Nie chce przyjmować pokarmu...!
Asia0191 - 06.06.2010 12:24
" />Kolezanka dala mi rybke .Powiedziala ze u niej by zdechla bo nie ma warunków a ja mam ryby z tego samego gat. to bojownik.Od 2-3 dni nic nie je jest słaby a jego żywa czerwona barwa wypłowiała .Nie wiem co robic .W akwa mam juz 1 samca wiec tego wstadzilam do malego baniaczka i dodalam tylko grzalke.Czy da sie go jescze uratowac?Są jakieś sposoby aby nakłonic go do jedzenia?POMOCY!
maziama - 06.06.2010 16:46
" />Skoro rybka żyje w nieodpowiednich warunkach nic dziwnego, że nie ma apetytu i nie zmusisz jej do jedzenia. Jeśli nie masz możliwości zapewnienia jej godziwych warunków życia lepiej ją oddaj komuś, kto ma takie możliwości, w ostateczności - do sklepu zoologicznego. W żadnym wypadku nie wpuszczaj tego bojownika do akwarium, w którym już jest inny samiec tego gatunku! Chociaż to myślę, że już wiesz, skoro od początku go tam nie dałaś.
Asia0191 - 07.06.2010 06:10
" />Oczywiscie ze wiem ze samce bojownika nie moga byc razem ,bo sie zabija nawzajem.Ale co chodzi o warunki bytu tego bojownika to wiem ze moze nie sa najlepsze ale u mnie ma przynajmniej ciepla wode ,dobry pokarm(którego nie ruszył),brak innych lokatorów które podgryzaja mu płetwy, roślinki , kryjówki i ogólnie nie jest aż tak źle z tymi warunkami. Ryba niby wyglada lepiej niz jak ja dostalam ,bo wtedy slaniala sie po dnie a teraz jest troche lepiej .Ale nic nie je .A ile w ogóle może przeżyć bez jedenia? Dziekuje za wszystkie odpowiedzi
red eye - 07.06.2010 08:39
" />Podaj swoją obsadę i swój litraż. Rybka może być chora. Nie sądzę aby przy zdrowiu i po przeniesieniu do innego akwa z dala od agresywnych ryb nie chciała jeść. Tego drugiego samca to w jakim "baniaczku" trzymasz? Wiesz, że i On może w tej sytuacji ucierpieć?
Asia0191 - 07.06.2010 14:06
" /> ">Podaj swoją obsadę i swój litraż. Rybka może być chora. Nie sądzę aby przy zdrowiu i po przeniesieniu do innego akwa z dala od agresywnych ryb nie chciała jeść. Tego drugiego samca to w jakim "baniaczku" trzymasz? Wiesz, że i On może w tej sytuacji ucierpieć? Chyba mnie nie zrozumiałaś ,bo zdrowe ryby mam w akwa i chyba nie jest ważny tu litraż bo nie onie chodzi .Chodzi o tą chorą co mam ją w tym "baniaczku" to ja wlasnie dostalam.Jest to malutkie akwarium ok5litrów.Niestety większego wolnego nie mam.
Atreyu - 07.06.2010 14:10
" /> ">Niestety większego wolnego nie mam. To kup...albo oddaj komuś bojka kto zapewni mu odpowiednie warunki. W innym temacie pisałaś że masz 25l z haremem bojów. Jakbyś kupowała nowe to kup 54l. Harem powinien wylądować w takim akwa, a ten chory bojek mógłby trafić do obecnych 25l i wszystkie ryby byłyby szczęśliwe.
maziama - 07.06.2010 14:16
" /> ">ogólnie nie jest aż tak źle z tymi warunkami
">wsadzilam do malego baniaczka i dodalam tylko grzalke
">Chodzi o tą chorą co mam ją w tym "baniaczku" to ja wlasnie dostalam.Jest to malutkie akwarium ok5litrów.Niestety większego wolnego nie mam.
No czyli to ty mnie źle zrozumiałaś. To nie są warunki na trzymanie w nich bojownika, w dodatku który jest w kiepskiej kondycji i tym bardziej potrzebuje teraz dobrych warunków, żeby w ogóle wrócić do formy. Albo zakup mu małe akwarium (minimum 25 litrów) i do tego filtr koniecznie, grzałkę już masz, albo tego bojownika oddaj do sklepu, tam prędzej znajdzie nowy "dom". W takich warunkach nie zacznie ci normalnie jeść, będzie coraz słabszy i podatny na choroby.
Popieram także pomysł Atreyu co do większego zbiornika i roszady w akwariach.
Asia0191 - 07.06.2010 14:25
" />No macie racje najlepiej byłoby kupić nowe akwa i wyposażenie ale niestety no po prostu brak funduszy:(.W sklepie n ewno go nie przyjmą już się pytałam...facet się boi o swoje ryby i nie chce miec problemu...a ile ryba może żyć bez jedzenia?A są jakieś odżywcze środki, które sie np. wlewa do wody?
red eye - 07.06.2010 16:48
" />Nie masz tam filtra więc nie wlewaj żadnych wynalazków. Tak jak już pisali poprzednicy oddaj tą biedną rybkę.
">Kolezanka dala mi rybke .Powiedziala ze u niej by zdechla bo nie ma warunków
To ja nie chcę wiedzieć gdzie u koleżanki był trzymany ten Bojownik Z deszczu pod rynne... Dodaj ogłoszenie tu na forum, na portalach aukcyjnych itp. i na pewno ktoś się odezwie kto będzie miał warunki dla tej ryby. W 5L słoiku nie wyleczysz ryby i nie poprawisz jej samopoczucia.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|