Skalar pijak
szulek - 09.05.2009 14:47
" />Witam , moze temat sie pojawil ale szukalem i znalezc nie moglem. Mam problem z moim skalarkiem od jakis 3-4 dni plywa jak mial problemy z ustaleniem kierunku swego polozenia czasem plywa jak fladra potem normalnie ale uderza ciagle w szybe akwarium i wszystko inne co stoi mu na drodze tez czasem robi beczki. Nie mam pojecia co dolega biedakowi. Parametry akwa: 63l pH 7,2 twardosc gh 7 st kh 6 st obsada: neon inessa x5 kirysek spizowy x3 skalar x2
Maksymilian - 09.05.2009 19:58
" />Sorry,ale...lecz się skalar w 63 l
szulek - 09.05.2009 21:24
" />a coś nie tak nawet 2 nie jedno krotnie sie mi tez rozmnazaly wiec nie widze problemu a to nie ja mam sie leczyc lecz rybka Jezeli takich rad udzielasz to bardzo dobry z ciebie akwarysta.
Maksymilian - 10.05.2009 12:03
" />Wiem po prostu , że skalar nie może być w tak małym zbiorniku.
szulek - 10.05.2009 12:34
" />Nie zacząłem tego postu po to aby zapytać się o odpowiednie akwarium dla skalarów, lecz o pomoc w zidentyfikowaniu dolegliwości tej rybki. Poza tym jak ">skalar nie może być w tak małym zbiorniku. ? Jeżeli rybki się tarły to znaczy, że warunki są jak najbardziej w porządku, a to ty powinieneś się leczyć kto trzyma tylko parkę kirysków pstrych to są rybki stadne więc powinno się trzymać przynajmniej 3 sztuki jak nie więcej. Więc jeżeli nie potrafisz pomóc to nie pisz w tym poście ok ?
SupeRyba;) - 10.05.2009 13:47
" />Powiem szczerze, że skalar mojej koleżanki jest w też takim zbiorniku ale nie jest chory i ma sie całkiem dobrze!;)
szulek - 10.05.2009 16:00
" />Mój też miał się dobrze przez 4 lata a teraz coś mu się stało i nie mam pojęcia co, może to sprawa wieku ale skalary zwykle żyją po 10 lat.
ISSAC - 10.05.2009 20:04
" />to nie przez litraż ja kiedyś jak miałem 40L akwarium i w nim hodowałem po dwa skalary [młody i głupi] i jak dorastały do rozmiarów takich że się na wysokość nie mieściły to dawałem je znajomemu co miał akwa coś około 450L żaden z moich skalarów nie miał takich objawów
Maksymilian - 10.05.2009 21:06
" />Ale czy skalary powiedziały wam , że jest im dobrze Co do kirysków jestem w trakcie planowania wycieczki do akwarystycznego.
viejitaa - 10.05.2009 22:03
" />hmm, forumowicze zawsze przyczepiacie się do tego, ze ktoś trzyma za dużą rybę w małym zbiorniku.. ok, ale nie to jest teraz głównym problemem lecz chory skalar
szulek muszę cię zmartwić ale kiedy skalar pływa w ten sposób to raczej jest już stan agonalny... miałam takie przypadki, lekarstwa nie pomogły muszę przyznać że jak trwa to już 4 dni to dość długo, bardzo musi się męczyć
czy masz możliwosć odseparowania chorej ryby? do akwarium kwarantannowego z filtrem i grzałką? spróbuj go wykąpać w baktopurze (sera), dostaniesz to w zoologu
szczerze to wątpię żeby to pomogło ale spróbować nigdy nie zaszkodzi, przecież do końca nie wiesz co mu dolega, to jest lek na ogólne infekcje
jak reszta ryb się zachowuje? możesz zmierzyć poziom Po4 i No3?
szulek - 11.05.2009 12:38
" />Ja ma P.scalare a nie P.altum więc rybki nie mogą być za duże. Dzisiaj zauważyłem,że skalar ma śluzowatą nić zaczynającą się od okolic oka do początku płetwy grzbietowej. Reszcie rybek nic nie dolega, a co do kwarantanny to posiadam jeszcze akwarium 20 l i nie wiem czy takie mu wystarczy. (Dołączam zdjęcia ze śluzowatą nitką). Niestety nie mogę zmierzyć fosforanów i amoniaków bo nie mam czym.
PS. Rybka żyje jakieś 4 lata z hakiem i nigdy nie chorowała, i jak t. miała by być w akwarium kwarantannowym ?
viejitaa - 11.05.2009 15:48
" />20l wystarczy, temp. taka jak zawsze w ogólnym moim zdaniem, przecież nie wiadomo co tak naprawdę dolega skalarowi, nie ma konkretnej recepty na jego leczenie
proponuje tak jak napisałam wcześniej, zrób kąpiel w baktopurze
szulek - 11.05.2009 21:39
" />Ok. Jutro po szkole od razu idę do zoola. Bedę opisywał postępy wleczeniu
szulek - 14.05.2009 17:24
" />nie ma co opisywac bo zdechl dzisiaj ;/
red eye - 14.05.2009 17:39
" />bardzo mi przykro był piekny 4 dni u skalara która jest bardzo delikatną rybką to dużo czasu, troszke szybciej musisz reagować, pamietaj że rybka nie powie że ja coś boli, częste obserwacje zachowania rybek pomogą ci nastepnym razem duzo szybciej cos zauważyć niepokojącego i zwalczyć problem, oby oczywiście nie było takiej potrzeby już więcej.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|