jak zatopić bambusa ;)
Lyzwa - 29.12.2008 13:29
" />tak jak w temacie kupiłem pałkę bambusową i ona nie chce się zanurzyć czy mam ją wygotować ? czy jak >
uzoon - 29.12.2008 13:45
" />a po co chcesz wlozyc bambusa do akwarium??i to raczej nie jest możliwe bo bambus jest tak lekki ze nawet wygotowanie nie pomoze-mysle ze predzej by się rozwarstwił i zmiękł
shaniqa10 - 29.12.2008 13:47
" />uzoon ma rację popieram
admin - 29.12.2008 14:28
" />Bambusa przed włożeniem do zbiornika trzeba odpowiednio przygotować. Podobnie jak korzeń trzeba kilka razy zalać wrzątkiem z solą, a następnie przepłukać czystą wodą.
Można go przysypać żwirkiem lub wcisnąć między kamienie. Czytałem też, że można silikonem akwarystycznym przykleić je do czegoś płaskiego i włożyć do akwarium zasypując ową płaską rzecz. Możliwości jest wiele. Kombinuj
Lyzwa - 29.12.2008 15:37
" />właśnie mam silikon ale taki zwykły a nie akwarystyczny ładnie to wygląda taki bambus w wodzie no niestety będę musiał nad tym troszke popracować
shaniqa10 - 29.12.2008 18:39
" />ale zwykły nie moze być raczej.... bo bedzie wydzielał w wodzie skodliwe substancje !!!
emi - 29.12.2008 18:42
" /> ">ale zwykły nie moze być raczej.... bo bedzie wydzielał w wodzie skodliwe substancje !!!
zgadzam się,to musi być silikon akwarysrtyczny
Lyzwa - 29.12.2008 20:54
" />to ja wiem i dla tego nie napełniałem go od środka tym świństwem myślałem że macie jakiś sposób na tego bambusa bo gdzieś widziałem takie rozwiązanie. po prawiej stronie koleżka miał powbijane te kije a one od dołu porośnięte pięknym mchem....
adikom - 29.12.2008 21:17
" />wsadź do środka kamienie
Lyzwa - 29.12.2008 21:28
" />przecież ta dziurka jest bardzo mała ;0
ewwa - 30.12.2008 18:35
" />bambus trzeba dodatkowo spreparować, najlepiej żywicą, w innym wypadku zacznie gnić...
adikom - 31.12.2008 11:36
" />małe kamienie chyba że jest bardzo mała
glynu - 10.05.2009 19:55
" />hej, temat stary ale cos na ten temat wiem... viewtopic.php?f=5&t=6175 (tu juz o bambusach wspomniałem...)
dokladnie umyc, wyszorować. poprzycinać na potrzebną długość. później wypażyć wrzątkiem z solą lub wygotować (moje miały do 50 cm więc pażyłem w wannie) moczyć, moczyć, moczyć przed włożeniem do akwa (postępowanie tj. w przypadku korzenia)
w płytce plexi wiercimy otwory pasujące średnicą do badyli, wkladamy je w dziury, obficie zalewamy silikonem, odstawiamy do wyschnięcia (wolne końce również zabezpieczamy silikonem lub innym klejem wodoodpornym). U mnie oprócz pionowych badyli były ustawione skośnie i połączone między sobą... takie łączenie wykonywałem przez "frezowanie" tyczeh w odpowiednich miejscach, potem malutka dziurka malutkim wiertełkiem i ciasno związana żyłka. (fajnie wygladał na takich poprzeczkach anubias, czy gałęzatka).
silikon nie musi być akwarystyczny, zawsze to powtarzam ważne by był bez żadnych dodatków (grzybo, pleśnio, cośtam inne bójczych), po prostu silikon 100%. zawsze takiego używam i wszyscy są zadowoleni
ja swoich badyli niczym nie zabezpieczałem, w wodzie stały ok póltora roku i nic nie gniły...
Niestety nie miałem wtedy aparatu żeby udokumentować moje dzieło i zadnych fotek nie posiadam, a po przeprowadzce miałem restart aranżacji baniaka...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|