ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Narybek molinezji - od narodzin po dziwną śmierć..





shati - 16.02.2009 17:34
" />urodziło mi sie okolo 50 molinezji. teraz maja juz okolo 1,5 - 2 tygodnie. kiedy moge z powrotem dac je do akwarium gdzie mieszkaja ich rodzice??




krewetka - 16.02.2009 17:36
" />za miesiac juz powinny ich nie zjadac



Adek86 - 16.02.2009 17:37
" />lepiej poczekaj az beda mialy kolo 2 centymetrów i dopiero wpuść



Adek86 - 16.02.2009 17:38
" />czyli jakies 2 miesiace no moze 1,5




olyvka - 16.02.2009 17:44
" />wpuść gdy bedziesz miał pewność ze ich nie zjedzą...
zadbaj o dobry pokarm to urosną szybciej



shati - 16.02.2009 17:51
" />dzieki za informacje. tym malenstwom daje kamyki z glonami - to chyba im najbardziej smakuje, a oprocz tego jedza juz zwykly pokarm dla rybek, tylko musze im go drobno kruszyc. mysle ze i tak wiekszosc z nich bede musiala oddac do sklepu zzoologicznego, bo 20 litrowe akwarium jest zdecydowanie zbyt male jak na 50 rybek. a moze jest na forum ktos z rzeszwa kto chcialby sobie kilka wziac ?



Grzesiek - 16.02.2009 18:45
" />
">za miesiac juz powinny ich nie zjadac

po raz kolejny dzisiaj wprowadzasz ludzi w błąd.

jak narybek osiągnie te min. 2cm wtedy możesz spróbować wrzucić do rodziców. Choć i tu byłbym ostrożny, zależy jak duże masz te molki w ogólnym.

a skąd jesteś shati?



shaniqa10 - 16.02.2009 18:46
" />przeciez napisał ze jest z rzeszowa



kulka - 16.02.2009 19:08
" />ja swoje rybeńki wpuszczam do rodziców po około 3 tygodniach



shati - 16.02.2009 19:14
" />mi sie wydaje ze po 3 tygodniach to one beda jeszcze zbyt malutkie, przeciez one sie wszystkiego boja, wystarczy kolo nich przejsc to wszystkie chowaja sie pod kamienie. i pewnie tak samo bedzie jakbym je wpuscila do rodzicow. zamiast plywac to beda siedzialy pochowane gdzies w kątach zeby nie zostac zjedzone. wole je przytrzymac troche dluzej zeby podrosly.

dziwne jest w nich to, ze rodzice są calkowicie żółci, a dzieci urodzily sie żółte, różowe i w ciapki. no ale zobaczymy co z nich wyrosnie za kilka tygodni



orzech8 - 16.02.2009 19:31
" />możesz je dopiero jak będziesz pewien że inne ryby ich nie zjedzą



Grzesiek - 16.02.2009 19:37
" />
">dziwne jest w nich to, ze rodzice są calkowicie żółci, a dzieci urodzily sie żółte, różowe i w ciapki. no ale zobaczymy co z nich wyrosnie za kilka tygodni

kwestia genów, najlepiej stworzyć na przestrzeni lat drzewko genealogiczne i z każdego kolejnego miotu odkładać parkę i ją rozmnażać dalej. Musiałbyś trochę liznąć o genetykę to może udałoby ci się wyhodować ciekawe odmiany.



DaNcZeSs - 16.02.2009 19:49
" />Siema. Czy moglbys mi powiedziec w czym trzymasz te rybki. Bo moja molinezja jest w ciazy i nie mam odpowiedniego kotnika jedynie kule ok.7l :/



shati - 16.02.2009 20:29
" />ja nietety nie mialam drugiego akwarium. nie nastawilam sie na hodowle, a tu sie niestety tak stalo;p teraz male molinezje trzymam w takiej duzej misce. oczywiscie jak juz widzialam ze mi molinezja puchnie, to do miski wlalam wode, zeby sie tam zrobilo troche glonow, jak widzialam ze molinezja zaraz "wybuchnie" no to wode zmienilam i w momencie jak zaczela rodzic to ją dałam do tej miski. zaraz po urodzeniu wszyscich rybek dalam ją z powrotem do akwarium. no i teraz male rybki mieskaja sobie w misce wiem ze to nie tak powinno wygladac no ale nie mam innych warunkow dla nich. wode im podgrzewam, nowe kamyki z glonami wkladam raz na 2 dni. maja roślinke - chyba im tam dobrze w sumie to nie maja wyjscia.

juz raz mialam mlode molinezje jednak niestety wszystkie mi "powybuchały" bo polozylam przy nich komórke i zaczela dzwonic no i sie niestety z rybek zrobil popcorn. strasznie to brzmi ale to moze bedzie przestroga dla innych zeby komórki trzymali jak najdalej od rybek.

no to jak ? jest ktos z Rzeszowa kto chciałby molinezje ??



Grzesiek - 16.02.2009 20:31
" />a co ma komórka do rybek? mogłabyś to rozwinąć? ciekawi mnie to..
na kotniki jak ktoś zajmuje się hodowlą najlepiej kupić plastikowe pojemniki na żywność, są z atestem i nie szkodliwe. w sklepach typu "wszystko po 4 złote" można kupić np 5 pudełek w w/w cenie i się sprawdzają



shati - 16.02.2009 20:42
" />postawilam sobie miske z rybciami na biurku zeby im sie toche poprzygladac, a zaraz kolo miski lezala komorka. w momencie gdy w glosnikach zaczal byc slyszalny charakterystyczny dzwiek od sygnalu komorki, kilka z moich malych rybek zaczelo sie "rzucac" po calym pojemniku i na moich oczach po prostu wybuchly w ciągu nie wiem, 5-10 sekund. zaczely latac jak szalone po pojemniku i nagle pękały ich główki i normalnie az nie wiem jak to opisac - z każdej glowki wyszlo cos, jakaś gulka no i rybki spadaly na dno. to byl taki szok ze nie skojarzylam tego w ogóle z komórką, ale jak zaczela dzwonic wtedy wszystkie rybki, kolo 60 rybek, wpadlo w szal, zaczely sie rzucac jak szalone i jedna po drugiej wybuchaly i niestety wszystkie umarly w ciagu pol minuty.

kilka lat temu mialam podobną przygode (o ktorej sobie wlasnie teraz przypomnialam). mialam 5 glonojadow po okolo 3 cm - takie jeszcze male, welonke, skalara i nie pamietam juz jakies 2 czarne rybki. na noc na szafce kolo nich zostawilam telefon. rano zobaczylam na nim kilka nieodebranych polaczen. a jak zobaczylam akwarium to szok. wprawdzie ryby nie powybuchały, jednak wszystkie zdechły, leżały na dnie i tylko jeden glonojadek umarł przyssany do szyby. myslalam ze jeszcze zyje ale jak go dotknelam to odpadł od szybki i tez spadl na dno.



Grzesiek - 16.02.2009 20:45
" />
">umarł przyssany do szyby

Prawie jak Polak, tylko że ten drugi zwykle do butelki

No tak, pewnie wszystko rozchodzi się o fale radiowe. Dobrze wiedzieć na przyszłość. Dzięki i sorki za OT



mei - 16.02.2009 21:04
" />No to teraz się nieźle wystraszyłam. U mnie akwa stoi na stoliku przy łóżku i zawsze na noc kładę tam 2 a czasem 3 komórki Niekiedy zdarzają się w nocy jakieś nieodebrane połączenia... W dzień, kiedy komórki częściej dzwonią, też czasem leżą przy akwa... Nie myślałam, że to może mieć jakiś większy wpływ na ryby. Może ktoś jeszcze ma takie doświadczenia? Myślę, że wszystkich to powinno zainteresować (o ile nie jest to żadna ściema ).

A co do narybku. Wpuść je do ogólnego baniaka jak będą większe niż "dzioby" reszty ryb.

">wode im podgrzewam, nowe kamyki z glonami wkladam raz na 2 dni. maja roślinke - chyba im tam dobrze w sumie to nie maja wyjscia.
Co oznacza dokładnie te twoje podgrzewanie wody i czy podmieniasz im często wodę skoro nie mają żadnego filtra?



shati - 16.02.2009 21:22
" />z tymi komórkami to nie zadna sciema, nie pisalabym takich bzdur na forum.

wode maja podgrzewana na 25 stopni, a zmieniam im ją co 2-3 dni bo strasznie brudzą te rybki.



DaNcZeSs - 18.02.2009 20:53
" />A w tej misce masz jakas pompke albo cos ???

P.S wszystko mozliwe z ta komorka, bo komorki promieniuja jak sie duzo trzyma komorke przy mozgu to cos tam sie moze robic w organizmie czlowieka tylko dokladnie nie pamietam co...



micechał - 18.02.2009 21:03
" />Jakoś nie mogę sobie wyobrazić popcornu z rybek Rozumiem wpływ mikrofal ale komórka ? eee



Grzesiek - 18.02.2009 21:05
" />ryby nie mają głosu, więc porozumiewają się i odbierają dźwięki na jakiś częstotliwościach niesłyszalnych dla ludzi, a komórka wytwarza tak silne pole, że rozsadza je. Tak mi się przynajmniej wydaje.



micechał - 18.02.2009 21:09
" />Mimo wszystko nie przekonuje mnie to. No chyba, że to komórka z mocą nadawania przybliżoną do mocy kuchenki mikrofalowej.



Grzesiek - 18.02.2009 21:11
" />wystarczy że ci telefon dzwoni przy głośnikach i zaczynają "pierdzieć" więc pomyśl co się robi w mózgu takiej rybki...



micechał - 18.02.2009 21:17
" />Sugerujesz, że rybki też "pierdzą" i pękają ?
A tak poważnie to trochę dużo tłumaczenia, bodajże na elektrodzie to zagadnienie jest dość obszernie opisane i uwierz mi, że to nie tak. Komórka musiała by mieć naprawdę bardzo dużą moc nadajnika żeby wywołać taki efekt. Poza tym jeżeli takową by posiadała to szanowna autorka tego postu powinna już cierpieć na białaczkę.



bykolski - 18.02.2009 21:58
" />Mi jak się małe molinezje urodziły to ich niewyciągałem wugule z większego akwarium tylko trzymałem z dużymi i zadna molinezja mała niezostała zjedzona wienc zależy tez jakie masz ine ryby.



olyvka - 18.02.2009 22:02
" />jak chcesz aby szybciej rosły wyhoduj im larwy artemii... bardzo chętnie to zjadają... Rosną bardzo szybko... nie karłowacieją...



kriu - 18.02.2009 22:10
" />
"> a moze jest na forum ktos z rzeszwa kto chcialby sobie kilka wziac ?
Hejka
Ja jestem z Rzeszowa. Podobnie jak Ty mam ok. 40 młodych ale gupików. Z czego ok. 10 pływa w akwarium głównym i jakoś żyją od urodzenia. A co do Twojej propozycji to chętnie wziąłbym kilka jak podrosną powiedzmy do 1,5 cm. W zamian oferuje swoje gupiczki.



shati - 18.02.2009 22:49
" />ok jestem jak najbardziej za taką wymianą:P moje gg to 3326317 wiec jak cos to pisz



shati - 18.02.2009 22:51
" />micechał

jak bedziesz mial male rybcie to zrob sobie z nimi experyment trzymajac przy nich komórke. jak nie "wybuchną" to podaj mi inną przyczyne dlaczego sie tak z nimi stało.

miłych experymentów



micechał - 19.02.2009 06:58
" />Shati, nawet nakręcę filmik, specjalnie dla Ciebie
Tutaj pigułka informacji na temat komórek i promieniowania http://www.goldhand.com.pl/gsm/szkodliwosc.html



shati - 19.02.2009 16:08
" />to wytlumacz dlaxczego mi ryby "wybuchły" wszechwiedzący ?? wytlumacz, wszyscy z chęcią posluchamy twojej teorii, czemu 75 tygodniowych rym wybuchło na moich oczach w ciągu minuty.



olyvka - 19.02.2009 16:13
" />do moderatora prośba o zmiane tematu na Wybuch rybek...



micechał - 19.02.2009 20:59
" />Nazwałaś mnie wszechwiedzący ? łoł normalnie czuję się jak święty
Jak zechcesz pisać poprawnie to więcej rąbka "tajemnicy" uchylę .
A tak w ogóle to czytałaś to co było we wskazanym linku ?



shati - 20.02.2009 14:20
" />przeczytalam tresc strony ktora podales. "Teoretycznie nie powinno nam szkodzić używanie samego telefonu. Piszę "teoretycznie" gdyż współczesna nauka nie potrafi jednoznacznie potwierdzić bezpieczeństwa lub niebezpieczeństwa używania telefonu komórkowego." ale wiesz, chyba raczej nie można porównac wplywu komórki na dorosłego człowieka, do wpływu komórki na kilku milimetrową, przezroczysta rybke.
skoro komorka jest "teoretycznie" niegrozna dla czlowieka, to pomysl czy aby na pewno jest "teoretycznie" niegrozna dla takiego malutkiego zwierzątka.

tam jest napisane
"W obecnie stosowanych systemach telefonii komórkowej używa się częstotliwości 900 i 1800 MHz. Przy tych częstotliwościach występuje głównie efekt termiczny, związany z absorpcją energii promieniowania przez ciało człowieka. Telefon komórkowy można zatem przyrównać do kuchenki mikrofalowej, z tą różnicą, że kuchenka pracuje z mocami o kilka rzędów większymi niż telefony komórkowe"

z tego cytatu wynika, że moje rybki mogły sie po prostu zagotowac same w sobie.

no chyba ze juz znasz inną przyczynę ich "wybuchu"



Gost - 21.02.2009 08:57
" />Mam pytanie do załozyciela tematu. Czy twój narybek od razu po urodzeniu miał kolor, czy był biały to znaczy bezbarwny. Kilka dni temu zauważyłem 7 małych tylko nie wiem czy są to gupiki czy molinezje.



shati - 21.02.2009 13:35
" />moje rybki byly od razu w kolorze żółtym z drobnymi plamkami, ale bylo tez kilka różowych i białych z plamkami. byly takie doslownie na 5mm



Gost - 21.02.2009 14:16
" />Dzięki, jednak są to gupiki...



akwarysta17 - 26.03.2009 17:32
" />Wpuść 1 małą rybkę i jak jej niezjedzą to wpuść reszte



adikom - 26.03.2009 17:35
" />ja tak zrobiłem jak mówi akwarysta17
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl