Powiększony brzuch bojownika
Tibr - 24.03.2010 21:28
" />Wrzuciłem wieczorem jakiś czas po zgaszeniu światła 2 tabletki Tropikal mini wafers z spiruliną jedną a drugą z astaxanthiną(średnica niecałe 0.5cm). Tą ze spiruliną widziałem jak rano resztki dojadały otoski a drugiej z astaxanthiną nie zauważyłem - nie sądze aby zdążyła się rozpuścić w wodzie ponieważ nie pierwszy raz ją wrzucałem. Dziś zauważyłem nabrzmiały brzuch bojownika (tuż pod za przednimi płetwami) na początku przestraszyłem się że to jakaś choroba, ale jaka choroba mogłaby tak szybko dać takie objawy. Mimo wszystko chciałbym się upewnić i zapytać czy to możliwe aby bojownik był w stanie podnieść taką tabletkę z dna i zjeść? Przestraszylem się bo wygląda to tak jakby zaraz miał pączkować jest to dość duzych rozmiarów widać naciągniętą skórę. Jak mu moge pomóc? Czy sama głodówka wystarczy? Czy jednak jakaś choroba moze tak szybko dać objawy "zmutowanego rozdęcia ja guzek" ok 5mm?
maziama - 25.03.2010 07:21
" />Jeśli to opuchnięcie pojawiło się w ciągu jednej nocy, to rzeczywiście może to być wynik tego, że bojownik "dobrał" się do całej tej tabletki. Ale nie sądzę, żeby był w stanie połknąć ją w całości Raczej skubał ją po trochu, aż całą zjadł. Bojowniki nie potrafią oprzeć się jedzeniu, ile widzą, tyle zjedzą. Potem niestety są problemy. Myślę, że bezwzględna głodówka jest tu jak najbardziej potrzebna. 3-4 dni bez jedzenia, a potem zobaczysz. Nie bój się, że go zagłodzisz, czy coś. Ryby częściej giną z przejedzenia, niż z głodu. Nie wiem jaką masz temperaturę w zbiorniku, ale ustaw na 27-28*C, to przyspieszy przemianę materii i bojownik szybciej przetrawi, to co zjadł. (upewnij się, że pozostałe ryby, które masz mogą mieć taką temperaturę - mam na myśli ryby zimnolubne, jak welonki, czy kardynałki, jeśli takie masz) Jak możesz, to daj zdjęcie tego bojownika.
Na wszelki wypadek podaj nam tu jeszcze wszystkie dane o akwarium, żeby wykluczyć ewentualny zły wpływ środowiska w jakim żyje bojek, ponieważ napuchnięty brzuch jest także objawem innych, bardzo niebezpiecznych, chorób.
Tibr - 25.03.2010 20:55
" />Dzieki, trochę spanikowałem:) A tu jeszcze post mi znikł a teraz dopiero znalazłem (został przeniesiony do innego działu, chyba nie słusznie)
Dziś rano brzuszek miał rozdęty, jak wróciłem po pracy już było O.K., brzuch płaski jak deska (ele widok poązka trochę mnie przeraził stąd panika) oczywiście założyłem mu dietę:) (tmperaturę mam ok 25 stponi) Trochę poszperałem po necie przeczytałem gdzieś o karmieniu rybek czosnkiem jako naturalnym środku antybakteryjnym, odrobine starłem, bojek nie tkną i mu sie troche niedziwie, opadło na dno ale znikło bardzo szybko - być może otoski zadziałały:) Cuż czosnek dodatkowo poprawia trawienie:D Chyba jeszcz go tak jak piszesz ze 2 dni pogłodzę i dopiero wtedy coś mu dam
Tylko jak wrzucać te tabletki, wrzuciłem 2 h po zgaszeniu swiatła i wycził ją???:D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|