jaki to korzeń ?
ewaipiotr - 09.08.2010 13:02
" />Wczoraj bylem na spacerze w lesie i napodkalem wycinkę drzew zostaly same powyrywane korzenie.Czy wie ktos jak rozpoznac korzenie lisciaste od iglakow.Jest b.twardy ,nie jest jeszcze przygotowany musze go obskrobac z kory i wugotowac w soli.Tylko jak zlokalizowac z jakiego to dzewa????Załącznik:DSC00025.JPG
Rafi200 - 09.08.2010 15:39
" />Proste pytanie z jakiego lasu było on Z liściastego czy iglastego Czy pachnie żywicą
emiloos - 09.08.2010 15:47
" />Wsadź go do gara z wodą i zagotuj. Jak będzie śmierdziało żywicą to pewnie iglasty choć na wygląd to bardziej liściasty przypomina.
ArcySko - 09.08.2010 15:54
" />Z tego co wiem to drzewa iglaste mają bardziej poskręcane korzenie niż ten ale dla pewności wygotuj go i wąchaj czy żywicą nie śmierdzi.
Gost: Zdania rozpoczynamy wielką literą!
arishka - 09.08.2010 21:38
" />Zdecydowanie liściaste drzewko było..
Gost: Zdania rozpoczynamy wielką literą!
ewaipiotr - 10.08.2010 15:06
" />Z jakiego lasu??? Ciężko powiedzieć tam gdzie była ta wycinka to jest totalny mix liściaste iglaste ,dąb,itp.tylko ze już zostały same korzenie i ciężko było mi trafić w dąb.
Gost: Zdania rozpoczynamy dużą literą, nie dęb tylko dąb, używaj polskich znaków. Zdanie kończymy znakiem interpunkcyjnym
janusz - 10.08.2010 19:52
" /> ">Wczoraj bylem na spacerze w lesie i napodkalem wycinkę drzew zostaly same powyrywane korzenie.Czy wie ktos jak rozpoznac korzenie lisciaste od iglakow.Jest b.twardy ,nie jest jeszcze przygotowany musze go obskrobac z kory i wugotowac w soli.Tylko jak zlokalizowac z jakiego to drzewa????Załącznik:DSC00025.JPG Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń. No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą???
Rerik - 25.08.2010 22:14
" />Nie wiem co to jest ale prawdopodobnie wujcio Google pomoże! ->
Sergiusz - 26.08.2010 05:56
" /> ">Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń. No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą???
Janusz powykopuj parę drzew to zobaczysz, w dolnej części nie mają kory to fakt. Nie jest to typowa kora ale jakaś warstwa koropodobna jest.(do autora tematu) Nie preparowałem nigdy jeszcze iglastych a jak wykopiesz liściasty korzeń to po opadnięciu warstwy kory z tego korzenia powinieneś się przekonać czy to liściasty. Dąb jest twardy i nawet jego cieniutkie odnóżki są twarde i nie łamią się tak jak zapewne iglaka (takie są moje przypuszczenia). Zresztą po wymoczeniu w wodzie (przynajmniej ja tak miałem) zapachy powinny się różnić. Weź dla porównania znajdź jakiegoś 100 % liściaka i iglaka obojętnie jakiego i spróbuj porównać po zapachu wyglądzie strukturze drewna.W liściastych to co jest pod korą (jak ładnie opadnie) jest bardzo gładkie i błyszczące. To takie wskazówki porównawcze. Powodzenia.
Sergiusz - 26.08.2010 05:59
" /> ">Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń. No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą???
Janusz powykopuj parę drzew to zobaczysz, w dolnej części nie mają kory to fakt. Nie jest to typowa kora ale jakaś warstwa koropodobna jest.(do autora tematu) Nie preparowałem nigdy jeszcze iglastych a jak wykopiesz liściasty korzeń to po opadnięciu warstwy kory z tego korzenia powinieneś się przekonać czy to liściasty. Dąb jest twardy i nawet jego cieniutkie odnóżki są twarde i nie łamią się tak jak zapewne iglaka (takie są moje przypuszczenia). Zresztą po wymoczeniu w wodzie (przynajmniej ja tak miałem) zapachy powinny się różnić. Weź dla porównania znajdź jakiegoś 100 % liściaka i iglaka obojętnie jakiego i spróbuj porównać po zapachu wyglądzie strukturze drewna.W liściastych to co jest pod korą (jak ładnie opadnie) jest bardzo gładkie i błyszczące. To takie wskazówki porównawcze. Powodzenia.
Pytanie mam.
Czy jak znalazłeś korzeń była na nim kora ? Jeżeli tak to czy łatwo odpadała czy trudno ?
Jeżeli jest to z kawałka gałęzi z wielu drzew liściastych trudno oskubać warstwę wierzchnią. Dopiero po bardzo długim moczeniu to puszcza. Jeżeli jest korzeń to kora schodzi już po wymoczeniu szybko i gładko.
janusz - 28.08.2010 05:57
" />Odpowiadając na twoje pytanie,to nigdy nie szukałem korzenii.Te co mam to albo kupiłem lub dostałem i nie było żadnej kory. Mnie zastanowiła nie tylko tak kora o której się pisze,ale również to ,że na jednym zdjęciu jest pokazane miejsce cięcia tego niby korzenia .Sposób i miejsce daje mi do myślenia. Mam u siebie w pracy ludzi którzy kiedyś zajmowali się wycinką lasów i można powiedzieć,że zęby na tym zjedli.To oni zasugerowali mi,że ci którzy wycinają lasy tną drzewa na różnych wysokościach,chodzi mi o wysokość pnia nad ziemią.Nie które tnie się przy samej ziemi,a nie które wyżej.Nikt w lesie nie tracił by czasu na obrzynanie korzeni,a skoro tak jest to to nie jest korzeń ,a część odcięta z niepotrzebnej gałęzi. Ps. Ty wiesz i ja to wiem,że jakoś nie potrafimy się dogadać,czyż i tu nie mam racji.
Sergiusz - 28.08.2010 06:50
" />Nie ma się co kłócić i dogadywać gałąź może być.Ja tylko mówię jakie są na razie moje doświadczenia bo zacząłem się bawić w to żeby może za jakiś czas niektórym forumowiczom dostarczyć fajne korzonki po bardzo niskiej cenie Zastrzegam jednak że większość gałęzi jest zbyt miękka i są łamliwe. Korzeń nawet jak ma cieniutkie gałązki to o wiele trudniej je połamać niż u drewna z gałęzi. Gałąź chociaż mocze parę ciekawych już widzę że nie będą tak trwałe jak korzeń tzn. szybciej zbutwieją ryzyko gnicia itd.
janusz - 28.08.2010 06:57
" />Normalnie nie mogę w to uwierzyć,ale nawet i cieszę się że tak mówisz.Jeśli chodzi o korzenie ,to właśnie ja poszukuję tego jednego i mam z tym wielki problem,bo nie ma.
Sergiusz - 28.08.2010 07:25
" />Nie martw się zetnij odpowiednie drzewo sam wykop, obwiąż korzeń sznurkiem z tworzywa sztucznego i obładuj kamieniami. Wrzuć do bystro płynącej fajnie by było płytkiej rzeczki. Przywiąż gdzieś sznurek do brzegu. Najlepiej zapomnij o korzeniu na 3 miesiące minimum nawet dłużej pół roku. Zobaczysz wszystko zejdzie z korzenia idealnie tylko może być smród ale to już trzeba będzie wygotować bardzo dobrze. Jeżeli chcesz bardzo ładny korzeń to niestety ale najlepiej podniszczyć trochę naturę bo to co piszą o znajdowaniu korzeni w rzekach bagnach itp to trochę trzeba by było się naszukać żeby znaleźć coś fajnego.
janusz - 28.08.2010 07:52
" />Powiem ci tak. Mam kolegę,który ma około 600 drzew olchowych ,oraz staw z rybami do którego dochodzi bieżąca woda.Generalnie nie mam problemu aby wyciąć nawet 50 szt, i korzenie wrzucić do tego stawu.Problem jest w czym innym.Ja nie mam na to czasu ,a jemu dupy nie chcę zawracać.Ciągle się zbieram to zaczęcia wycinki,ale ,właśnie jest to ale.... Tymi korzeniami mógłbym zarzucić bardzo dużo ludzi,liczę się z tym,kiedy i tak ciężko mi się zebrać z czasem. Może jak dzieciaki ruszą do szkoły i więcej czasu będzie z ran.Wtedy jeden dzień urlopu i będzie git.
Sergiusz - 28.08.2010 08:51
" />Jeszcze lepiej jest w takim przypadku jak nie masz czasu bo jak wrzucisz korzenie to będziesz potem przez cały czas przedłużał wyciągnięcie. Czym dłużej tym lepiej. Nie zdzieraj kory z korzenia bo drewno zaczernieje i to ładnie nie wygląda. Dopiero jak korzenie pod długiej leżance wyciągniesz to zdzieraj korę w wodzie najlepiej pod bieżącą wodą. Ostrożnie przykładasz jakieś ostrze i nie strugasz tylko podważasz korę ona sama puszcza i ręcznie zdzierasz.To na tyle. Życzę powodzenia może coś tam ci wyjdzie bo warunki masz świetne.
janusz - 28.08.2010 09:18
" />Super dzięki za podpowiedzi.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|