KORZENIE DO AKWA
leszczcyc - 21.07.2008 18:41
" />owszem można kombinować z żywymi korzeniami ale zawsze jest możliwość wpuszczenia do wody garbników i innego świństwa jest to bardzo czasochłonne. Dla początkujących polecam węgiel drzewny (brunatny ale taki który jest bardzo zbity i nie za suchy mchy i inne roślinki efektownie wyglądają a jeszcze można robić jamki otworki i wiele innych pomysłów) podstawa to wymoczenie węgla (suchy pęka na warstwy i nic z tego już nie będzie) wyszorowanie szczoteczką sparzenie z solą przez 10 minut (celem jest nie wypuszczanie barwnika do wody jest nie szkodliwy dla ryb ).
Korzenie nie polecam żywych i suszonych itp, dlatego że zawsze będą gnić może nie widocznym miejscu ale w środku (sól blokuje gnicie ale po jakimś czasie się wypłucze) ja zawsze robiłem tak- rzeka staw potoki a nawet rowy podstawa woda w zbiornikach jest przez cały rok (szukajcie żereni bobra tam korzeni jest ful) jak już znalazłem tego czego szukałem odcinałem korzeń (martwy i czuć ze nasączony jest wodą waga) piłką do drewna czy metalu sprawdzałem środek jeżeli był nasączony wodą i nie pachniał brzydko to go brałem . reszta: gotowanie sól itp jest już podana.
podstawowe wizualne wady które świadczą o tym że korzeń gnije: -pojawia się "galaretka'' nie zawsze na całości -zapach śmierdzący - zaczyna odpadać po kawału. tu nic nie zrobimy szkoda czasu i ryb do wywalenia
A zapomniałem jeżeli macie możliwość posiadania naturalnej gliny to możecie sobie zrobić jaskinie korzenie itp a wypiekać gline możecie w piekarniku.
Expeliarus - 22.07.2008 09:04
" />Najlepiej mieć korzeń dębu porządnie go wysuszyć (tak ze 2 miesiące) i wsadzić na około 2 tygodnie do wody solonej lub do kranówy. Jak już nie będzie wypływać wsadzamy go do akwarium a woda w akwarium wręcz będzie go konserwować (ale tylko pod warunkiem że przedtem został dobrze wysuszony).
Do leszczcyc jaki miałeś korzeń bo wierzyć mi się nie chce że gnił.
leszczcyc - 22.07.2008 20:02
" />hej tego to ja nie wiem jaki był korzeń z rzeki był widocznie był za świerzy tak jak pisałem jak woda opada to szukam sobie czegoś ciekawego odcinam i sprawdzam jak się nadaje to zostaje a jak nie to nie ale jak wiecie jak sprawdzić na 100% czy będzie dobry to dajcie znać (wiercenie odpada nie sprawdza się )
Expeliarus - 22.07.2008 20:13
" />Nie rozumiem jak można wsadzać do akwarium coś czego nie zna się miejsca pochodzenia, a jeżeli chodzi o tą świeżość korzenia to korzeń nie może być za świeży. Jeżeli korzeń jest jeszcze jak by to ująć "żywy" to suszy się go przez ok.2 miesiące.
leszczcyc - 22.07.2008 20:21
" />opisze ci po kroku skąd biore korzenie ciekawe interesujące i różne z których można robic cuda akwarystyczne
Wybieram sie nad rzeke jak woda opadnie szukam ciekawych korzeni lub powalonych drzew odcinam to co mnie zaciekawi a ile to jest w wodzie to tego to ja nie wiem (oczywiście nie biore z korą ) i niewiem czy drzewo jest zakonserwowane czy jeszcze nie A co do suszenia dzrewa to o tym nie słyszałem Garbniki z dębu są czarne i niewiem czy to jest dobry pomysł suszyć i moczyć
katar7 - 02.08.2008 01:44
" />czy garbniki wydzielane do wody przez korzen moga byc szkodliwe dla ryb, jesli zabarwienie nie zmienia widocznosci w akawarium? czy oprocz cisa sa drzewa, ktorych korzeni nalezy bezwzglednie unikac? mam korzen sosny znad morza, niejako naturalnie spreparowany i zastanawiam sie, czy warto w niego inwestowac czas?
leszczcyc - 02.08.2008 14:47
" />hej korzeń powinien być już namoczony (taki z naturalnych miejsc) jak znad morza ale czy na pewno ileś czasu był w wodzie czy po włożeniu do akwa tonie jeśli tak to jest oki a jak nie to nie wiem czy warto w niego inwestować jak można fajny kupić za małe złotówki w sklepie akwa. Kożenie były już opisane poszukaj ale warto pytać zawsze coś się znajdzie dla siebie Cze pa
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|