych zbiornikach a powietrze nad taflą wody jest stosunkowo zimne. Ewentualnie przyczyn poszukałbym w składzie stricto chemicznym wody (pod uwagę wziać trzeba zarówno np chlor jak i związki azotowe powstałe przez metabolizm ryby). Ale to iż kładzie się na dnie to na pewno nie jest wina tego, iż ma sztuczna roślinkę, czy brzydkie kamyczki...
red eye - 21.04.2010 07:57
" />Popieram, Bojowniki muszą mieć ciepłą wodę tak 28 stopni i powietrze nad powierzchnią wody musi mieć taką samą temperaturę ponieważ Bojowniki oddychają również powietrzem atmosferycznym. Ja stawiam na przeziębienie i do tego zapewne bardzo kiepskie parametry wody. Kupić akwarium z grzałką, filtrem tak jak już wszyscy pisali bo w tym słoiku nic nie zrobisz :/
Ayane07 - 21.04.2010 17:21
" />Mam Tamlina już 2 lata w kuli 5l, jak brat go dostał był w takiej mini kulce litrowej! (teraz go w niej trzymałam żeby nie musiał wypływać z większej, bo i tak ledwo się podnosi), ale jak do tej pory było z nim dobrze. Może rzeczywiście woda za zimna była. Bo roślinkę tu nie ma co osądzać, bo bardzo lubił się w niej chować, nie wspominając o wciskaniu się nad ślimaka. Ocieplę mu klimat to mam nadzieję, że wyzdrowieje.
Atreyu - 21.04.2010 17:27
" />Nie ma najmniejszych szans że w kuli wyzdrowieje... Poza tym temperatura wody w kuli [ze względu na litraż] jest prawie zawsze taka jak w domu, więc jak np. wieczorem wietrzysz w domu to w kuli też od razu robi się zimno...
Takie "podstawowe" akwarium dla bojka można już postawić za mniej niż 100zł. W kuli ryba się tylko męczy...
Ayane07 - 21.04.2010 17:31
" />Wiem i dlatego właśnie walczę o jego zdrowie i mam nadzieję, że wyjdzie z tego. Właśnie klimat mu ocieplam powoli, ale nadal jest osłabiony.
A tak przy okazji chcę się spytać: Tyle czasu jest sam czy jak mu dokupię inne rybki, to nie będzie ich mocno atakował?
Atreyu - 21.04.2010 17:33
" />Eh... nie rozumiesz... choćbyś dosłownie staneła na głowie i zapewniła mu odpowiednią temperaturę to bojek nigdy nie będzie się dobrze czół. Życie w kuli to dla ryby wręcz tortura...
Poczytaj, fajny artykuł na ten temat: http://www.amazonka.fora.pl/technika,78 ... ul,95.html W szczególności fragment:
">- psucie się wzroku [ryby] przez zniekształcone szkło - mała powierzchnia (welonki potrzebują min 80/100l, a jeden bojownik min 20l, czego zazwyczaj kula nie może zapewnić). - ryba w małym akwarium nie osiągnie właściwego rozmiaru. - zła jakość wody, a co za tym idzie brak możliwości zamatowania filtra czy grzałki - stres w jakim ryba żyje nie mając gdzie się skryć i jak się poruszać - mniejsza odporność i większa podatność na choroby - w małym zbiorniku ciężko jest o właściwe parametry wody - znacznie skrócony żywot ryby We Włoszech [dzięki naciskom obrońców praw zwierząt] zakazano sprzedaży takich kul.
Jak myślisz o wyleczeniu bojka, pomyśl nad akwarium odpowiednim dla niego Bojek w takiej kuli jest jak człowiek zamknięty całe życie w pokoju 2x2... czyli przeżyje - ale będzie mu bardzo źle.
Ayane07 - 21.04.2010 17:36
" />Jest w akwarium! Dlatego mówię, że mu ocieplam właśnie klimat:P U nas też powinni zakazać!
Atreyu - 21.04.2010 17:38
" />No ok, jest akwarium. Filtr i grzałka też? W 25l może żyć sam bojownik, nic nie dokupuj - szczególnie że jest chory.
shaniqa10 - 21.04.2010 17:39
" /> ">No ok, jest akwarium. Filtr i grzałka też? W 25l może żyć sam bojownik, nic nie dokupuj - szczególnie że jest chory. Bez przesady Krewetki może dokupić spokojnie z 5 szt. jedyny warunek to dużo roślin aby ich bojek nie zjadł
Ayane07 - 21.04.2010 17:42
" />Jest, wszystko na swoim miejscu, tak jak mi powiedzieliście. Na razie niech dojdzie do siebie, a potem o większą ilość kompanów się postaram.
maziama - 21.04.2010 17:48
" />Może powiem tak... Trudno na podstawie tego co do tej pory napisałaś stwierdzić na co choruje ten bojownik. Jeśli jednak ma problemy z podpływaniem do powierzchni, to umieszczenie go w mniejszym zbiorniczku, z mniejszą ilością wody ułatwi mu to. Tu akurat mamy do czynienia z kulą, na którą każdy akwarysta powinien mieć "alergię" , ale... Na taki przejściowy zbiorniczek moim zdaniem się nadaje, w jednym z tematów pisałam, ze w ostateczności duży słoik się nadaje, w skrajnych przypadkach, a kula - nie ukrywajmy, jednak lepsza jest od słoika Problemem jest jednak temperatura i filtracja. Temperaturę możesz utrzymać wkładając tą kulę do większego pojemnika z wodą, jakiegokolwiek, takiego, żeby zmieścić tam grzałkę, która będzie podgrzewać wodę w pojemniku i jednocześnie utrzymywać temperaturę w kuli. Ustaw temp. na 27*C Filtrację można w ostateczności zastąpić codzienną podmianą małej ilości wody, zbierając przy okazji resztki i brudy z dna. Połóż na wierzch jakąś szybkę, żeby temperatura między wodą a powietrzem była wyrównana. Jak masz napowietrzacz, to też możesz dać, właściwie do oddychania bojkowi nie potrzebny, ale jakiś ruch wody nie byłby tu zły Nie masz szans na stworzenie właściwego środowiska dla tego bojownika w takim zbiorniku (równowaga biologiczna itp.), ale lepsze to niż nic. Wlej do tej kuli także jakiś środek przeciwko bakteriom i grzybom (np. CMF). To wszystko są tylko "środki ostatniego ratunku". Szczerze mówiąc nie wiem, czy ten bojownik dotrwa do tego czasu, ale powinnaś jak najszybciej zakupić odpowiednie akwarium i sprzęt do tego.
Ayane07 - 21.04.2010 18:07
" />Bo tak naprawdę nie widziałam ani żadnych plamek, ani guzków czy czegokolwiek u mojego maleństwa. Widziałam tylko coś jakby watę pływającą w kuli wczoraj, ale w małych ilościach. Płetwę górną oraz tylną ma jakby mu ktoś lekko przypalił, bo jest ciut ciemniejszy kolor i jak sklejona (tak na końcówkach). Poza tym nie miał kontaktu z innymi rybkami, tylko ślimakiem który mu towarzyszy od początku. Mało jadł suchej karmy (Sera bettagran), ale za robakami to aż z wody wyskakiwał. No i często siedział między roślinką. A we wtorek go siły opadły całkiem. No ale teraz jest w akwarium z cieplejszą wodą.
Tibr - 21.04.2010 19:34
" /> ">Kup : 1. Grzałkę z termostatem 50 W wystarczy. i termometr
Chciałbym tylko dodać że nie musi wydawać kasę na grzałkę 50W na 25l - na ten litraż spokojnie wystarczy 25W (są też takie z termostatem) spokojnie będzie utrzymywać temperaturę od 24 do 30 stopni, w zalezności jak ustawi termostat i czy będzie miała w tym akwarium pokrywę.
Ayane07 - 22.04.2010 12:36
" />Niestety rybka zdechła. Rano zajrzałam do niego i był martwy.
Atreyu - 22.04.2010 12:52
" />Eh... jeśli zdecydujesz się dalej hodować ryby [przynajmniej ja bym tak zrobił] to teraz dobrze się do tego przygotuj, a na przyszłość unikniesz takich sytuacji. Na pierwszej stronie tematu dałem Ci bardzo przydatny link. Tylko nie kupuj od razu nowych ryb, niech akwa sobie spokojnie dojrzeje, kup jakieś żywe roślinki, poznaj dobrze cały cykl opieki nad akwarium - później możesz spróbować od nowa
Ayane07 - 22.04.2010 12:55
" />Mam zamiar hodować rybki, bo to ciekawe zajęcie i śliczny widok w pokoju, a przy okazji widok pływającej rybki bądź kilku mnie uspokaja. No niestety nie miałam doświadczenia. Dziękuję za link na pewno się przyda.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|