Gurami złoty i jego problem

ďťż

Pokrewne:

Cytat:

Gurami złoty i jego problem

Dzierzka666 - 12.04.2010 11:10
" />Witam.

dosyć długo mnie tu nie było, aż zaczęły się znowu kłopoty.

Postaram się streszczać:

Akwarium - 160litrów założone w lipcu, oświetlenie 12h, temperatura 26stopni, filtr Tetra Ex 700 regularnie czyszczony;
pH - 6,8
KH - 3d
GH - >14d
NO2 - 0
NO3 - ok.75;
woda zmieniana regularnie i dno też każdorazowo przy podmianie odmulane, mimo to borykamy się z glonami. Z preparatów stouję jedynie Planta Gainer Classic i Planta Gainer Macro (ten ostatni w zmniejszonej dawce i co dwa tygodnie).

Obsada : para guramich ( niedawno odbyły tarło, narybek był, ale się nie uchował), 12x brzanka różowa (większość to chów własny), 4x neon czerwony + Innessa (było więcej, ale padły po zarażeniu się od zakupionego otoska), 1 otosek (reszta nie przeżyła), 1x zbrojnik lamparci. Rośliny: lotos czerwony, nurzańce, zwartki, mech jawajski, pistie, anubias, moczarki.
Ryby te są z nami dosyć długo - najstarsze już 3 lata prawie. Karmione są pokarmami urozmaiconymi, głównie płatki z Tropical`a różnego rodzaju - raz dziennie dostają mrożonki.

Chodzi o samca gurami złotego. Wcześniej chorował na infekcję skrzeli i zarażenie pasożytami. Wszystko było z nim w porządku, dopóki nie odbył tarła. Od tego czasu zachowuje się dziwnie. Leży na dnie i wydaje mi się, że ma nastroszone łuski, czasami jakby mu się wyginał kręgosłup w trakcie pływania. Je i pobiera powietrze normalnie. Ale dosyć rzadko się wydala.

Nie jestem pewna, czy to może być za kwaśna woda, czy problemy z pęcherzem pławnym, czy może być jeszcze coś innego.
Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.

Dodaję parę jego fotek.Załącznik:IMG_1303.JPGZałącznik:IMG_1302.JPG

maziama - 12.04.2010 17:14
" />Zrób zdjęcie tego gurami bez lampy błyskowej, teraz nie oddaje to faktycznych jego barw.
Czym leczyłaś te infekcje i kiedy?
Masz możliwość przeniesienia go do osobnego akwarium?

Dzierzka666 - 12.04.2010 17:21
" />Te infekcje były dosyć dawno temu - jakiś rok już minął. Pasożyty leczyłam preparatem Capitox - w ogólnym, bo wszystkie ryby miały objawy, a infekcję bakteryjną już osobno Bactopurem. Teraz jednak nie mam za bardzo możliwości odosobnienia go - brak sprzętu:|

Postaram się jakoś cyknąć fotkę bez lampy, ale to ciężkie będzie, bo już próbowałam i rozmazane zdjęcia wychodziły - bestia nie lubi aparatu.

Dzierzka666 - 13.04.2010 11:36
" />Dołączam kilka fotek - bez lampy błyskowej.

Od wczoraj wieczorem zaczął się czasami ocierać o rośliny, głownie skrzelami - wydaje mi się, że pokrywy skrzelowe ma zaczerwienione....Załącznik:IMG_1311.JPGZałącznik:IMG_1313.JPGZałącznik:IMG_1315.JPG

maziama - 13.04.2010 14:37
" />Objawy tego gurami wskazywałyby na zatrucie (amoniak, azotany, chlor) lub przyduchę (brak wystarczającej ilości tlenu)
Jak bym poszukała przyczyny w filtracji wody. Piszesz, że bez tego małego filtra ta Tetra zdaje się nie "wyrabiać". Właściwie model jest dostosowany do wielkości akwarium, ale możliwe, że jego wydajność znacznie spadła i jakość wody jest nie najlepsza. Co to znaczy, że jest czyszczony regularnie? Opisz dokładniej. Jakie wkłady masz w tym filtrze?
Azotany masz dość wysokie (75), zastanawiam się czy nie robisz czegoś co powodowałoby, że w akwarium wciąż na nowo przebiega cały cykl azotowy...?
Stosujesz obecnie jakąś "chemię", używasz do podmian nieodstaną wodę...?
Na zdjęciach to nie jest aż tak widoczne, ale zwróć uwagę na kondycję roślin: same nawozy bez odpowiedniego światła i paru tam innych rzeczy (tu już znawcy roślin mogą się wypowiedzieć ) nie będą w stanie "pomagać" w utrzymaniu stabilnego akwarium.
To wszystko ma wpływ na jakość wody, a to z kolei wpływa na stan zdrowia ryb.
Napisz odpowiedzi na te pytania powyżej, to będziemy myśleć co dalej...

Dzierzka666 - 13.04.2010 15:09
" />Filtr regularnie czyszczony - wg zaleceń producenta - łącznie z wymianą waty filtracyjnej i czyszczeniem pozostałych wkładów. Wkłady są standardowe dla tego rodzaju filtra, czyli wkład ceramiczny, bioballe, gąbki i wata filtracyjna (czy jak to się nazywa).

Oświetlenie to 2 świetlówki Philipsa T5 - jedna daje światło białe, druga niebieskie, oraz jedna T8 - światło różowe.

Też myślałam o zatruciu, tylko że nawet otosek (niby najbardziej wrażliwy na azotany) - nie wykazuje żadnych takich objawów.

Woda jest oczywiście odstała - 2-3 dni stoi w butelkach.

Wiem, że NO2 jest za wysokie, jednak kiedyś mieliśmy w akwarium wartości zbliżone do 100 i podejrzewam, że tutaj dużą rolę odgrywa podawanie nawozu azotowego. Niestety, kiedy zaprzestałam jego podawania, zaczęły marnieć pistie..poza wymienionymi w pierwszym poście nawozami nie stosuję żadnej dodatkowej chemii.

Jak piszę - poza tym gurami wszystkie ryby zachowują się normalnie - pływają, szukają jedzenia...

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL