Ranny zbrojnik
Shadow - 23.03.2009 20:45
" />Witam! Mam problem ze zbrojnikiem. Siostra kupiła mi go dzisiaj w sklepie i dopiero w domu zauważyłyśmy że wokół łebka ma owinięte coś jak czarną nitkę. Złapałyśmy go i ostrożnie ją rozcięłyśmy. Okazuje się że ma dość głęboką rankę "na szyi" od spodniej strony (możliwe że nawet do skrzeli). Chciałyśmy się dowiedzieć czy jest jakaś szansa, żeby wyzdrowiał i czy można mu jakoś w tym pomóc... Zdjęcia: http://img148.imageshack.us/my.php?image=obraz1.jpg http://img148.imageshack.us/my.php?image=obraz2.jpg
wielkopletw - 23.03.2009 20:47
" />powinien trafić do osobnego odkażonego zbiornika nie wiem ile ma szans na przeżycie? do jakiego akwa przyszedł "mieszkać"?
Shadow - 23.03.2009 20:51
" />Aktualnie od początku jak przywędrował został umieszczony z sporym plastikowym "pojemniku transportowym" z obawy przed atakiem rybek w akwarium. Było ono dokładnie umyte i zdezynfekowane FMC.
wielkopletw - 23.03.2009 20:52
" />to go tam trzymaj, karm i patrz co się dzieje i napowietrzaj
Shadow - 23.03.2009 20:56
" />Trochę się martwię bo rana wydaje się dosyć głęboka i jestem już pewna że widać jego skrzela. Z prawej strony jest głębsza, co szczególnie widoczna jak przenosi się z dna na ściankę, bo w tym miejscu robi mu się dość spora szczelinka... Do wody dolewać jakieś preparaty odkażające?
anija277 - 23.03.2009 20:56
" />kurcze ale to nieładnie wygląda tzn chodzi mi o to że biedaczek ..
pewnie jest twardziel i nic mu nie będzie
Shadow - 25.03.2009 19:45
" />Chyba zaczęło mu się goić, ale na razie z tej "płytszej strony" Jestem więc dobrej myśli
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|