ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Czy zakładać zel na zielone paznokcie?





Golcia - Cz lis 02, 2006 12:28 pm
Jutro bede miała klientkę, która po jakiś wczesniejszych próbach pseudostylistek ma kilka zielonych paznokci, zapewne od działania bakterii która rowinęła się pod produktem badż pod paznokciem.
Klientka ta, teraz nakleja sobie sztuczne paznockie (zeby nie było tego widać) a swoje ma obgryzione.
Z tego co pisze Ania z Toronto
http://www.polished.ca/zielonypaznokiec.html to mozna na taki paznokieć nałozyc zel i je obserwować. Oczywiście pilniki, bloczki są do wyrzucenia ale czy wogóle podejmować się tego zadania?[b]




kamilka - Cz lis 02, 2006 1:00 pm
jeśli uda ci się ją delikatnie pilnikiem usunąć to możesz je zdezynfekować dokładnie, odtłuścić, i kilkakrotnie nałożyć primer kwasowy i przedłużyć.
Jeśli nie uda ci się zieleninki usunąć to wyślij ja od razu do dermatologa i zabroń naklejania tipsów bo to tylko pogorszy sytuację



enya83 - Cz lis 02, 2006 1:00 pm
ja bym nie ryzykowala... najlepiej taka pania wyslac od razu do dermatologa, poniewaz moga to byc zaczatki grzyba, tym bardziej ze zainfekowanych jest kilka pazorkow....
i absolutnie nie powinna naklejac na to "zwyklych" (sklepowych) sztucznych paznokci bo sobie tym tylko szkodzi...

moim zdaniem powinnas troche "nastraszyc" ta pania bo jak widac ona sobie nic z tego nie robi, a przeciez wszelkie niechciane bakterie w naszym organizmie to powazna sprawa...



Darianna - Cz lis 02, 2006 1:05 pm
Golciu,musisz usunąc całą starą mase i następnie zmatowic paznokcie jak zwykle.Jesli po zmatowieniu(ale na prawdę tylko po zmatowieni,w zadnym wypadku spiłowaniu!) zielony nalot nadal znajduje sie na paznokciu to pod zadnym pozorem nie mozesz nakłądac na paznokcie poraz kolejny masy,bo bakteria pałeczki ropy błękitnej(o której obecności świadczą zielonkawoniebieskie naloty na paznokciach) może rozwijac sie nadal.
Jesli udało sie usunąc zielonkawy nalot,wówczas mozesz pokusic sie o przedłuzenie paznokci,najpierw jednak dokładnie je zdezynfekowac oraz nałożyc primer kwasowy(bez względu na to czy będziesz pracowac z żelem czy akrylem).W ten sposób silnie zakwaszasz srodowisko a w takim bakterie sie nie rozwijają.
Dodatkowo możesz także użyc Antifungus-preparatu przeciwgrzybiczego.
Nastepnie przedłużasz paznokcie jak zwykle.




K@RCI@ - Cz lis 02, 2006 7:44 pm
ja dziś miałam klientkę co jej ktoś inny robił pazurki i jak zdjęłam jej te stare to na jednym zauważyłam zieloną plamkę na koniuszku pazurka
zapytałam i powiedziała że ma to jakies 2 miesiące już i jej to zrasta bo było wcześniej w połowie płytki, stwierdziła że pojawiło się jej to po tym jak miała pazurki żelowe i na maxa ją piekło w lampie - nie uważam tego za powód raczej
nie dało się tego usunąć pilnikiem, dałam anti fungus, primer i przedłużyłam bo bardzo jej zależało

czyli źle zrobiłam

oj ja głupia



_mala87_ - Cz lis 02, 2006 7:54 pm
powiedz pani teraz zeby obserwowala pazurek lub niech przychodzi co kilka dni i ogladaj go, jesli plamka sie nie powieksza to chyba ok, a jesli sie powiekszy to ja od razu bym sciagnela i wyslala do lekarza



K@RCI@ - Cz lis 02, 2006 8:01 pm
no on mówi ze się nie powiększyła od kad jest
a nie da rady oglądac bo brokatem zasłoniłam



_mala87_ - Cz lis 02, 2006 8:39 pm
hehe to niezle, ale zapewne ja tez bym czyms zakryla ten pazurek, ale np. jesli on byl na koniuszku tzn. ten zielony grzybek to nie szlo tego kawaleczka obciac?! tzn. skrocic?!



Darianna - Cz lis 02, 2006 8:45 pm

. ten zielony grzybek

Pseudomonas Aeruginosa to nie jest grzybek tylko bakteria która na codzien mieszka sobie w naszych kranach bo wręcz uwielbia wilgotne,ciepłe miejsca,a takowe "mieszkanko" spełniające jej ulubione warunki to także zapowietrzona masa gdzie pod spodem gromadzą się nieczystości,wilgoc.Jest jej tam niezwykle przyjemnie i dlatego należy walczyć z zapowietrzeniami nie tylko przez wzgląd estetyczny.



K@RCI@ - Cz lis 02, 2006 8:45 pm
tzn na koniuszku płytki tak gdzieś 1/4 płytki od wolnego brzegu
więc raczej tego nie obetniesz, chyba że z palcem hihih



_mala87_ - Cz lis 02, 2006 8:55 pm
Dariuś ja nawet bakteryje nazywam grzybkiem hehe wszystko co zielone to grzybek K@rci@ a z tym paluchem do obciecia to mozna by sprobować



maciejka - Cz lis 02, 2006 11:03 pm
też miałam taką sytuacje jak krcią babka sie upierała że chce tipsa na ta zieleń ale powiedziałam że jak przyniesie pisemko od dermatologa że można nałożyć tipsiorka to nałoże inaczej nie i babka wróciła z podziękowaniem i na ściagniecie reszty.juz sie zapoiwiedziała że jak sie wyleczy to teraz do mnie przyjdzie na tipsy i tu moje pytanie czy to moze sie nawracac na co uwazac aby to sie nie powtórzylo.



_mala87_ - Pt lis 03, 2006 6:51 am
Musisz uwazac aby zawsze dobrze zdezynfekowac raczki jak i plytke paznokcia, jesli bedziesz tego przestrzegac to nie powinno to wracac, chociaz kto wie... niech sie wypowiedza bardziej elokwentne osobki odemnie



Albertyna - Pt lis 03, 2006 8:38 am
Niestey, jak napisała Darianna nasz zielony grzybek- czyli bakteria Pseudomonas Aeruginosa, mieszka w naszych kranach i miewa tam sie dobrze.
Jeżeli klientki "przenosza " paznokcie nie zwracając uwagi, ze sie podpowietrzaja, a do tego zapowietrzenie "podklejaja plasterkiem", czy super glue, czy nawet klejem do tipsów... To my potem mamy do czynienia z odchodami (bo to jest to zielone) Pseudomonas Aeruginosa. Nie fajnie co?

Dlatego mówmy klientkim, ze nie wolno w zaden sposób zaklejac podpowietrznego paznokcietak!!!

No i starajmy pracowac ak aby nie pojawiały sie zapowietrzenia....

a jeżeli juz sie pojawiaja to bardzo strarannie je wypiłowywac, gdyz jezeli "zakleimy " zapowietrzenie akrylem, bądź zelem, to mamy bigos gotowy!

A przedewszystkim HIGIENA!!! w naszym miejscu pracy!



BEAUTICA - Pt lis 03, 2006 9:25 am
Tak jak juz wcześniej mowily dzewczynki musimy pamietac w 100% o dezynfekcji (dloni,narzedzi,pilników oraz calego miejsca pracy), bo przeciez to my odpowiadamy za zdrowie nasze i klientki. Jest jeszcze masa innych chorób ktore w ten sposob mozemy przeniesc. Zawsze staramy sie wytlumaczyc klientce, ze w przypadku powstania zielonej bakterii na pazurkach nie powinno sie nakladac sztucznych paznokci, gdyz to stanowczo moze przyśpieszyc rozwój choroby!!!

Pozdrawiam Angelika



madalenka - Pn gru 11, 2006 10:27 pm
podsumowując - sama zielna bakteria nie jest zarażliwa , grzyb rzecz jasna tak dobrze zrozumiałam ??



enya83 - Pn gru 11, 2006 10:55 pm
madalenka kazdy grzyb jest zarazliwy!!! dlatego po takiej klientce nalezy wyrzucic pilniki, a co metalowe, porzadnie zdezynfekowac!



martula - Pn gru 11, 2006 11:02 pm

madalenka kazdy grzyb jest zarazliwy!!! dlatego po takiej klientce nalezy wyrzucic pilniki, a co metalowe, porzadnie zdezynfekowac!
Hmmm bakteria to nie grzyb, enya mylisz pojęcia



madalenka - Wt gru 12, 2006 7:27 am
dziewczyny pisały że bakteria to nie grzyb.. więc jak to jest



amanda - Wt gru 12, 2006 8:45 am
Tu jest artykuł o pseudomonas:
http://biot.ar.szczecin.pl/?id_strony=1 ... &parent=30

Co prawda nie o paznokciach, ale ogólnie o tym rodzaju bakterii, może komuś się te wiadomości przydadzą

Natomiast fotki paznokci zainfekowanych tą bakterią, z charakterystycznym zabarwieniem (to barwnik wydzielany jako produkt metaboliczny Pseudomonas, piocyjanina - która oprócz koloru błękitno-zielonego ma zdolności antybiotyczne) można znaleźć np. w atlasie dermatologicznym DermNet:
http://www.dermnet.com/thumbnailIndex.c ... &numcols=0

Dzieki temu barwnikowi można łatwo rozpoznać tę bakterię; poza tym wydziela ona barwniki, które świecą w UV - fluoresceinę i piowerdynę (ciekawe, czy jakby włożyć zainfekowany paznokieć do naszej pazurkowej lampki UV, to by świecił?...)

P.S. Pseudomonas aeruginosa jest BAKTERIĄ!

Bakterie to jednokomórkowe organizmy należące do królestwa Procariota. Komórka prokariotyczna ma średnicę poniżej 1 mikro-m i długość do 5. Nie posiada wyraźnie zaznaczonych przedziałów wewnętrznych. Otoczona jest sztywną ścianą komórkową oraz błoną cytoplazmatyczną, gdzie ma miejsce wytwarzanie energii. Za syntezę białek odpowiedzialne są rybosomy, występujące swobodnie w cytoplazmie w dużej ilości. DNA ma postać ściśle zwiniętych, bardzo cienkich nitek i nie jest otoczony błoną jądrową.
Grzyby to grupa mikroorganizmów należąca do królestwa Eucariota, o odmiennej budowie komórkowej. Komórka eukariotyczna otoczona jest błoną komórkową, ale nie zawsze występuje tu ściana komórkowa. W komórce wydzielone są przedziały, tzw. kompartmenty. Za wytwarzanie energii odpowiedzialne są mitochondria. Rybosomy związane są z retikulum endplazmatycznym, nie występują w cytoplazmie swobodnie. DNA, stanowiący genom, otoczony jest błoną jądrową i stanowi wyraźnie wydzielone jądro komórkowe.




Golcia - Wt gru 12, 2006 11:14 pm
Więc TE paznokcie o których pisałam dziś wyglądają TAAAK!
http://paznokcie.sosnowiec.pl/golcia/ob ... index.html

(sorki ze foto nie najlepszej jakosci)



Albertyna - Wt gru 12, 2006 11:32 pm
Golcia, sorry, ale te paznokcie sa fatalne - obgryzione, na częsci chyba przyuwazyłam onycholize, a to ciemne na końcu środkowego chyba, to brud? Moze grzyb? Nie byłabym taka pewna tej zielonej bakterii. Zazwyczaj wyglada ona bardziej jak zielony placek, a nie taka linijka....

Ogólnie paznokcie sa w strasznym stanie i ja tej pani zaproponowałbym najpierw wizyte u dermatologa w celu wykluczenia wszelakich chorób, bakterii i grzybów, a potem zabarałbym sie do przedłuzania paznokci.
Strzezonego Pan bóg strzeze....



PaweÂłeczek - Śr gru 13, 2006 12:14 am
ŁO MATKO!!! przeciez tam pazokci praktycznie nie ma tylko jakies takie ... FUUUJ! tragedia



amanda - Śr gru 13, 2006 9:02 am
Jejku....

Tu rzeczywiście jest niezły problem...

Myślę, że to raczej jakaś grzybica i to zaawansowana...

Bo: płytki paznokciowe są bardzo zniszczone, widać znaczne zgrubienie płytek i zażółcenie ich, onycholizę i takie "uniesienie" wolnego brzegu, jakby pod spodem było nawarstwienie mas rogowych, co jest charakterystyczne dla grzybicy. Szczególnie na lewej ręce (palec środkowy i serdeczny)...
A może to jest łuszczyca - tam też może dojść do zniszczenia płytek...
Na tym środkowym paznokciu - ta "linijka" to może być taki krwiak powstały w wyniku urazu... Krwiak też może być zielony...

Do dermatologa!!!! Koniecznie!!! Jeśli jest to mechaniczne zniszczenie (po obgryzieniu), to niech dermatolog napisze, że można pazurki przedłużyć (hmmm... w tym wypadku raczej "zrobić na nowo").

Bez diagnozy dermatologicznej ja bym tych paznokci nie ruszała...



kamilka - Śr gru 13, 2006 5:55 pm
pomijając grzybki onycholizę i inne
ze względu nawet na dlugosc tych paznokci, nie podjęła bym sie przedłużenia...
Jak można tak powygryzać paznokce wrrr



famka - Pn sty 28, 2008 5:14 pm
sluchajcie a co z pedzelkiem . co robimy przy tej bakterii lepiej zdezynfekowac czy do kosza...?. trzeba miec 100%pewnosci ze bakteria nie zostanie przeniesiona



Aga36-36 - Wt lut 12, 2008 6:35 pm
witam Cie Famka też miałam przypadek kobiety z zielonym pazurkiem i zastanawiałam sie co zrobić z pędzelkiem,zdezynfekowałam go i namoczyłam w spirycie.Mam nadzieje że zrobiłam dobrze i to wystarczy ...hm



Aga36-36 - Wt lut 12, 2008 6:40 pm
a jeszcze jedno...jak idą szabloniki?? Pozdr



famka - Wt lut 12, 2008 6:53 pm
ok Aga cwicze ,cwicze musimy powtorzyc doszkolenie u Jaguarka buziak
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl