ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Chory bojownik:( białe plamki i guz





asia_twin - 03.10.2010 16:11
" />litraż zbiornika- 4o l
kiedy zbiornik został założony/czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb- 1.5 roku temu
rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas- super-mini 630 filtr wewnętrzny aquaszut, włączany rano, wyłączany wieczorem,
gatunki i ilość ryb- 1 bojownik, 2 kiryski pstre, 2 glonojady złote
ilość/rodzaj roślin- moczarki, korzen, skorupka kokosa
inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp.- napowietrzanie razem z filtrem, grzałka elite
stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp.- tropical- dla ryb ozdobnych, tropical- pokarm dla ryb żerujących przy dnie
parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.)-
temperatura w zbiorniku- 27
jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra)- około co 2 tyg 50 % wody razem z odmulaniem i czyszczeniem wszystkich sprzętów i kamieni.

problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane)

Juz od jakiegos czasu u bojownika pojawiała się biała dosyć duża plamka na czole ( u zadnych pozostałych ryb nie). W sklepie zoologicznym poradzili mi zakup HEALTHOSANU- wlewałam odpowiednia ilośc do zbiornika, po czym woda robiła się zielona. Po 2 tyg plamka zniknęła. Jednak po czasie pojawiła się znowu- i znowu w ten sam sposób się wyleczyła. W tym samym czasie u dwóch molinezji pojawił się guz z jednego boku na brzuszkach, stawał się coraz większy, łuski zaczęły odstawać aż zdechły.

Teraz to samo dzieje się z bojownikiem- rosnie mu z jednej strony tułowia guz. Dodatkowo pojawiły mu się na pyszczku-na brodzie, i w okolicach skrzeli białe plamki (juz nie takie duze jak ta jedna na czole). A i pyszczek mu jakoś tak dziwnie napuchł z jednej strony (ale z drugiej niż ma guza) i chyba dla tego nie rusza za dobrze skrzelą.

Czy może ktoś mi pomóc zdiagnozować chorobę (choroby) i dać wskazówki jak go leczyć??:(:( Moze być pw




yorki - 03.10.2010 16:53
" />O jezu... Dla tego biedaka już raczej ratunku nie ma...
Na moje oko to posocznica + te guzy mogą mieć podłoże rakowe.

Ryba się męczy i jedynym wyjściem jest jej eutanazja...



asia_twin - 03.10.2010 17:35
" />Ale to juz trzecia rybka w przeciągu 3-4 miesiecy:(
Nie da się tego w zaden sposób wyleczyć?
Może to jednak jakaś inna choroba??



Gaweł - 03.10.2010 18:48
" />może kularzesek ale niejestem pewien
ale jakby to był kulorzesek to jak najbardziej ja wyleczysz




yorki - 03.10.2010 19:12
" />Jedynym sposobem na puchlinę jest całkowity restart akwarium z wywaleniem roślin,wygotowaniem żwiry, wkładów od filtra itd.



jachaja5 - 03.10.2010 19:16
" />Bojownik to nie ryba długowieczna,żyje ok. 2 góra 3 lata.Zmiany starcze,osłabienie,otłuszczenie stopniowa niewydolność powodują często choroby w końcowej fazie życia.Ryba do usunięcia.



asia_twin - 03.10.2010 20:00
" />A jeżeli to jakaś inna choroba a nie posocznica? Skąd te białe plamki na brodzie?
Czytałam, że ktoś zastosował Sera bactopur direct( 1 tabletka na 2 litry, na 30 min) i ponoć pomogło.
Oczywiscie zrobię tak jak piszecie, od nowa całe akwarium bo inaczej to mi wszystkie rybki pozdychają:(
Ale na bojowniku zależy mi najbardziej moja ukochana rybka do której bardzo się przyzwyczaiłam.

Na wikipedii przeczytałam, że można zastosować inne środki:

Leczenie:

* auromycyna (chlorocyklina) – 1,3 g/100 dm³ wody lub
* chloromycetyna (detromycyna) – 5 g/100 dmÂł (roztwór preparatu do odkażania MFC).
* penicylinie krystalicznej 600000jedn./100 dmÂł wody
* streptomycynie krystalicznej 600000jedn./100 dmÂł wody
* Metronidazolu (0,5 g na 50 l wody).

Uwaga: produkty rozkładu niektórych z tych leków mogą dawać silny i nieprzyjemny zapach.

Całe akwarium, w którym przebywały zakażone ryby, dezynfekujemy w :

* roztworze rivanolu (1 g/500 dmÂł wody) lub
* 1-1,5 g soli kuchennej/ 100 dmÂł wody lub
* zieleni malachitowej 0,005 g /100 dmÂł wody lub też
* wody utlenionej l—3 cm³ /10 dm³ wody.
* Aqualkal 10ml na 100l

*
o chloramina (1 g/100 dmÂł wody) (jeśli w akwarium nie ma ryb!)

Co o tym myślicie?



red eye - 04.10.2010 10:33
" />Twoja rybka wygląda jakby się żywcem rozkładała :/. Oddaj Zbrojniki Złote i Kiryski bo masz za małe akwa. I najważniejsze:


">litraż zbiornika- 4o l

rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas- super-mini 630 filtr wewnętrzny aquaszut, włączany rano, wyłączany wieczorem,
gatunki i ilość ryb- 1 bojownik, 2 kiryski pstre, 2 glonojady złote
ilość/rodzaj roślin- moczarki, korzen, skorupka kokosa
jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra)- około co 2 tyg 50 % wody razem z odmulaniem i czyszczeniem wszystkich sprzętów i kamieni.


filtr - MUSI pracować 24h
zbrojniki i kiryski do oddania
wodę się podmienia raz na tydzień około 30% a nie raz na 2 tyg. 50%

Parametrów nie podałaś ale domyślam się, że są "kosmiczne". Twoje Bojowniki umierają od złych warunków jakie masz w akwa. Dziwię się, że Zbrojniki i Kiryski dają radę ale to też do czasu.
Podsumowując:
- Bojownika najlepiej uśmiercić
- oddaj pozostałe rybki
- zacznij od nowa czyli restar
- tym razem zainwestuj w roślinność bo jedna moczarka nic nie zdziała

No i trochę lektury na koniec:

viewtopic.php?f=6&t=17630
viewtopic.php?f=6&t=14638



asia_twin - 04.10.2010 11:03
" />
">Twoja rybka wygląda jakby się żywcem rozkładała :/. Oddaj Zbrojniki Złote i Kiryski bo masz za małe akwa. I najważniejsze:

litraż zbiornika- 4o l

rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas- super-mini 630 filtr wewnętrzny aquaszut, włączany rano, wyłączany wieczorem,
gatunki i ilość ryb- 1 bojownik, 2 kiryski pstre, 2 glonojady złote
ilość/rodzaj roślin- moczarki, korzen, skorupka kokosa
jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra)- około co 2 tyg 50 % wody razem z odmulaniem i czyszczeniem wszystkich sprzętów i kamieni.


filtr - MUSI pracować 24h
zbrojniki i kiryski do oddania
wodę się podmienia raz na tydzień około 30% a nie raz na 2 tyg. 50%

Parametrów nie podałaś ale domyślam się, że są "kosmiczne". Twoje Bojowniki umierają od złych warunków jakie masz w akwa. Dziwię się, że Zbrojniki i Kiryski dają radę ale to też do czasu.

Podsumowując:
- Bojownika najlepiej uśmiercić
- oddaj pozostałe rybki
- zacznij od nowa czyli restar
- tym razem zainwestuj w roślinność bo jedna moczarka nic nie zdziała

No i trochę lektury na koniec:

viewtopic.php?f=6&t=17630
viewtopic.php?f=6&t=14638

Może trochę sprostuję, bo mało precyzyjnie się wyraziłam. Filtr chodzi cały czas, na noc wyłączam tylko bąbelki (to jest w jednym urzadzeniu). Roslin mam więcej ale nie znam ich nazw dlatego wymieniłam tylko moczarke. Jeszcze jest mech, taka długa trawa i rosliny o długich łodygach z zaokrąglonymi liśćmi.
Wiem, że pozostałe rybki są źle dobrane, ale to nie ja je sobie kupowałam i nie mam komu ich oddać ( żaden znajomy nie posiada akwarium, a w zoologicznych nie chcą).

Tak bardzo mi żal zabijać bojownika, ja sama tego nie zrobię:( ale wiem, że się bardzo męczy.

Czytałam, że RYBKI chore na POSOCZNICĘ odchodzą dosyć szybko, a poprzednia rybka, której wydął się brzuszek z jednej strony( po obejrzeniu zdjęcia, które wkleiłam na inne forum zostało zdiagnozowane jako ciąża), żyła z tym około miesiąca i była żwawa oraz miała apetyt do samego końca. A więc może to nie ta choroba? Może da się go wyleczyć co??:(



red eye - 04.10.2010 11:29
" />U nas na forum jest dział giełda. Możesz dać tu ogłoszenie albo w internecie i na pewno ktoś się znajdzie na te rybki. Dobrze by było abyś zrobiła testy wody i podała parametry. Zapoznaj się z też z lekturą którą Ci podesłałam i zastosuj się do rad a będzie lepiej. Co do samego Bojownika to ciężko stwierdzić co dokładnie mu dolega. Ja się mają pozostałe ryby?



noovaa - 04.10.2010 11:34
" />W moim akwarium ryby chore na posocznice nie odchodziły szybko... Pierwsza męczyła się ponad miesiąc.. bez wyraźnych oznak pogorszenia, przez co miałam nadzieję że to nie to ... Po około miesiący na brzuchu pojawiły się "krwiaki" i po tygodniu gdzieś padła...

Resztę (3 inne) zabiłam dużo wcześniej...

W moim akwarium wszystko staram się robić jak należy (podmianki, karmienie, filtracja.......) .. Ostatnia ryba na posocznicę odeszła na początku maja tego roku... pozostałe trzy w przeciągu 3 czy 4 miesięcy wcześniej. Od tamtej pory nie zanotowałam więcej przypadków tej choroby mimo że na restart się nie zdecydowałam.

Od ostatniego przypadku, przez 3 miesiące nie dokupowałam żadnych ryb, ani nie oddawałam ryb ani roślin innym (by choroby nie oddać).



asia_twin - 04.10.2010 12:09
" />
">U nas na forum jest dział giełda. Możesz dać tu ogłoszenie albo w internecie i na pewno ktoś się znajdzie na te rybki. Dobrze by było abyś zrobiła testy wody i podała parametry. Zapoznaj się z też z lekturą którą Ci podesłałam i zastosuj się do rad a będzie lepiej. Co do samego Bojownika to ciężko stwierdzić co dokładnie mu dolega. Ja się mają pozostałe ryby?

Kurcze, ale bardzo mi żal oddawać rybek, u mnie każda ma imię i ogromnie się do nich przywiązuję. Poza tym czytam i czytam cały czas forum, ale pojawia się pełno sprzecznych informacji, głownie dotyczących obsady zbiorników.- Dla przykładu- akwarium takie jak moje-http://forum.superakwarium.pl/view ... 39&t=1909- i piszą, że kiryski mogą być.
Lub akwa 25 l a polecają stadko neonków-http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=39&t=2083.
Już nie wiem czym się sugerować. W sklepach zoologicznych nic sensownego nie mówią, nie znają się na chorobach, na wszystko polecają jeden lek.. Jak opisuję im chorą rybkę to kazdy z nich diagnozuje inną chorobę.

Pojadę do sklepu i kupię testy na badanie wody. Tylko nie wiem jakie, miałam w paskach ale wszyscy pisali, że one czesto sie mylą.

Mój bojownik zawsze był lekko przymulasty i spokojny(czesto odpoczywał w jednym miejscu lub spokojnie pływał po akwarium, czasem tylko stroszył się na inne rybki lub je przeganiał, ale szybko się tym nudził) więc trudno określić czy teraz jest w stanie apatycznym, ale nie kładzie się na podłodze, pływa sobie spokojnie po całym akwarium i jadł jak mu wczoraj dałam karmę (nie wiem czy dziś też go nakarmić).

Reszta rybek tez jest raczej spokojna: zbrojniki cały czas przyssane albo do kokosa albo do korzenia. A kiryski albo grzebią w piasku albo siedzą i przeżuwają. Na razie na nich nie zauważyłam żadnych zmian, ale skoro zdechły już dwie (one nie miały żadnych plam na pyszczku, tylko z jednej strony brzuszek wydęty no i kręgosłupek w końcowej fazie skręcony- i wg zaleceń akwarystów w zoologicznym stosowałam leki o których pisałam wczesniej, a które nic nie dały, były dosyć "żywe" i miały apetyt, ale męczyły się z tym około miesiąca jak nie dłużej) to jest to zaraźliwe i pozostałe rybki tez się pewnie zarażą. I własnie teraz nie wiem co zrobić, żeby i one nie zachorowały. Jakiś antybiotyk? I przecież nie oddam komus rybek, które mogą być zarażone.



asia_twin - 04.10.2010 12:12
" />[quote="noovaa"]W moim akwarium ryby chore na posocznice nie odchodziły szybko... Pierwsza męczyła się ponad miesiąc.. bez wyraźnych oznak pogorszenia, przez co miałam nadzieję że to nie to ... Po około miesiący na brzuchu pojawiły się "krwiaki" i po tygodniu gdzieś padła...

Oj.... A taką miałam nadzieję, że u mnie to jednak nie posocznica skoro tyle czasu z tym żyją:(
Czyli nie mogę jej już niczym wyleczyć? Może jakiś antybiotyk u weterynarza?



noovaa - 04.10.2010 12:32
" />Posocznicę ponoć da się wyleczyć, ale nie jest to łatwe i możliwe jest raczej tylko we wczesnym stadium choroby.



Maja_dm - 04.10.2010 12:37
" />Weź dobij tą rybę. Szklanka z wodą i rybą do lodówki.

Z akwarium proponuje zacząć od początku.



asia_twin - 04.10.2010 13:41
" />
">Weź dobij tą rybę. Szklanka z wodą i rybą do lodówki.

Z akwarium proponuje zacząć od początku.


Załóżmy, że "dobiję" bojownika, ale co z resztą ryb. Przecież muszę zastosować na nich jakieś leczenie, ponieważ moga mieć początkową fazę choroby. Tylko nie wiem jakich lekarstw do tego uzyć.

A jak odkazić całe akwarium? piasek kamienie korzen kokos? wygotowac. A grzałkę i filtr? Chyba nie mozna. Tak samo jak samo szkło.

Znalazłam na pewnym blogu informację http://hobby-akwarystyka.blog.onet.pl/P ... 56108946,n
że ktoś wyleczył posocznicę lekarstwem BAKTOPURdirect. Dziś chyba jest on zabroniony w sprzedaży bez recepty, bo to antybiotyk, ale zaraz przejadę się bo sklepach zoologicznych i poszukam. najpierw pójdę do weterynarza, moze mi sprzeda jakiś inny antybiotyk. Jesli nic z tego nie wyjdzie to kupię ten lek na allegro. Bojownikowi pewnie nie pomoże, ale zahamuje chorobę u inych ryb(jeżeli sa zarażone).

Przed chwilą byłam w jednym sklepie zoologicznym na osiedlu. Powiedziałm, ze rybka ma wydęty brzuszek z jednej strony. Ona zapytała się czy ma tez białe plamki i powiedziała, że miala taki lek z Tetry(ale nie pamięta jak dokładnie się nazywa), który ostatnio bardzo szybko schodził i dlatego juz go nie ma i to własnie na takie objawy u ryb. Czy ktos moze wie o jaki lek jej chodziło?



asia_twin - 05.10.2010 09:46
" />Słuchajcie, kupiłam na allegro BACTOPUR Direct, mam nadzieję, że szybko dojdzie.

To jest informacja z ulotki tego leku:

"Wewnętrzne choroby pochodzenia bakteryjnego u ryb ozdobnych można rozpoznać przez wzdęty brzuch, odstawanie łusek i zmętnienie oczu.
Innymi objawami są: kiwające ruchy, ciemne zabarwienie, utrata apetytu, a w końcu całkowita apatia.

Instrukcja stosowania
1 tabletka na 50 litrów wody w akwarium.
Upewnij się, że akwarium jest dobrze napowietrzane podczas kuracji.
Odłącz system CO2 i wyjmij węgiel z filtra.
Po trzech dniach leczenia, należy zmienić częściowo wodę (ok 50%).
Jeżeli u ryb nadal są widoczne objawy choroby, kurację należy powtórzyć.

Jeżeli ryby są zdrowe po zmianie wody, musi być dodany SERA Aqutan i SERA Nitrivec.
To jest bardzo ważne, gdyż SERA baktopur direct niszczy także pożyteczne bakterie w filtrach oraz akwarium.
Dodatkowo zalecamy filtrację z SERA węglem super aktywnym

W przypadku gdy choroba jest w stadium zaawansowanym, zalecamy użyć SERA baktopur direct na krótki, ale intensywny okres czasu.
W małym plastikowym pojemniku wypełnionym 2 litrami wody akwariowej rozpuścić 1 tabletkę SERA baktopur direct.
Wpuścić chore ryby do tego pojemnika na 30 min, a następnie z powrotem umieścić je w akwarium.
Roztwór wylać i kontynuować kurację w akwarium w normalnych dawkach
Po kuracji można ryby wzmocnić stosując preparat witaminowy SERA fishtamin

SERA baktopur direct nie jest tolerowany przez bezkręgowce w akwariach morskich.
Zatem kuracja chorych ryb musi odbywać się w oddzielnym pojemniku."

Chodzi mi o wyleczenie pozostałych ryb, które moga mieć początkowe stadium choroby (czego nie widać gołym okiem).

A więc moje pytanie brzmi- Czy lepiej bedzie gdy kazdej rybce zrobię intensywną kurację (1 tabletka na 2 litry na 30 min), czy lepiej będzie jeżeli dodam 1 tabletkę do całego zbiornika? Może to i to??

Jeżeli nie dodam do zbiornika, to bakterie wywolujące tę chorobę nadal będą we wodzie i po czasie znowu moga zaatakować rybki, ale jeżeli dodam to lek ten zniszczy także dobre bakterie więc bedę musiała dodać SERA Aqutan i SERA Nitrivec. Ale czy po takim czymś będzie już OK?
Czesto ludzie piszą by na czas kuracji odłączyć filtr, ale czy tak mozna? JA mam filtr razem z bąbelkami, więc ryby byłyby bez powietrza.

Może ktoś mi pomóc??



noovaa - 05.10.2010 10:54
" />Przede wszystkim, jeśli zadbasz o odpowiednie warunki dla ryb, to ryby zdrowe nie będą łapać choroby, mimo że w wodzie ona się znajduje. Posocznica atakuje ryby osłabione, zestresowane czy podtrute związkami azotu.



red eye - 05.10.2010 11:09
" />A ja bym nie dodawała tego leku do akwa ponieważ jest bardzo silny i zabija wszystkie bakterie znajdujące się w akwa. Jeśli pozostałe ryby są zdrowe, nie maja objaw choroby to odłów Bojownika, zrób tak jak napisał danielek001 i nie dawaj tego leku bo to, że Bojownik nie przeżyje jest bardzo prawdopodobne. Po co narażać pozostałe ryby? Oddaj te Glonojady i Kiryski, Bojownikowi skróć cierpienie i zacznij od nowa. Taka moja rada, szkoda pozostałych ryb.



asia_twin - 05.10.2010 11:32
" />
">A ja bym nie dodawała tego leku do akwa ponieważ jest bardzo silny i zabija wszystkie bakterie znajdujące się w akwa. Jeśli pozostałe ryby są zdrowe, nie maja objaw choroby to odłów Bojownika, zrób tak jak napisał danielek001 i nie dawaj tego leku bo to, że Bojownik nie przeżyje jest bardzo prawdopodobne. Po co narażać pozostałe ryby? Oddaj te Glonojady i Kiryski, Bojownikowi skróć cierpienie i zacznij od nowa. Taka moja rada, szkoda pozostałych ryb.

Wszedzie pisze, że ryby zarazone posocznicą w pierwszych stadiach choroby nie wykazują zadnych objawów. Wiec teoretycznie te, które mam moga być zarażone. Bojownik też załapał chorobę po 3 miesiącach od smierci poprzedniej rybki, moze dla tego, że był stary już. A więc to siedzi caly czas we wodzie. I w związku z tym muszę te ryby jakoś profilaktycznie wyleczyć, bo nawet gdybym je oddała to by potencjalnie mogłyby być zarażone.



noovaa - 05.10.2010 11:34
" />red eye, nie wiem jak łatwo w ten sposób przenosi się posocznica, ale ja bym nie przyjęła ryb od kogoś komu aktualnie na tą chorobę ryby padają.

Fakt, leczenie jest wręcz bezpodstawne, bo zakładając że nie masz jakichś wyjątkowo tragicznych warunków w akwarium, jest szansa że pozostałe ryby są po prostu zdrowe. Jeśli jednak zdecydujesz się na leczenie, lepiej zrobić to w innym zbiorniku, albo wyjąć filtr z częścią starej wody do innego zbiornika, gdzie musiałby cały czas działać.

Z tego co wiem, ryby labiryntowe (bojownik) łatwiej się posocznicą zarażają.

Ryby w pierwszych stadiach stają się apatyczne, chowają się, nie chętnie (lub w ogóle) przyjmują pokarm. Czasem mają "śluzowate" odchody... Przyglądając się i zwracając uwagę na zachowanie ryb na co-dzień, da się zauważyć że coś jest nie tak. Ponieważ ta choroba najpierw ponoć atakuje właśnie układ pokarmowy.



asia_twin - 05.10.2010 11:45
" />
">red eye, nie wiem jak łatwo w ten sposób przenosi się posocznica, ale ja bym nie przyjęła ryb od kogoś komu aktualnie na tą chorobę ryby padają.

Fakt, leczenie jest wręcz bezpodstawne, bo zakładając że nie masz jakichś wyjątkowo tragicznych warunków w akwarium, jest szansa że pozostałe ryby są po prostu zdrowe. Jeśli jednak zdecydujesz się na leczenie, lepiej zrobić to w innym zbiorniku, albo wyjąć filtr z częścią starej wody do innego zbiornika, gdzie musiałby cały czas działać.

Z tego co wiem, ryby labiryntowe (bojownik) łatwiej się posocznicą zarażają.

Ryby w pierwszych stadiach stają się apatyczne, chowają się, nie chętnie (lub w ogóle) przyjmują pokarm. Czasem mają "śluzowate" odchody... Przyglądając się i zwracając uwagę na zachowanie ryb na co-dzień, da się zauważyć że coś jest nie tak. Ponieważ ta choroba najpierw ponoć atakuje właśnie układ pokarmowy.


Na jaki czas mozna wyciągnąć filtr z akwarium? Woda wtedy nie bedzie filtrowana ani napowietrzana.

Szczerze mówiąc, nie wiem jak wygladają sluzowate odchody, bojownik wydalał cały czas takie same- brązowopomarańczowy sznureczek.
Przyglądam się reszcie ryb, ale zbrojniki praktycznie cały czas przyklejone są do korzenia a kiryski trochę pływają, trochę siedzą ( nie wiem czy to prawidłowe) i często tak ruszają pyszczkami jakby coś przeżuwały, czasem podpływają pod powierzchnię i zaczerpują powietrza, ale czytałam, że te rybki tak robią.



red eye - 05.10.2010 11:56
" />Według mnie to nie jest posocznica tylko skutki nieprawidłowej opieki nad akwarium. Fakt, posocznica się też z tego bierze ale jak piszesz, że Bojek ma normalne odchody co przy Posocznicy nie występuje to ja bym nie była taka pewna tej posocznicy. Takie jest moje zdanie i ja bym tak zrobiła. Od kiedy masz te Zbrojniki i Kiryski? Pisałaś wcześniej, że to już któraś rybka Ci tam umiera i jeśli Zbrojniki masz też od początku i przeżyły "tajemnicze" zgony Bojowników to to według mnie nie jest posocznica bo Zbrojników już dawno byś nie miała. Ja bym Bojka "uśpiła" i resztą ryb (w tym akwarium i prowadzone w nim porządki) zaopiekowała się prawidłowo i po obserwacji oddała jeśli nie było poważnych zmian zdrowotnych.



asia_twin - 05.10.2010 12:09
" />
">Według mnie to nie jest posocznica tylko skutki nieprawidłowej opieki nad akwarium. Fakt, posocznica się też z tego bierze ale jak piszesz, że Bojek ma normalne odchody co przy Posocznicy nie występuje to ja bym nie była taka pewna tej posocznicy. Takie jest moje zdanie i ja bym tak zrobiła. Od kiedy masz te Zbrojniki i Kiryski? Pisałaś wcześniej, że to już któraś rybka Ci tam umiera i jeśli Zbrojniki masz też od początku i przeżyły "tajemnicze" zgony Bojowników to to według mnie nie jest posocznica bo Zbrojników już dawno byś nie miała. Ja bym Bojka "uśpiła" i resztą ryb (w tym akwarium i prowadzone w nim porządki) zaopiekowała się prawidłowo i po obserwacji oddała jeśli nie było poważnych zmian zdrowotnych.

Zbrojniki i kiryski od około pól roku.
Poprzednie rybki, które zdechły to Black molly (wiem, za malutkie akwarium na nie, ale w sklepie własnie te rybki polecano na 40 l, dopiero potem wyczytałm na forum, że za małe i nie chcieli ich przyjąć)- żyły około rok, może trochę dłużej.
Dwa razy bojownikowi wyskoczyła na czole taka biała plamka jakby z niteczkami, chyba plesniawka, zastosowałam HEALTHOSAN ( na opakowaniu pisało, że podczas kuracji trzeba wyłaczać oświetlenie, dlatego było wyłączone), wyleczyło się po 2 tygodniach za kazdym razem. Za kazdym razem tylko on chorował na to. Ale własnie teraz się zastanawiam, czy światło mogło byc tak cały czas wyłączone?



red eye - 05.10.2010 12:17
" />No to sama widzisz, że Twoje akwarium nie było idealne od samego początku. Dlatego ja radzę zrobić po mojemu - Bojka uśpić a resztą rybek zaopiekować się prawidłowo i po obserwacji oddać i zacząć od nowa z akwa czyt. start. Koniecznie kup testy i mierz parametry do czasu aż ogarniesz się trochę i sama wszystkiego się nauczysz i dopilnujesz tym samym .



asia_twin - 05.10.2010 12:28
" />
">No to sama widzisz, że Twoje akwarium nie było idealne od samego początku. Dlatego ja radzę zrobić po mojemu - Bojka uśpić a resztą rybek zaopiekować się prawidłowo i po obserwacji oddać i zacząć od nowa z akwa czyt. start. Koniecznie kup testy i mierz parametry do czasu aż ogarniesz się trochę i sama wszystkiego się nauczysz i dopilnujesz tym samym .

Jeju, bardzo mi szkoda tego bojownika.. będę po nim płakać przez tydzien Juz i tak od trzech dni cały czas tylko o nim myslę. To własciwie dla niego było kupione akwarium (nie chciałam by się męczył w kuli), bez niego to juz nie bedzie to samo:(
Resztą rybek postaram zaopiekować się jak najlepiej.



red eye - 05.10.2010 12:41
" />Doprowadź akwarium do ładu. Zbrojniki i Kiryski musisz oddać bo masz za małe akwa dla nich i do tego Kiryski to ryby stadne a na stadko Pstrych masz za małe akwa. Jak wszystko się uda załatwić to zrób sobie z czasem w tych 40L harem Bojowników 1+2 lub 1+3. Dużo roślin i co ważne - regularne podmiany wody raz w tygodniu ok. 30% i temperatura 27-28 dla Bojków.



asia_twin - 05.10.2010 12:54
" />
">Doprowadź akwarium do ładu. Zbrojniki i Kiryski musisz oddać bo masz za małe akwa dla nich i do tego Kiryski to ryby stadne a na stadko Pstrych masz za małe akwa. Jak wszystko się uda załatwić to zrób sobie z czasem w tych 40L harem Bojowników 1+2 lub 1+3. Dużo roślin i co ważne - regularne podmiany wody raz w tygodniu ok. 30% i temperatura 27-28 dla Bojków.

A więc teraz kirysków i zbrojników nie leczyć nawet profilaktyczne? Nie wiem ile czasu jeszcze je trzymac by się przekonac, że są zdrowe. A jak zaobserwuję u jakiejś rybki objawy to co? Dla niej też bedzie już za poźno.
Więc teraz mam nie dokupywać żadnych roślin ani nic?

Zauwazyłam, że filtr bardzo czesto mi się brudzi, nie wiem jak często go czyścić i czym płukać tą gąbkę w środku. Ale zazwyczaj już po tygodniu bąbelki przestają lecieć albo lecą coraz słabiej a gąbka jest cała w takim brązowym "mule".. Czego to moze być wina?
Moim podłożem jest piasek, może to dlatego? bo chyba 5 rybek aż tak bardzo nie brudzi..



red eye - 05.10.2010 13:02
" />Jeśli nie zauważysz nic niepokojącego to nie ma sensu. Gąbki z filtra czyścimy w wodzie z podmian i jeśli jest taka potrzeba to podmieniaj wodę 2 razy w tygodniu po ok. 15% plus czyszczenie filtra. To nie jest wina piasku, ja też mam piach więc wiem. Rośliny możesz dokupić np. Anubiasa na korzeń bo masz z tego co piszesz. Rybki obserwuj ok. miesiąca, jeśli będzie wszystko w porządku to poszukaj im nowego domu. Koniecznie zajmij się akwa jak należy bo tu jest problem.



asia_twin - 05.10.2010 13:19
" />
">Jeśli nie zauważysz nic niepokojącego to nie ma sensu. Gąbki z filtra czyścimy w wodzie z podmian i jeśli jest taka potrzeba to podmieniaj wodę 2 razy w tygodniu po ok. 15% plus czyszczenie filtra. To nie jest wina piasku, ja też mam piach więc wiem. Rośliny możesz dokupić np. Anubiasa na korzeń bo masz z tego co piszesz. Rybki obserwuj ok. miesiąca, jeśli będzie wszystko w porządku to poszukaj im nowego domu. Koniecznie zajmij się akwa jak należy bo tu jest problem.

Czy te rośliny które mam powinnam wyrzucić? I wszystko co jest w akwarium zdezynfekować jakos?
Chciałabym miec jakieś ładne rośliny w akwarium, ale za kazdym razem jak jakąś kupowałam to mi marniała, dlatego wolałabym rosliny o małych wymaganiach.
Nie wiem czym je nawozić, ponieważ spotykam się z różnym zdaniem na ten temat. Niektórzy kompletnie odradzają chemicznych specyfików do nawożenia roslin.
Pamiętam, że raz o to pytałam i kupiłam na allegro od jednego goscia Symfonię złotą, którą się rozpuszcza we wodzie i jeszcze jeden taki brazowy nawóz do rozpuszczania, także na allegro-ludzie go zachwalali. Parę razy wlałam, ale własnie w tym czasie bojownikowi wyskoczyła plamka na głowie i zaprzestałam, bo pomyslałam, że to przez to.
Rok temu kupiłam kilka roslin naraz i one ani nie gniją ani za specjalnie nie rosną.



red eye - 05.10.2010 13:30
" />
">Czy te rośliny które mam powinnam wyrzucić? I wszystko co jest w akwarium zdezynfekować jakos?

Nie, nie musisz, no chyba, że Ci się nie podobają.


">Chciałabym miec jakieś ładne rośliny w akwarium, ale za kazdym razem jak jakąś kupowałam to mi marniała, dlatego wolałabym rosliny o małych wymaganiach.
Nie wiem czym je nawozić, ponieważ spotykam się z różnym zdaniem na ten temat. Niektórzy kompletnie odradzają chemicznych specyfików do nawożenia roslin.


O to pytaj w dziale pielęgnacji roślin.



asia_twin - 05.10.2010 13:35
" />Ok, dzieki.
Jak cos zlego bedzie działo się z rybkami, to ponownie napiszę tutaj



Ponóry_Żniwiasz - 05.10.2010 18:46
" />
">Bojowniki, podobnie jak większość ryb nie są odporne na wodę zawierającą dużo związków azotowych (azotynów) pochodzących z rozkładu produktów przemiany materii (odchodów i szczątków organicznych). Już stosunkowo niewielki poziom tych substancji powoduje zmiany w ich zachowaniu oraz gwałtowny wzrost chorób. Od "zaniku" płetw do infekcji bakteryjnych, wrzodów i grzybic. Często wyleczenie takiej ryby jest bardzo trudne a nawet niemożliwe w "domowych" warunkach


Taki cytat ode mnie



asia_twin - 05.10.2010 19:07
" />Cos mi się wydaje, że moje kiryski stały się takie jakieś apatyczne, bez życia, jakby nic im się nie chciało. Nie szukają jedzenia tylko praktycznie cały czas siedza w miejscu. I do tego jeszcze każdy osobno. Poza tym czasem pływają górnej i środkowej części akwarium,czy to normalne? Ale jak się je delikatnie przestraszy palcem czy przepłynie obok nich jakaś inna rybka wtedy pływają dosyć żwawo. I do tego jedna z nich czasem dziwnie się "zawiesza" np ma pyszczek w piachu a ogon zaczepiony o roslinke i tak lezy, albo na odwrót- pyszczek opary o szybe a ogon na dole. co to moze być?



red eye - 06.10.2010 06:55
" />
">Cos mi się wydaje, że moje kiryski stały się takie jakieś apatyczne, bez życia, jakby nic im się nie chciało. Nie szukają jedzenia tylko praktycznie cały czas siedza w miejscu. I do tego jeszcze każdy osobno.

Tak się kończy trzymanie tych ryb w pojedynkę. Tak jak Ci już pisałam to rybki stadne, kochają towarzystwo swojego gatunku. Teraz są zwyczajnie smutne.


">Poza tym czasem pływają górnej i środkowej części akwarium,czy to normalne? Ale jak się je delikatnie przestraszy palcem czy przepłynie obok nich jakaś inna rybka wtedy pływają dosyć żwawo. I do tego jedna z nich czasem dziwnie się "zawiesza" np ma pyszczek w piachu a ogon zaczepiony o roslinke i tak lezy, albo na odwrót- pyszczek opary o szybe a ogon na dole. co to moze być?

To normalne. A pozycja z głową w dół to nic innego jak sen. Kiryski mają dziwne pozycje do spania.



Maja_dm - 07.10.2010 08:27
" />Jeżeli zastosujesz bactopur w akwarium to zrobisz tylko gorzej. Tego typu leki stosuje się w oddzielnych zbiornikach.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl