ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

czy to Oodinoza - moja platka?





majaluki - 27.09.2009 08:22
" />jak w temacie czy to Oodinoza (choroba welwetowa) jakie najlepszy sposób, ma akwarium jak w podpisie reszta ryb zdrowa, nie mam drugiego akwarium (czy leczyć wszystkie ryby?), jaki najlepszy preparat capifos? czy są jakieś inne nazwijmy domowe metody (typu sól kuchenna etc.) jakiś czas temu padł mi chyba na to samo 1 samiec gupika, skąd się to może brać w moim akwarium?




maziama - 27.09.2009 08:47
" />Tzn. ta platka miała wcześniej inne ubarwienie, była cała czarna? Podaj więcej szczegółów, czy np. ociera się o przedmioty... Robiłeś jakieś testy wody? Jaką masz temperaturę w akwa?



majaluki - 27.09.2009 09:05
" />obecnie 28 stopni, wcześniej było 26 stopni, woda jak poniżej ph 7, Gh 11 st. niem. kolor miała taki sam, ale górna płetwa się nie rozprostowuje już, a i dolne zaczyna kleić, żadna rybka nie ociera się o przedmioty w moim akwarium jak na razie



maziama - 27.09.2009 10:12
" />Sklejanie się płetw jest jedną z oznak zatrucia niebezpiecznymi związkami. Jak najprędzej zbadaj poziomy azotanów (NO3) i azotynów (NO2) i doprowadź wodę do właściwego stanu (podmianami). To nie oodinoza, bo ryba musiałaby być obsypana kropkami i ocierać się o przedmioty.




majaluki - 27.09.2009 17:04
" />ok sprawdzę, ale wydaje mi się, że to nie to, jutro się upewnię, dziwne, bo mieczyk (którego mam do oddania) gryzie tą platkę



Atreyu - 27.09.2009 17:06
" />przez pewien czas moja platka stulała płetwy... i jej minęło.

jak to przez azotany to zrób podmianę i pod żadnym pozorem nie myj filtra w wodzie kranowej.

btw. gdzie kupiłeś taką ładną platynke?



majaluki - 28.09.2009 15:24
" />mam obecnie 20 mg NO3/l mam ktoś jakiś pomysł co jej może być?



maziama - 28.09.2009 15:52
" />Hmm... Ważniejsze byłoby zmierzenie NO2, które powinno być zbliżone do zera. To zbyt duża zawartość azotynów jest szczególnie niebezpieczna... Jak możesz to jeszcze to zmierz... NO3 może być.



majaluki - 28.09.2009 16:04
" />NO 2 ma zero wczoraj sprawdzałem



maziama - 28.09.2009 16:24
" />Szczerze powiem, że trudno mi wywnioskować co jest tej rybce... Ten gupik który ci padł nie miał jakiś jeszcze objawów? (kołyszące ruchy, apatia, brak apetytu, nerwowość...) Jeśli ta platka nie ma żadnych innych objawów i parametry wody są w porządku, to pozostaje obserwować, może to jednak nic groźnego i samo jej przejdzie. Nie wiem... Może profilaktycznie zastosować sól akwarystyczną...? (do kupienia w sklepach zoologicznych, dawka podana jest na opakowaniu) To chyba najbezpieczniejsza metoda "na wszelki wypadek". Ale ja bym poobserwowała...



majaluki - 30.09.2009 14:41
" />Kochani jednak coś jest na 100% nie tak spójrzcie pod przyklejoną płetwą jest jakby zdarte ciałko rybci
Czy inne rybki są zagrożone? Co to jest?



maziama - 30.09.2009 17:05
" />Wiem, że starasz się zrobić jak najbardziej wyraźne zdjęcie ale niestety... na tych widać jedynie, jasną plamkę, która może być zmianą ubarwienia, owrzodzeniem, wydzieliną (pleśń), śluzem, miejscem po wypadniętych łuskach... czyli wiele możliwości. Myślę, że najlepiej zrobisz, jak odizolujesz tą rybkę. Wiem, że do dodatkowy wydatek (jeśli nie masz jakiegoś małego akwa) ale to "coś" postępuje, jak widać i na razie nie wiadomo, czy jest zaraźliwe. Uważnie obserwuj zachowanie rybki, co najmniej przez 10-15 minut i zwróć uwagę na każdy nietypowy objaw: utrata apetytu, nietypowe pływanie (ukośnie, przy powierzchni, jakieś drgawki, nerwowe ruchy). Myślę, że taka sól akwarystyczna by nie zaszkodziła, ale jeśli to coś poważniejszego to trzeba by podać jakiś "mocniejszy" lek. Ale odizolowanie jej moim zdaniem jest jak najbardziej wskazane. Trudno jednak, na chwilę obecną, z całą pewnością określić, co właściwie jej dolega...



majaluki - 30.09.2009 18:00
" />na tej focie chyba najlepiej widać jak to wygląda - pod płetwą grzbietową, od izolować to znaczy uśmiercić niestety w moim przypadku, bo jakie mam wyjście ...
zachowuje się normalnie, je też bardzo chętnie, za dnia trzyma się z dala od innych ryb, ponieważ atakują ranne miejsce na szczęście w akwarium jest dużo zakamarków, lipa jak fix, nie wiem co robić...



maziama - 30.09.2009 18:11
" />Nie no uśmiercić szkoda... Tym bardziej, że wydaje mi się, że to jakieś początkowe stadium (skoro nie ma innych objawów) i można spróbować ją leczyć. Ale tak czy tak, leków nie należy podawać w ogólnym akwa (zabijają pożyteczne bakterie), chyba że cała obsada jest chora, ale u ciebie "niedomaga" tylko jedna rybka. Więc bez osobnego szpitaliku chyba się nie obejdzie...



majaluki - 30.09.2009 18:20
" />jaki lek? co to jest? na pewno spróbuję

hej Moderacjo - milczenie nie zawsze jest złote, przecież Wy wiecie wszystko



Atreyu - 30.09.2009 18:27
" />W ostateczności możesz w ogólnym... ale wtedy najlepiej mieć testy na azotany, robić częstsze podmiany, krótko mówiąc jeszcze więcej roboty i problemów...
Jaki lek... najlepiej jakieś ogólne odkażające jak nie mamy dokładnej diagnozy.

Na czas leczenia wystarczyłby nawet jakiś większy słój/miednica nie używana + najtańszy brzęczyk. Przy czym nie można zrobić wirówki.
Nie uśmiercaj jej... niektórzy czekają aż ryba pływa bokiem i jeszcze oddycha w agoni i sobie patrzą jak umiera to jest be - wtedy uśmiercamy... w tym wypadku jeszcze da się coś zrobić

Szkoda takiej ładnej rybki... no i jak inne będą ją podgryzać w tą ranę to jej tylko zaszkodzi, tak na szybko możesz ją przełożyć do kotnika, ważne żeby miała spokój...
Przejrzałem katalog z chorobami, może to być jakieś miejscowe zakażenie... no ale nie ma innych objawów.
Inne ryby ją skubią... a może przez to stało się to co się stało...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl