|
Pokrewne: Cytat:
rasputin - 07 Sie 2010, 18:31 " /> Do dyskusji, zarówno o formie, jak i o treści . Filmik, zrobiony przez człowieka bliskiego mi dzięki książkom Dukaja ('Katedra" na podstawie jednego z opowiadań J. Dukaja ze zbioru "W Kraju Niewiernych"; T. Bagiński projektuje także okładki do książek Dukaja). Przedstawienie historii Polski w 8 minut z zasady trzeba było oprzeć na jakiejś idei, czy konkretnej interpretacji. Stąd pytanie, czy taka forma wydaje się "odpowiednia"? Czy udało się w te 8 minut dobrze przedstawić najważniejsze dla nas treści, fragmenty naszego dziedzictwa historycznego? Czy całość ukazuje postronnemu obserwatorowi to, co dla nas ważne (czy on to dostrzeże)? Zachęcam do stawiania pytań i dyskutowania Bertolt - 10 Sie 2010, 20:48 " />Bagiński tworzy naprawdę świetne filmy, ma potężną wyobraźnie i wiedzę. Zapewne dla jednych film ukazuje najważniejsze wydarzenia, dla innych nie, zależy to od indywidualnego postrzegania i interpretacji historii. Ogromną jego zaletą jest to, że nawet osoby nie cierpiące historii z przyjemnością by go obejrzały. Jednak nie nauczyłyby się z niego dużo, bo trzeba znać historię Polski, aby ten film zrozumieć. Ciut większy walor edukacyjny posiadałby on, gdyby obok dat napisane było, jakie wydarzenie przedstawia dana scena. Ciekawi mnie, jak wyglądałby film o historii Polski stworzony w tej koncepcji, ale trwający np. godzinę. Lub półtorej. Wtedy może mógłby trafić do kin. |
© 2007 | Mountains 47, Ausria | +43 6588 45 537
Design by Svetaini k rimas 
