Czy to pleśniawka, czy coś innego?
Dzierzka666 - 15.11.2008 13:36
" />Hejka, czy możecie mi pomóc zidentyfikować te "placki" na moim glonojadzie? Jestem jego trzecią opiekunką, przyszedł do nas z takim czymś, nie zaraża tym innych ryb, czasami tylko jakby skóra z niego schodziła, wykluczyłam fleksibakteriozę, bo na brak apetytu nie narzeka, ale chciałabym te plamy zlikwidować, a nie jestem pewna, czy to pleśniawka, czy heteropoliaroza, a chciałabym użyć skutecznego leku, niestety tę drugą chorobę leczy się inaczej niż pleśniawkę, a nie chciałabym eksperymentować i męczyć zwierzę...Załącznik:IMG_3415.JPG
Heniutek - 15.11.2008 15:36
" />Możliwe. Chociaż może to być jakaś inna choroba. A inne ryby też to mają? Pozdr
Dzierzka666 - 15.11.2008 17:16
" />Żadna ryba takiego czegoś nie miała, a obecne też nie mają. Glonojad też nie ociera się o nic. Acha, i te "placki" ma symetrycznie położone po obu stronach ciała, na drugiej stronie wygląda to tak samo. Może to starość
gorzki93 - 15.11.2008 17:17
" />Mój też tak ma to jest oznaka że się troszkę boji wtedy blednie
Dzierzka666 - 15.11.2008 17:22
" />To niestety nie to, jak mój się boi albo zdenerwuje, to cała reszta staje się podobna do tych placuszków, ale kiedy się uspokaja, ciało ciemnieje, a placuszki zostają.
gorzki93 - 15.11.2008 17:27
" />NO to znaczy że może ma za mało kryjówek i jeszcze troszke sie boi
Dzierzka666 - 15.11.2008 17:31
" />Ale czy z tego powodu co jakiś czas "zrzucałby skórę"? Bo tak czasem wygląda, jakby miał wylinkę, albo to śluz, nie powiem, bo od razu to zjada.
gorzki93 - 15.11.2008 17:45
" />
Dzierzka666 - 15.11.2008 17:51
" />Żeby było jasne - nie głodzimy go.
gorzki93 - 15.11.2008 17:52
" />Tak czy siak to nic groźnego możesz spac spokojnie
Dzierzka666 - 15.11.2008 18:14
" />Mam nadzieję, w sumie to już trzeci miesiąc, jak go mamy, i żyje, tylko po prostu się martwimy o niego, że nie narasta/ją nowe łuski?skóra? Warunki ma dobre...
gorzki93 - 15.11.2008 18:16
" />No to jest oki Wrzuć fotki swojego akwa !!
Dzierzka666 - 30.12.2008 21:44
" />Jeżeli chodzi o fotki mojego akwa, to najpierw muszą roślinki odrosnąć, i skład rybek musi zostać uzupełniony, ale jak już wszystkie się w nim znajdą, to z chęcią
Niestety, muszę odświeżyć ten temat. Bowiem placuszki na moim zbrojniku nie zarastają się, natomiast zaczynają się robić jakby otwarte rany. Zaczyna niespokojnie pływać po akwarium, chyba go to boli. Najgorsze, że zdaje się znowu wróciła ospa, przynajmniej na paru rybciach, jest jeszcze coś innego (pisałam w innym wątku) i glonuś musi cierpieć teraz kurację błękitem metylowym, ale mu to chyba nie służy. No i co ja mam zrobić? Nie mam gdzie go odizolować...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|