ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Neon Innesa - biala narośl na pyszczkach + uszkodzenia pletw





leviatan - 31.01.2010 22:49
" />Wiec rybki sna co jakis czas pojedynczo od kilku tygodni (6-7).

Na pyszczkach u niektórych rybek cos w rodzaju bialawej kuleczki wielkosci okolo 0.5-0.8 mm.
U tych samych osobnikow uszkodzenia pletw szczegolnie grzbietowej.

U innych rybek np kiryskow panda, p. kakadu , p. boliwijskich otoskow kosiarek akary kratkowanej brak objawów.

Woda wymieniana regularnie co tydzien 15% w akwa 216 l chodza 2 filtry nonstop JBL e900 + turbo750 temp 25 oC parametry wody w normie co 2 tyg podaje witaminy.

Podejrzewałem flexibakterioze i juz myslalem ze po rybkach ale dziwne jest to ze choruja i sna tylko neony... i z kilku glupikow zostal tylko 1 i jeszcze 1 szt kakadu dogorywa zapadniety brzuszek ale brak tej kulki i uszkodzen pletw (najpewniej zagoniona lub jakies zmiany w organach wew).

Inne podejrzenie jakis grzyb podalem Healthosan jak na razie bez efektu. (Tu 2 pytanie czy musze go usuwać węglem po kuracji)

Moze ktos juz walczyl z czyms podobnym i będzie w stanie pomoc.

Pzdr




leviatan - 03.02.2010 10:41
" />nikt nie ma pojęcia co to moze byc ?

co robic ?



dcieslik - 03.02.2010 11:11
" />Miałem podobny problem, biała narośl z przodu i postrzępiona płetwa niestety jak wyżej rybka nie przeżyła, reszta stada nie zachorowała. Skąd to się wzięło nie wiem



maziama - 03.02.2010 11:13
" />Jesteś w stanie dać jakieś zdjęcie tego "czegoś"...?




marzanna12358 - 03.02.2010 17:13
" />mam dokładnie to samo ;/ jakiś bąbel na pyszczku neonkowi wyskoczył i objawy takie jak ty co to do cholerci jest??



leviatan - 03.02.2010 17:21
" />nie jestem w stanie zrobic takiego zdiecia zeby cos bylo widac .... jeszcze spróbuje

dziwne jest rowniez to ze nawet rybki z tym paprochem biora udzial w tarle ... raczej swoim ostatnim



adriano1549 - 03.02.2010 17:46
" />Czy to są takie plamki jak poniżej???



leviatan - 05.02.2010 02:21
" />wlasnie to ... wydaje mi sie ze to jakis grzyb lub pasożyt ktory dopiero po uszkodzeniu otworu gebowego rybki w takim stopniu ze nie jest ona w stanie pobierac pokarmu prowadzi do jej smierci

czym to leczyc ... i czy u Ciebie tez chorowały tylko neony ??



adriano1549 - 05.02.2010 10:16
" />Niewiem czym to leczyć,i u mnie tylko neony ale poszukaj w googlach...tam powinno być



marzanna12358 - 06.02.2010 08:09
" />Tak u mnie tez sie to pojawilo na neonkach inesaa.......

ten bąbelek u mnie jest większy ;/

ryba dalej zyje ale kurcze to az strach co to moze byc



danonek111 - 06.02.2010 08:45
" />Ja podobny problem miałem kiedys jak miałem razbory klinowe podobna narosl i smierc ta choroba dotyka kąsaczowate chociaż miałem tęczanki i też je to zabiło nie wiem co to może byc



anija277 - 06.02.2010 08:57
" />Fleksibakterioza ???

To są guzki ? Czy taki nalot ?



leviatan - 07.02.2010 23:20
" />nalot to raczej nie jest

wygląda jak guz ktory sie rozrasta a później uszkadza pyszczek ryby do tego stopnia ze rybka najprawdopodobniej schodzi z glodu



ziulko - 13.03.2010 08:22
" />Witam i jak się skończyła ta historia u Ciebie?? Bo mam podobny problem otóż jakiś czas temu miałem ospę rybia prawie cała obsada mi padła, a u kiryska sterby który przeżył pojawiła się biała narośl na oku która po jakichś 2 tyg znikła. Niestety teraz zauważyłem, że pojawiła się mu biała narośl na pyszczku i nie mam pojęcia co to może być i jak to leczyć. Zdjęcia raczej nie uda mi się zrobić ponieważ jest zbyt ruchliwy Proszę o pomoc.

Jakoś udało mi się pstryknąć fotkę choć nie najlepszej jakości.



sambi - 13.03.2010 09:34
" />U mnie włąśnie też to jest u razbory klinowej.. A czy to nie jest pleśniawka?



ziulko - 13.03.2010 09:51
" />Właśnie to staram się ustalić ale wydaje mi się że raczej nie bardziej mi to pasuje na jakiś nowotwór



maziama - 13.03.2010 10:19
" />Szukałam, szukałam... i znalazłam coś takiego :

SPOROZA
PRZYCZYNA: Pierwotniaki wytwarzające zarodniki (spory), które są bardzo odporne na działanie czynników fizycznych i chemicznych.
OKOLICZNOŚCI SPRZYJAJĄCE: Dostają się do akwarium wraz z rybami krajowymi, rzadziej z pokarmem.
OBJAWY: Na ciele rybki (skórze, oczach, skrzelach) pojawiają się biało-żółtawe perełkowate zgrubienia wielkości ok. 2 mm.
LECZENIE: Odłowić chore rybki i poddać je kąpieli długotrwałej (do 3 tygodni) w osobnym zbiorniku w r-rze:
- nadmanganianu potasu: 1g /10L czas kąpieli ok. 5 min
- trypaflawiny: 1g /100L
- rivalnolu: 1g /100L
- zieleni malachitowej: 0,005g /100L
UWAGI: Sporadycznie występuje w akwariach.

Wygląda na to, że to ta choroba. Mam nadzieję, że to pomoże waszym rybciom.



ziulko - 13.03.2010 10:37
" />Być może to to spróbuje tego leczenia, o efektach poinformuje. A jaka jest wasza opinia który lek jest lepszy waszym zdaniem?? Zieleń Zooleku czy może Ichtio Tropicala??



sambi - 13.03.2010 12:21
" />A riwanol to taki jak dla ludzi na rany?????



maziama - 13.03.2010 18:10
" />Tak, to ten sam, może być w tabletkach lub w płynie. Do kupienia w aptece.



sambi - 13.03.2010 18:18
" />Dzięki za odpowiedź może na przyszłość się przyda bo teraz mi już zdechła ta razbora klinowa:(

maziama: Ta rybka to razbora, nie rozbora.



sdar - 22.04.2010 12:38
" />Witam, troszkę odświeżę temat ale wydaje mi się, że jest on nadal aktualny.
Choroba ta pojawiła się również w moim akwarium i dotyczy wyłącznie neonków. Kilka z nich zaczęło mieć objawy identyczne do tych, które przedstawił na zdjęciach Adriano1549 viewtopic.php?p=142504#p142504
Ani platki ani kiryski ani też otoski nie mają żadnych dolegliwości. Natomiast "guzek" przy pyszczku pojawił się najpierw u jednego neonka, którego ostatecznie wyeliminowałem ze zbiornika. Po jakimś czasie identyczne objawy zaczął mieć kolejny neonek. Kuracja nadmanganianem potasu nie dała rezultatów. Guzek rósł aż w końcu neonek padł. Teraz ( po kilkunastu dniach) zauważyłem u kolejnego neonka małą narośl przy pyszczku.
Czy ktoś zdołał uporać się z tą chorobą?
Jaki sposób okazał się skuteczny?
No i co to jest za choroba bo (mimo całego szacunku do wiedzy i doświadczenia Maziamy) wydaje mi się, że to jednak nie sporoza.
Dlaczego dotyka tylko jeden konkretny gatunek?
Same pytania a mało odpowiedzi...



maziama - 22.04.2010 13:13
" />Zacytuję to, co już pisałam w innym temacie...
"Sporoza - choroba pasożytnicza, atakująca głównie kąsaczowate.
Rozpoznanie tej choroby i jej leczenie jest jednak dopiero w powijakach, ogólnie uznawana jest za bardzo zaraźliwą, chociaż - jak się wydaje - tylko w obrębie danego gatunku."
Nie upieram się oczywiście, że to ta dolegliwość, ale warto poszukać informacji pod tym kątem.
Sdar nie wiem na co chorują twoje neony, bo bez zdjęcia to można tylko zgadywać.
Moja "wiedza i doświadczenie", jak to nazwałeś nie pozwala mi na jakieś "nieomylne diagnozy", czy coś, staram się jedynie wyszukiwać informacje na temat danych chorób i opisywać je tu na forum. To, że nie udało ci się wyleczyć tego "czegoś" przy pomocy nadmanganianu, nie oznacza, że to nie jest ta choroba. Do leczenia sporozy używa się różnych środków, ale niestety nie oznacza to, że jest ona uleczalna w każdym przypadku. Oczywiście mam prawo się mylić, wiadomo...



ziulko - 22.04.2010 15:46
" />Mój kirysek jest już zdrowy, po narośli ani śladu. Używałem Ichtiosanu Tropicala przez ok tydzień i po pewnym czasie narośl odpadła.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl