mętna woda i kłopoty zdrowotne rybek
Aurel - 10.06.2009 20:06
" />Witam serdecznie, jako że to mój pierwszy wpis na forum!!!
Założyłem akwarium już jakieś pół roku temu. Zbiorniczek ma 54 litry, używam filtra wewnętrznego Fluval 2 Plus (teoretycznie wydajność do 90 litrów). Grzałka, bąbelki, pompka zewnętrzna (brzęczyk), żadna wielka technika akwarystyczna.
Z początku rozpoczynając przygodę z akwarium zrobiłem podstawowy błąd wpuszczając rybki do świeżego zbiornika, czego efekty zbierałem przez kolejnych kilkanaście dni, rybki padały jedna po drugiej. Oczywiście w miarę nabywania doświadczeń powoli zacząłem kupować testy, trochę chemii, trochę wężyków, odmulaczy itp. Poziom NO2 sprowadziłem do 0,0 mg/l i przez jakiś czas było dobrze, woda czysta, podmiany po 20% wody ustanej, ale niedawno zaczęły mi się problemy.
Z jakąś rybką musiałem przywlec chorobę - neonki i czerwonoustki zaczęły mieć białe bąbelki na skórze i płetwach. Przestraszony, że to ospa rybia wlałem Bactopur do akwa. Po trzech, czterech dniach kąpieli do filtra włożyłem węgiel aktywny i wymieniłem około 50% wody.
To był chyba błąd, woda zaczęła psuć się momentalnie, zrobiła się po dwóch dniach mętna, poziom NO2 skoczył do 0,7 mg/l, korzeń oraz podłoże zaczęły pokrywać się mętną substancją. Do filtra włożyłem wkład amonowy, i zapuściłem go na max. Po pięciu dniach dolewania Nitrivec, poziom NO2 ani drgnie, za to rybki padają znowu jedna po drugiej, pływają przy dnie, sprawiają wrażenie sennych, mają skurczone i posklejane płetwy, woda mętna, jednym słowem dramat...
Na mętną wodę wlałem wczoraj Crystal, ale nie ma po dniu żadnej różnicy.
Co robić?
Obsada wiem, że przesadzona to
4 neony czerwone - chylą się ku upadkowi 3 bystrzyki 4 kardynałki 3 danio lamparcie 3 kiryski 1 mały kiryśnik 2 zbrojniki niebieskie 3 mieczyki 1 gupik (reszta padła) 1 samiczka bojownika 3 małe amano 2 czerwonoustki
Nie karmię rybek obficie w ostatnich dniach. Przez pół roku było wszystko dobrze, a teraz znów problemy. Spędza mi to sen z powiek...nie ukrywam. Pozdrawiam Tomek
Monika15 - 12.06.2009 10:26
" />Masz za dużo rybek...zmniejsz ich ilość,a problemy znikną...
jano - 12.06.2009 10:41
" />Baktopur wytłukł bakterie nitryfikacyjne + duża podmiana + przerybienie, teraz aqwa znowu musi dojrzeć a to potrwa.
Aurel - 12.06.2009 19:26
" />Po kilku dniach z dużej obsady zrobiła się już niestety mniejsza. Po neonkach, bystrzykach, zwinnikach pozostały już tylko wspomnienia. Padł też jeden zbrojnik, gupik, mieczyk, i jeden kardynałek. Dziś poziom No2 waha się między 0,7 a 1 mg/l. Codziennie Nitrivec nakrętka, ale woda nadal mętna i przy dnie brzydka pokrywa na żwirku i korzeniu.
Mam pytanie, czy będzie dziś dużym błędem, jeśli wymienię ok. 10-15% wody na mineralną, tak aby oczyścić dno i korzeń z tych brudów, resztek pokarmu i gnijących roślin? Nie wiem, czy nie zakłóci to przebiegu cyklu azotowego? A może pozostawić tę mętną wodę i resztki na dnie, tak aby amoniak i NO2 zniknęły, choć waham się czy te elementy nie powodują właśnie pojawiania się tych substancji w zbyt dużym stężeniu?
Migdek - 12.06.2009 19:34
" />Częste podmiany rób i niech dojrzewa.
shadow2525 - 12.06.2009 19:36
" />Wodę mineralną????????? Chyba nie masz na myśli tej do picia wzbogaconej o co2 i wapń..??? Ja bym się nie zastanawiał tylko robił dużą podmianę wody usunąć resztki wszelki syf z dna.... Filtr do płukanie po letnią wodą ( i tak już mu nie zaszkodzisz ). Trzeba zacząć odnowa. Ryby które zostały są do uratowania.
hipcio_stg - 12.06.2009 19:40
" />masz bardzo niedojrzały zbiornik poziom NO2 powinien wynosić 0 Ryby są podtrute. Jeżeli masz w tej swojej chemii coś takiego jak TETRA BACTOZYM to daj do filtra te tabletki 1szt./40L wody lepsze to jak nic ale i tak nie gwarantuję sukcesu. Na razie podmień 40 % wody w akwarium najlepiej na odstałą 24 h a jak takiej nie masz to odstaw wodę chociaż na godzinę. Możesz zrobić jeszcze dwie rzeczy. Po pierwsze - temperatura. Podniesienie temperatury przyspiesza rozwój bakterii. Podniesienie temperatury z 20°C do 30°C skraca czas podwojenia populacji bakterii Nitrosomonas do połowy, a bakterii Nitrobacter do ok. 2/3 (w obu przypadkach do ok. 15-16h). Po drugie, aby uniknąć możliwego podtrucia amoniakiem, obniż pH. Im niższe pH, tym więcej jonów NH4+ w stosunku do wolnego NH3 (postać toksyczna). pH można obniżyć dolewając wody demineralizowanej do akwarium więc odlej 20 l wody z akwarium dolej 10l wody demineralizowanej wymieszaj i do akwarium. Teraz w paru słowach wyjaśnię ci co się stało w twoim zbiorniku. W początkowym okresie dojrzewania stężenie amoniaku rośnie, aż do maksimum, zwykle 7-10 dni od założenia zbiornika. Dopiero wtedy stężenie azotynów osiąga mierzalny poziom. W kolejnym etapie stężenie amoniaku maleje, a azotynów rośnie, aż do maksimum (zazwyczaj 2-3 tygodnie), po czym zaczyna spadać. Jak stężenie azotynów spadnie do poziomu niemierzalnego (umownie - do zera), można wpuszczać rybki.
shadow2525 - 12.06.2009 19:46
" />Z akwarystyki robicie Chemię i dlatego wiadomo tyle ze nic nie wiadomo ( dla zwykłego posiadacza małego zbiornika)
Ciekawe ze w swoim życiu zakładałem może już 10 albo i więcej zbiorników od podstaw ostatni 1300l i nigdy nie bawiłem się w testy inne jak Ph i twardość .Test na NO3 zrobiłem z ciekawości w zbiorniku 1300l żeby zobaczyć jak działa Hydroponika. Po co zniechęcać tą Tablicą Mendelejewa początkujących akwarystów.... Z własnego doświadczenia zrobił bym tak jak napisałem... Ale oczywiście można zrobić jak polecają koledzy co też nie będzie złym wyjściem
Maja_dm - 12.06.2009 22:18
" />W tym momencie tylko podmiany wody ciebie ratują i to dość częste , na razie nie baw się w mieszanie parametrów , tylko zadbaj żeby zwierzaki przeżyły.
Aurel - 13.06.2009 10:16
" />Dziękuję za pomoc!!!
Biorę się więc do działania. Z tą chemią, to powiem szczerze, rozumiem o co chodzi, to cenne uwagi. Nie wziąłem tylko pod uwagę, że Bactopur wybije te "pozytywne" bakterie...a dalej ilość rybek zrobiła już swoje.
Pozdrawiam Tomek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|