27.06.2009(sobota!!!) Stare Bemowo- Satelitos godz 13.00
karr - 2009-06-24, 11:13
" />W najbliższy weekend finał ligi: gramy z Satelitos wyjątkowo w sobotę o godz. 14.00 Niech każdy poinformuje jak największą liczbę osób: bejów i nie-bejów, żeby przyszli nam kibicować, dzięki będziemy mieli 8-ego zawodnika na trybunach i poprowadzi nas (ten 8. zawodnik) do zwycięstwa
Może ktoś z aparatem albo kamerą wpadnie? ja niestety nie posiadam, więc liczę na kogoś innego. Szkoda by było nieskorzystać z takiej okazji i mecz finałowy nie uwiecznić na zdjęciach - nie wiadomo kiedy taka sytuacją się powtórzy
A oprócz tego standardowo wpiszcie się proszę, kto będzie, a kogo nie będzie
ja będę na 100 % chociażby ze złamaną nogą( jak przyształo na kapitana)
Coś o przeciwnikach( napewno będzie jeszcze dokładniejsza analiza trenera): dysponują szeroką kadrą( na każdym meczu jest 9-10 zawodników; w 2.kolejce było 11, ale to prawdopodobnie przez ładną pogodą i entuzjazm w związku z zapisaniem się do ligi). Napewno będzie ich sporo. Nie strzelają jakoś zbyt dużo bramek( 2,2 bramki na mecz), ale także niewiele tracą(0,5 gola na mecz)- to tyle ode mnie.
P.S. Proponuję całkowitą abstynencję w piątek wieczorem... Żeby doszło to do skutku proponuję jakieś wyjście drużynowe(jeśli ta inicjatywa zyska Waszą aprobatę): może wyjście do Opery albo na wycieczkę rowerową by night ??? inne propozycje także wskazane, ale żeby były to takie, które chociażby w najmniejszym stopniu nie sprowakują chęci narąbania się Abstynencję wynagrodzimy sobie z nawiązką w sobotę na Baaaaalu Drużynowym na który serdecznie zaaapraszam( więcej o nim viewtopic.php?f=3&t=77)
UWAGA ZMIANA GODZINY NA 13.00
skalpel - 2009-06-24, 16:10
" />Obecny na meczu.
Matt - 2009-06-24, 18:48
" />Ja oczywiście na meczu obecny jestem. Proszę o szybkie wpisy, bo mecz tym razem w sobotę, więc już w piątek musimy mieć pełny obraz sytuacji w celu opracowania taktyki. Liczę, że tym razem będzie komplet zawodników. Apeluję również o odłożenie na ten jeden mecz własnych ambicji na bok, na rzecz dobra drużyny. Rozegraliśmy naprawdę dobry sezon, każdy miał bardzo duży wkład w sukces i teraz trzeba wygrać jeszcze jedno spotkanie. Będzie nas zapewne bardzo dużo, więc nie każdy zagra tyle ile by chciał (włącznie ze mną). Proszę więc żeby nie było psioczenia, płaczu, marudzenia i tak dalej. To jest finał i musimy go wygrać jako drużyna. To moje pierwsze wytyczne. Kolejne będą wkrótce. Aha - i proponuję tym razem ustawkę zrobić wcześniej - 13 pod wolą lub 13:15 na boisku, żeby naprawdę bezstresowo dotrzeć i porządnie się rozgrzać. Karr wpadł na słuszną koncepcję drużynowego wypadu bezalkoholowego w piątek - jak ktoś ma propozycję, to słucham.
Kowal - 2009-06-24, 19:17
" />proponuje kino w piontek albo cos w tym stylu..!!ja w sobote jestem pozdro
Wojtas - 2009-06-25, 07:46
" />Gram
karr - 2009-06-25, 08:43
" />ZMIANA GODZINY NA 13.00
SEBOOL - 2009-06-25, 08:50
" />Obecny godzina 12 bede na boisku :) Piatkowy wypad Kino na Transformey :) zajebisty film godny obejrzenia
NIECH KTOŚ KURWA WEŹMIE PORZĄDNĄ PIŁKĘ
skalpel - 2009-06-25, 09:51
" />JEBAĆ ABSTYNENCJĘ !
Matt - 2009-06-25, 09:53
" />Ziomki, to oczywiście zmiana ustawki. W samo południe pod wolą lub 12:15 na boisku.
Dziq - 2009-06-25, 10:30
" />bede
skalpel - 2009-06-25, 14:09
" />Mam propozycje wspolnego wyjscia.
http://www.hip-hop.pl/news/projector.php?id=1243329198
Bilety 10zł ale moge wpisać Was na liste za darmoszke.
Matt - 2009-06-25, 14:57
" />Miło Skalpelu że proponujesz, ale ideą tego piątkowego wyjścia miała być trzeźwość, a nie wyjście do klubu żeby się nakurwić. hehe. Jak dla mnie może być kino.
SEBOOL - 2009-06-25, 15:44
" />Najlepiej by bylo isc do kina bo w klubie byscie chlali ile by weszlo a na mecz najebani bo nie wytrzeźwieli byscie :P hehe Na transformery ?? Czy ktos ma inna propozycje ??
Bocian - 2009-06-25, 16:30
" />Chodźmy do koscioła jak Hiszpania z usa przegrywa to możne być rożnie w sobotę :D z nami :)
Wozu - 2009-06-25, 19:37
" />Jestem obecny...!!!!
zielak - 2009-06-26, 07:53
" />Niestety jeszcze kontuzja a poza tym ostatnie egzaminy:(
Matt - 2009-06-26, 11:26
" />Rodacy, do boju!
Dziękuję Karrowi za analizę przeciwnej drużyny - bardzo dobra i wyczerpująca. Głowny wniosek jest taki, że mają dużo zmian, więc nie zajedziemy ich kondycyjnie. Trzeba będzie zapierdalać od początku do końca na pełnych obrotach i jak lekkie zmęczenie ktoś poczuje, to OD RAZU zmiana, bo mamy ich wystarczająco. Myślę, że dodatkowo nikogo nie trzeba motywować, bo to jeden z najważniejszych meczów w naszej całej, 10-letniej, historii. Pokażmy, że jesteśmy najlepsi. Prośba jest taka, żeby każdy przyszedł w KOMPLETNYM stroju - czyli białe spodenki i białe getry. Raz, żebyśmy wyglądali jak na mistrza przystało, a dwa, że wreszcie przydałoby się zrobić jakąś pamiątkową fotkę. No i nie pić proszę dziś, a jutro o 12 pod wolą się widzimy, lub o 12:15 na os. przyjaźń. Gramy następującym składem:
------Benek-------------------------Sebek----- ---------------------Kupiec---------------------- -----Wozu----------Skalpel----------Matt------ ---------------------Wojto-----------------------
Pierwsze zmiany: Benek --------> Klod Matt ----------> Karr Pozostali rezerwowi: Dzik, Kowal, Bocian, Macka (na zmianę taktyczną w 90 minucie - nie wpełni wyleczona kontuzja)
Napastnicy: obydwaj napastnicy MAJĄ OBOWIĄZEK wracać się za każdym razem. Obydwaj muszą zapierdalać w tą i z powrotem. Jak nie ma sił - zmiana. Obrońcy: Dwóch obrońców (środkowy+jeden boczny) NIE WŁĄCZAJĄ SIĘ DO AKCJI OFENSYWNYCH. Proszę o uwagę bocznych obrońców - zanim któryś popędzi do przodu, niech zerknie na drugie skrzydło, czy jest bronione. Tak więc bronimy się całą drużyną, ostatni obrońcy nie kombinują, tylko wypierdalają piłkę do przodu - bezpieczeństwo to podstawa. No a napastnicy od pierwszych minut siadają na rywalach i nie dają im wytchnienia, nie mogą mieć nawet 5 metrów swobodnego biegu, ktoś musi zawsze dopaść tego co ma piłę. Po prostu golimy, tak jak przez cały sezon. Dżihad od początku do końca!
Wygramy, wygramy, wygramy!!!
Benny - 2009-06-26, 11:57
" />NA MECZU OCZYWIŚCIE JESTEM.
PODEJRZEWAM ŻE GDZIE BYŚMY NIE POSZLI TO ZAPEWNE PSYCHOLOGIA TŁUMU I SIŁA OSOBOWOŚCI W GRUPIE DOPROWADZI DO ZACHOWAŃ PATOLOGICZNYCH Z UŻYCIEM ŚRODKÓW PSYCHOAKTYWNYCH CO MOŻE SPOWODOWAĆ WYSTĄPIENIE ZNANEJ I LUBIANEJ BORUTY ;)
PROPONUJE NA OSTATNI MECZ SEZONU ZAŁOŻYĆ KOLCE LEKKOATLETYCZNE ZAMIAST KORKÓW. SKOŃCZYMY SEZON POKONUJĄC RYWALA WE KRWI I BŁOCIE.
karr - 2009-06-26, 15:19
" />nieoficjalna informacja - Klapka nie będzie
Kupczinho - 2009-06-26, 16:08
" />oficjalna informacja - ide na melanz, bezalkoholowy podobno, zobaczymy jak dlugo
skalpel - 2009-06-26, 16:23
" />Chcialem jeszcze powiedziec jedna rzecz. Jako stoper nie bede wlaczal sie do akcji ofensywnych. Wyjatkiem są rzuty rożne i auty wrzucane głęboko w pole przez Sebka. Pamiętaj Matt abyś wtedy Ty został za mnie na stoperze dopóki ja nie będe spowrotem na swojej pozycji.
Jednym słowem wierzę w swoją łysą banię !
karr - 2009-06-26, 16:43
" /> ">melanz bezalkoholowy
istnieje w ogóle takie cuś
Matt - 2009-06-26, 18:39
" />Tak jest Skalpelu. Przy stałych fragmentach boczny obrońca zostaje na chwilę na stoperze, a Ty do przodu. Ale nie zapominaj o błyskawicznym powrocie w razie czego. Zresztą niech cała drużyna wraca w przypadku straty piłki po stałym fragmencie, bo takie kontry są najgroźniejsze. A Ty Kupczyku nie zachlaj mordy zbytnio, bo wszyscy liczymy na Twój kosmiczny występ.
W każdym razie sztab trenerski został zaskoczony przez wakat Kloda, więc musimy zmienić nieco taktykę. W przeciwnym wypadku mielibyśmy tylko jedną zmianę w ataku, a aż 4 w obronie. Tak więc nowy wyjściowy skład:
----Benek------------Sebek----------- ------------Kupczyk------------------- --Wozu-----Skalpel----------Kowal--- -------------Wojtek--------------------
Zmiany w ataku: Matt, Dzik Zmiany w obronie: Karr, Bocian, Macka
1-sze zmiany: Benek ----------> Matt Kowal -----------> Karr
Uzasadnienie: Musieliśmy jednego z obrońców przestawić do ataku, żeby nie było sytuacji w której napastnicy zdychają, a obrońcy czekają na zmianę po 20 minut. Dlatego trzeba było przesunąć do napadu jednego z obrońców. W grę wchodzili Matt i Wozu. Uznaliśmy, że Wozu grając na pozycji obrońcy nie dość, że świetnie broni, to jeszcze strzela bramki, więc nie należy go przestawiać. A jeśli chodzi o Matta, to jest pewność, że zawsze będzie się wracał, więc nie będzie sytuacji, że obrona jest zdana tylko na własne siły. Cała reszta zostaje jak była. Zapierdalamy i wracamy się!!! Ze względu na wakat kapitana i jego zastępcy w składzie wyjściowym, funkcję tą przejmuje Wojtek.
I piosenka na wzmocnienie ducha bojowego:
Gwizdek sędziego rozpoczyna wielki mecz, Sebastian Bartczak i już 1:0 jest, Matis i beje dopingują z całych sił, aby wynik lepszy był. Glori, Glori Alleluja, Stare wygra nie ma chuja!!!
SEBOOL - 2009-06-26, 20:08
" />Hehe piosenka zajebista :D Niech kazdy sie nauczy i zaspiewamy ja :D
skalpel - 2009-06-26, 23:02
" />http://satelitos.futbolowo.pl/satelitos/?p=newsy&id=51 ogarnijcie sklad Satelitosow.
Bocian - 2009-06-27, 07:29
" />santorka maja a to zdrajca.....
SEBOOL - 2009-06-27, 07:32
" />My z nimi gralismy juz kiedys i wiem ze dostalismy po dupie 2:1
Matt - 2009-06-27, 13:41
" />Mistrz, mistrz Stare mistrz! Dzięki chłopaki za heroiczną walkę przez cały sezon!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|