Roślinki IKEA - jak pielęgnować po zakupie?
Jonny_Bravo - 29.08.2010 21:48
" />Witam, to mój pierwszy temat i post na tym forum, zaczynam od pytania Szukałem na forum, ale nie znalazłem tematu dotykającego tego problemu, a mianowicie...
Zakupiłem 10 roślinek z IKEI takich jak te w tym temacie viewtopic.php?f=42&t=14612&p=132966&hilit=ikea#p132966
Po wyjęciu z "kufla" mamy roślinkę, a właściwie to odszczepkę bez korzeni, której korzenie są owinięte w kostkę z wełny mineralnej i wetknięte do doniczki.
Jak myślicie, mam to zostawić w tej wełnie, czy co z tym zrobić? Na razie przysypałem górę doniczek żwirkiem i tak umieściłem w akwarium. Jestem dość świeży w akwarystyce więc proszę o wyrozumiałość jeśli popełniłem błąd.
Z tego co wyczytałem, sama wełna mineralna jest niegroźna dla ryb, ale nie wiem czy powinienem zostawiać w niej odszczepki roślin. Dziękuję za odpowiedzi.
Na wszelki wypadek gdyby ktoś kazał mi się pukać w głowę to powiem, że kupiłem je bo kosztują 1/3 tego co rośliny w sklepie zoologicznym.
/edycja
znalazłem tematy viewtopic.php?f=5&t=19185 viewtopic.php?f=5&t=18729
z których wynika że watę lepiej usunąć, ale czy nie powinienem poczekać i zobaczyć czy wszystkie rośliny nie zaczną się ukorzeniać? Bo część już puszcza pierwsze korzonki.
Tibr - 29.08.2010 23:48
" />Jak się korzenie dobrze rozwiną będzie Ci ciężej usunąć watę nie uszkadzając ich, poza tym wata sama w sobie nie jest szkodliwa ale niektóre ryby mogą ja wyrywać i będzie ci "fruwać" po akwarium no i gdyby ją połknęła mogła by im wtedy dopiero zaszkodzić - choć obserwując ryby nawet jak jakiś farfocel pływał w wodzie jeżeli to nie żarełko ryby je miętoliły i wypluwały lub w ogóle się tym nie interesowały więc nie wiem tak do końca czy zjadły by te watę. Ja robiąc sobie "zaszczepki" wkładałem z doniczką (ale taką jak w zoologicznych z dziurkami, nie pełną aby mieć przepływ wody), umieszczając je w żwirku z nawozem jak mi puściły korzenie łatwo je można było oczyścić i "zasadzić" bez obawy że wsadzę w ziemię "łodygę" i mi zgnije lub co chwilę będzie wypływać, w ten sposób unikałem roślin z paludarium które niczym się zaaklimatyzują to często opadają im liście.
Jonny_Bravo - 30.08.2010 14:49
" />Dziękuję za odpowiedź. W takim razie dziś wieczorem pozbędę się tej waty i przysypię łodygi żwirkiem, wykorzystam te doniczki z ikei, bo są dość solidne i mają duży otwór w dnie, więc jakiś ruch wody tam będzie, a i korzenie spokojnie się tamtędy wydostaną. Doniczki zakopię w żwirze i chyba będzie OK. Nie mam żadnych ryb kopiących więc na razie się o tą wełnę mineralną nie boję
Tibr - 30.08.2010 20:10
" />Te doniczki raczej nie będzie OK one są prawie zamknięte zdaje się, w tych korzenie ci zaczną gnić. Tak jak pisałem tych które użyłem są jak siatka(kratka) sprecyzuje i jest to rozwiązanie tymczasowe puki mi zaszczepka nie puści korzenie aby ja spokojnie zasadzić
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|