Prawdopodobnie martwica, oodoinoza lub ospa rybia
Narfann - 22.10.2010 16:38
" />BŁAGAM O POMOC!! Jestem początkującym akwarystom, i mam moje rybki od jakiś 2 tygodni... Opisze swoją historię ( gdyż każdy fakt może być podobno istotny): Kupiłem akwarium 112l. mój pierwszy błąd który dopiero teraz zauważyłem to to, że nie wypukałem żwiru kupionego w sklepie. Mam filtr zewnętrzny i po jakiś około 3 dniach działania go wpuściłem do akwarium 1 bojownika i 2 neonki. Ponieważ dobrze się trzymały i nic im się nie działo po kolejnych 3 dniach dokupiłem 3 neonki o 4 danio, nadal wszystko jest ok karmie je na początku zooplanktonem ale potem przechodzę na płatki. Po kolejnych kilku dniach dokupuję 4 gupiki ( błąd który zauważyłem to to że nie robiłem im kwarantanny i wszystkie ryby od razu wkładałem do akwarium odwracałem worek a one razem z wodą ze sklepu wypływały, i teraz zaczyna się dziać źle. Gupikom zaczynają odpadać kawałki ogonów. Ponieważ pani w sklepie zoologicznym powiedziała mi że gupiki nie mogą żyć bez samiczek i to może być powodem odpadania płetw dokupiłem 8 samiczek gupików i przy okazji piskara, ale na wszelki wypadek dokupuje sól akwarystyczną sanital i bez wahania wsypuje 5 łyżeczek. Po jakimś czasie widzę że na końcówkach ogonów gupików jest białe a ich dolna płetwa jest postrzępiona. Moja pierwsza myśl martwica płetw lub pleśniawka. Jakieś dwa dni temu zobaczyłem, że na neonkach pojawiają się białe małe kropki, a jedna samiczka gupików umarła i nie ma tylnej płetwy. Pomóżcie mi co robić błagam!! Niestety zdjęć nie udało mi się zrobić ponieważ rybki są zbyt ruchliwe, oraz z przepraszam za haotyczność mojej opowieści.
Andrej - 22.10.2010 16:49
" />Akwarium nie dojrzewało. Musi dojrzewać 2-3tyg. Wydaje mi się, że to Bojownik. Gupiki mają dość długie ogony, a więc Bojownik bierze go za swojego przeciwnika i gania go po akwarium, aż w końcu ma tak postrzępiony ogon, że po prostu ginie. Oddaj wszystkie Gupiki lub Bojownika. Niepotrzebnie wsypałeś sól nie wiedząc o co chodzi. Akwarium jest za małe na 2 ławice czyli Neony i Danio. oddaj Danio lub Neony, nie wiem co Ci się podoba więc wybierz jeden gatunek i tak z 10-15 sztuk. Właściwie to oddaj wszystkie ryby, ponieważ akwarium nie dojrzewało i istnieje prawdopodobieństwo, że wszystkie ryby padną. Podaj parametry wody.
Błędem wielu początkowych akwarystów jest to, że nie czytają przed założeniem zbiornika podstawowych informacji w książkach, internecie lub gazetach i Ty go właśnie popełniłeś. Masz dostęp do internetu to trzeba było się zapytać o obsadę i całą resztę. To żadna martwica, chyba, że neony mają ospę, bo mówisz, że mają jakieś kropki białe. Aha i nie sugeruj się nigdy tym co mówią w sklepach, bo po prostu kłamią. Dlaczego ? Bo to należy do ich pracy, chcą jak najwięcej sprzedać wmawiając klientowi ryby nie nadające się do takiego zbiornika.
Waxi - 22.10.2010 17:19
" />Ponieważ akwa masz od 2 tyg. możesz śmiało próbować naprawić błędy robiąc restart zbiornika.Nie wylewaj jednak całej wody bo mimo wszystko jakieś bakterie nitryfikacyjne już się tam rozwinęły.Wypłucz i wygotuj żwir.Wsyp go z powrotem do akwa.Posadź rośliny Zainstaluj sprzęt i wlej z powrotem wodę i wpuść rybki.Jeśli chodzi o bojowniki i gopiki to jeśli będzie w akwarium dużo roślin to nie powinny za bardzo wchodzić sobie w drogę.U mnie były i gupiki i bojownik i nie podgryzał dorosłych gopików.Co innego narybek.Ten ginął w błyskawicznym tempie w pyszczku bojka.Danio i neonki jw. No coż frycowe trzeba zawsze zapłacić.Jak napisał Andrej zanim coś kupisz poczytj w necie lub pytaj na forum a nie sprzedawców w sklepie.
Narfann - 22.10.2010 17:33
" />Dzięki za pomoc, ale mam pytanie czekać aż rybki zginą żeby zrestartować akwarium czy po prostu je zabić i wyrzucić Przepraszam za tak głupie pytanie...
Andrej - 22.10.2010 17:36
" />Ani to, ani to już lepiej oddaj je do zoologicznego. Przecież możesz na czas restartu wrzucić rybki do innego akwarium (jak masz), albo po prostu do wiaderka (tylko takiego, który nie zawierał dużo detergentów, najlepiej w ogóle).
Waxi - 22.10.2010 17:39
" />Ani jedno ani drugie.Zlej wodę do wiadra lub do innego dużego pojemnika.Jeśli dasz radę podłącz filtr a jeśli nie to trudno,rybki jakoś wytrzymają tą godzinę czy dwie.I jak wszystko zrobisz to je wpuść z powrotem.
Narfann - 22.10.2010 17:40
" />A co z ich wyleczeniem, (właśnie zauważyłem że piskorek nie żyje)
jachaja5 - 22.10.2010 17:48
" />Objawy chorobowe Twoich ryb z tego co piszesz zbiegły się z drugim tygodniem zalania zbiornika (to z reguły czas najwyższego wzrostu jonów azotynowych NO2- zanim domknie się cykl dojrzewania i bakterie zaczną utleniać te jony na azotanowe NO3-).Najpierw bez wyłączania tego filtra zewnętrznego podmień 50% wody,ustaw temperaturę 28-31 stopni,zacząłeś leczyć już solą ale można po podmianie zmienić na mfc,czy pokrewny środek,wylot filtra powinien podczas leczenia powodować intensywny ruch wody przy powierzchni,celem dobrego natleniania wody,albo jak masz czym to na czas leczenia napowietrzać zbiornik,zrób testy azotowe ,nie syp na razie pokarmu,podmiany w razie pojawiania się azotynów 30%. Nie dopuszczalne jest w tym wypadku żadne oddawanie ryb ani dokupywanie.
Waxi - 22.10.2010 17:50
" />Bez zdjęć trudno powiedzieć co im jest.Sądząc po białych kropkach i czasie jaki jest akwa to może być ospa.A tu może pomóc podniesienie temp.do ok.30oC.Możesz zastosować też sól niejodowaną ale lepiej niech się wypowie ktoś kto wie trochę więcej na ten temat.Odpukać ale nie miałam u siebie ospy od kilku lat a leczyłam ją Costapurem , niestety dziś nie do kupienia.
Narfann - 22.10.2010 17:52
" />Znowu dzięki za pomoc, ale ponieważ jestem trochę nie kumaty to po kolei pierw robie leczenie czy restart akwarium? Dalej czy można nalać fmc bez wymieniania 50% wody??
Waxi - 22.10.2010 18:22
" />Kolejność raczej nie będzie miała większego znaczenia bo i tak będziesz musiał robić dość duże podmiany wody.Nie możesz mieszać mfc z solą musisz najpierw podmienić wodę.Przy okazji możesz zrobić restart.
jachaja5 - 23.10.2010 06:00
" />A po co robić restart?jest zupełnie zbędny zbiornik ma 2 tyg więc w jakim celu?podmiana połowy wody z odmulaniem podłoża i leczenie.Jeśli masz w sieci wodę bez chloru ,czy chloraminy to nie musi być odstawiana,pozytywny wpływ ma nalewanie kranówki do wiadra prysznicem pod silnym ciśnieniem co znacznie podwyższa potencjał redoks wody i bardzo łatwo można poczuć gdy się tak nalewa czy została niedawno uzdatniana chlorem.Wyraźny ostry zapach dyskwalifikuje podmianę bezpośrednią większą jak 10-15%.Trzeba też pamiętać że stosowane środki lecznicze mają wiele wad np.te z grupy mfc (błękit metylowy ,zieleń malachitowa i formalina), wspomniałem Ci wyżej o nich bo są skuteczne ale niszczą też bakterie nitryfikacyjne) a u Ciebie wygląda i tak kiepsko wygląda proces nitryfikacji.Więc w dojrzałym zbiorniku bym Ci tego nie polecił,z solą niejodowaną nie mieszaj tych środków,jak chcesz pozostać przy soli to jedna łyżka na 10l wody.
Waxi - 23.10.2010 14:11
" />Jeśli przed wsypaniem do akwarium nie wypłukał żwiru to żadne odmulanie nie usunie tego syfu.A tak przynajmniej to nadrobi i może dokupić jakieś podłoże dla roślin.
jachaja5 - 23.10.2010 14:40
" /> ">Jeśli przed wsypaniem do akwarium nie wypłukał żwiru to żadne odmulanie nie usunie tego syfu.A tak przynajmniej to nadrobi i może dokupić jakieś podłoże dla roślin. Nieprawda to nie ma żadnego znaczenia,a np. ziemię ogrodową jak byś zastosował pod żwir to też byś ją wypłukał.
Waxi - 23.10.2010 16:55
" />To znaczy,że nie płuczesz żwiru przed włożeniem do akwa? Osobiście bym się trochę bała wsypać nie płukany. W tym który kiedyś kupiłam było mnóstwo różnorodnego syfu.Po zalaniu wodą ani myślało to to osiąść na dnie,wszystko unosiło się w wodzie a na powierzchni był kożuch. A co do ziemi to przysypujesz ją żwirem a co niektórzy (m.in. ja)ladą na nią sietkę, żeby te najdrobniejsze frakcje nie przedostawały się do wody.
jachaja5 - 23.10.2010 18:30
" /> ">To znaczy,że nie płuczesz żwiru przed włożeniem do akwa? Osobiście bym się trochę bała wsypać nie płukany. W tym który kiedyś kupiłam było mnóstwo różnorodnego syfu.Po zalaniu wodą ani myślało to to osiąść na dnie,wszystko unosiło się w wodzie a na powierzchni był kożuch. A co do ziemi to przysypujesz ją żwirem a co niektórzy (m.in. ja)ladą na nią sietkę, żeby te najdrobniejsze frakcje nie przedostawały się do wody. Ależ płuczę Waxi żwir.Tylko odnosząc się do tematu Narfann nie ma żadnej podstawy by sądzić że przyczyna powstałego problemu leży po stronie niewypłukania żwiru,bo to samo zaistniało by gdyby nawet ten żwir był dokładnie wypłukany a nawet wygotowany.Kolega zaznaczył tylko że go nie wypłukał o nie klarownej wodzie nie było mowy ,ba nawet wpuścił kilka ryb i miały się dobrze.Drobiny iłu,materii organicznej , nietonące drobiny,o których piszesz tak czy siak po kilku dniach są odfiltrowane czy wiązane przez bakterie i woda stanie się klarowna,dlatego nie uważam że restart jest potrzebny,(to dalsze męczenie i stresowanie chorych już ryb).
Waxi - 24.10.2010 12:30
" />Pisał, że popełnił błąd więc jest to prosty sposób na jego naprawienie.Przy okazji można rybki wykąpac w wodzie ze zwiększoną dawką mfc.Też powinno pomóc przy ospie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|