ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Jak pozbyć się plagi zatoczków? Tu się dowiesz!





mati1531 - 25.02.2010 14:22
" />Załącznik:ZaTOCZEK rog.jpgBardzo często na forum pojawiają się pytania "jak pozbyć się zatoczków", więc postanowiłem napisać jak sobie z nimi poradzić aby ułatwić pracę moderatorom.

Zatoczek jest małym ślimaczkiem często ok.3-4mm. Jest obojniakiem, więc rozmnaża się bardzo szybko tworząc plagi których akwaryści nienawidzą. Bardzo łatwo jest nieświadomie przynieść ze sklepu akwarystycznego zatoczki lub ich ikrę na liściach kupowanych roślin, jednak jest kilka sposobów na pozbycie się ich.
oto one...
1. Kiedy kupujesz rośliny nie wkładaj ich od razu do akwarium, ale uważnie wypłucz w wodzie aby uniknąć pasażerów na gapę.
2. Jeżeli masz już plagę zatoczków możesz kupić:
a].Ślimaka Helenę, na akwarium 60l wystarczy ich 3 a na 120l wystarczy ich 6 itd. Tu jest napisane co nieco o nich: http://www.bojownik.pl/index.php?showto ... ome+helena
b]. Bocja również zjada zatoczki, ale niestety jest rybą przydenną i nadaje się tylko do dużych akwariów [minimum 300L] . O niej:
http://www.superakwarium.pl/bocja-wspaniala-id407.html
3. Wyparz w gorącej wodzie listek sałaty lub plasterek marchewki i włóż go na noc do akwarium i wyjmij rano z siedzącymi na nim zatoczkami.
Zabieg powtórz kilka razy.
4. W ostateczności możesz zastosować środek zabijający te ślimaki, bedzie on dostępny w sklepie zoologicznym.
Jednak taki preparat można stosować w akwarium jeżeli nie ma w nim glonojadów, które mogą pozdychać po zastosowaniu go. Dodam że stosowanie go nie jest dobrym rozwiązaniem

Jeżeli znacie jeszcze jakieś inne sposoby podzielcie się nimi.
Ten tema może się okazać przydatny, więc proszę moderatora o podklejenie go
Przepraszam ale napisałem temat w nieodpowiednim do tego dziale, więc prosze o ewentualne przeniesienie go do "inne zwierzęta akwariowe"




Atreyu - 25.02.2010 16:55
" />Przydałoby się:
-zdjęcie takiego ślimaczka, bo nie każdy przywleczony ślimak to zatoczek.
-takie [trujące] preparaty chemiczne są bardzo szkodliwe, nie tylko dla glonojadów, ale i dla innych ryb i krewetek, raczej nikt rozsądny tego nie stosuje
-dodać informację że jak kupimy helenki to nie będziemy mieli w krótkim czasie plagi helenek, ponieważ rozmnażają się inaczej niż zatoczki.
-dla wielu początkujących "duże akwarium" to 80l, proponuje napisać wyraźnie jak dużego akwarium wymagają bocje, a także dodać adnotację że nie trzymane w stadzie są mało skuteczne.
-taki sam sposób jak z sałatą jest z marchewką - niestety tym sposobem nie usuniemy nigdy ślimaków całkowicie. Tak samo jak "pułapkami na ślimaki".
-do sposobów walki z zatoczkami łapie się też mechaniczne wyciąganie, w każdym razie jest to też pewna pomoc gdyby helenki sobie nie radziły

To tyle ode mnie co powinieneś zmienić



mei - 25.02.2010 17:08
" />Dla celów tego tematu mogę zezwolić na użycie mojego zdjęcia zatoczka:




HypnoticMan - 25.02.2010 19:59
" />I właśnie takie dziady u mnie chodzą. Nie będą już większe?




TheDivineConspiracy - 26.02.2010 08:02
" />HypnoticMan, to prawdopodobnie zatoczek moczarowy. One dorastają do niewielkich rozmiarów.

Ślimaki czyszczą akwarium z glonów, resztek, kupek i innych brudów, które ryby nie zjedzą im akwarium jest czystsze (nie ma pożywienia dla ślimaków) tym one będą mniejszą populacje tworzyć.



3promile - 26.02.2010 09:13
" />
">b]. Bocja również zjada zatoczki, ale niestety jest rybą przydenną i nadaje się tylko do dużych akwariów [minimum 100L] . O niej:
http://www.akwar.net/encyklopedia-ryb/b ... -2190.html


To jest fałszywa informacja. Bocja wspaniała dorasta w niewoli do ponad 20cm i powinna być hodowana w zbiornikach o pojemności co najmniej 300l.



e_gregor - 13.03.2010 22:29
" />Witam. Nie mogę tego w 100% potwierdzić, ale coś zauważyłem. Mam u siebie zatoczki i rozdętki, ale w umiarkowanych ilościach więc z nimi nie walczyłem. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że ślimaków nagle zaczęło ubywać. Pozostały tylko większe sztuki. Na dodatek zauważyłem, że na roślinkach niema już kładek jajowych, podczas gdy kiedyś było ich wszędzie pełno. To wszystko zgrało się w czasie z zakupem parki ramirezek. Czy ktoś z Was może potwierdzić, że ramirezki zjadają jaka ślimaków? Wszystko na to wskazuje w moim akwa.

16-03-2010
Na weekend pojawiła się kładka jajowa rozdętek na liściu kryptokoryny. Uważnie ją obserwowałem. Dziś zostało w niej jedno jajeczko. Na pewno nic się nie wykluło i nie poszło, bo jajka jeszcze były szkliste i przeźroczyste. Nie przyłapałem winowajcy ale naprawdę stawiam na ramirezkę. Przed zakupem tych rybek ślimaki mnożyły się spokojnie i ich liczbę limitowała tylko ilość pożywienia.

Akwarium to 100l
6x kirysek pstry
6x neon inesa
4x mieczyk
2x pielęgniczka ramireza
2x karlik szponiasty



mati1531 - 17.03.2010 14:42
" />Być może to sprawa ramirezek
Ja mam tak samo tylko tego nie zauważyłem



Ewcia91 - 27.06.2010 19:52
" />Ja kiedyś hodowałam Barwniaki Czerwonobrzuche, o ślimakach nie było mowy
Brat kiedyś miał wielkopłetwy - ślimaków też nigdy nie miał,
podejrzewam że bojownik to też dobry pomysł, ale ręki nie dam sobie uciąć



maule - 17.07.2010 17:39
" />Mam osobne malutkie akwa w którym są roślinki i ślimaki. Początkowo miały to być tylko świderki. jest ich kilkanaście. Przywlekłem chyba z kryptokoryną zatoczki. Czy te zatoczki mi nie zjedża kryptokoryny? Bo mam wrażenie że są w niej malutkie dziórki.



Sergiusz - 17.07.2010 18:59
" />Żeby też ułatwić pracę przy eksterminacji ślimaków można dać Limcollect wiadomo że to to samo co dać listek sałaty lub marchewki ale wtedy te zatoczki które tam wejdą już nie wyjdą co zwiększa liczebność schwytanych ślimaków.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl