|
Pokrewne: Cytat:
Katia88_2006 - Cz lip 17, 2008 7:02 pm Ehm złapałam strasznego doła dzisiaj a dokładniej po egzaminie z ekonomii, którego nie zdałam:( Wszystko miałam ładnie zdane, został mi tylko ten jeden egzamin... Nawet stypendium za wyniki w nauce się szykowało, a tu co? Oblał mnie gość bo nie pamietałam jedenego wykresu z cenowej elastyczności popytu... Popatrzył mi bezczelnie w indeks i powiedział - "No to stypendium nie będzie, zapraszam 1 września na pisemny a 3 na ustny". Tak mi źlee:( A przede mną wchodzily panienki co NIC nie umiały i zdawały na 4-5 nawet:( I gdzie tu sprawiedliwość olenka - Cz lip 17, 2008 7:10 pm Ehm złapałam strasznego doła dzisiaj a dokładniej po egzaminie z ekonomii, którego nie zdałam:( Wszystko miałam ładnie zdane, został mi tylko ten jeden egzamin... Nawet stypendium za wyniki w nauce się szykowało, a tu co? Oblał mnie gość bo nie pamietałam jedenego wykresu z cenowej elastyczności popytu... Popatrzył mi bezczelnie w indeks i powiedział - "No to stypendium nie będzie, zapraszam 1 września na pisemny a 3 na ustny". Tak mi źlee:( A przede mną wchodzily panienki co NIC nie umiały i zdawały na 4-5 nawet:( I gdzie tu sprawiedliwość Nie przejmuj sie, głowa do góry nie pierwszy i nie ostatni oblany egzamin. A swoją drogą nie dziwie mu się że się wkurzył że nie znałaś tego wykresu bo jest on bardzo prosty i studiując ekonomie powinnaś go sama na poczekaniu wymyśleć ;P ja miałam mikro i makro na 1 roku a do teraz pamiętam te wykresy carolla - Cz lip 17, 2008 7:32 pm ?? Oleńka czasami człowiek zapomina nawet najbardziej oczywistych rzeczy- a szlag może trafić jak się uczyłaś i nie zdałaś a ktos posedł na żywioł i ma z głowy katia dasz radę we wrześniu- wiemże napewno jest ci smutno i żle ale trudno nic juz nie da się zmienić- mogę ci niemal obiecac że teraz ten wkres będziesz znała do końca życia hehe:D ja tak miałam z hisorii wychowania też miałam problem bo facet bbył wkurzony bo mu stoły do tenisa nie przyszły na czas i od razu mnie chciał uwalic- wiem ile to nerwów:) głowa do góry olenka - Cz lip 17, 2008 8:15 pm Może i sie zapomina ale jedna rzecz mnie dziwi - jakim cudem wykładowiec mogł spojrzeć w index i powiedziec 'ze stypendium nie bedzie w tym roku'... przeciez na poczekaniu średniej nie obliczył...A pozatym jeśli się ma dobre i bardzo dobre oceny a dostanie się nawet jedną 2 i ją poprawi to dalej można mieć średnią na stypendium. No chyba że wynosi ona z 4,8 to ciężko.. Wykres to jeszcze jest duży powód do nie zaliczenia a co byście dziewczyny powiedziały na to jak mi babka z matmy nie chciala dać dobrej oceny bo brakowalo mi 1/4 (słownie jednej czwartej) punktu..To było dopiero chamskie, nie wspomne już o tym że jakbym dostała tą ocene to automatycznie byłabym zwolniona z egzaminu... No ale coż to studia - różni się zdarzają. Nie trzeba się załamywać Ma-dzia - Cz lip 17, 2008 8:19 pm A pozatym jeśli się ma dobre i bardzo dobre oceny a dostanie się nawet jedną 2 i ją poprawi to dalej można mieć średnią na stypendium. No chyba że wynosi ona z 4,8 to ciężko.. niestety nie można mieć stypendium naukowego z poprawką. olenka - Cz lip 17, 2008 8:21 pm A pozatym jeśli się ma dobre i bardzo dobre oceny a dostanie się nawet jedną 2 i ją poprawi to dalej można mieć średnią na stypendium. No chyba że wynosi ona z 4,8 to ciężko.. niestety nie można mieć stypendium naukowego z poprawką. Ma-dzia - Cz lip 17, 2008 8:33 pm robie teraz studia drugiego stopnia na AE (teraz UE) we Wrocławiu i podobnie jak w mojej poprzedniej uczelni egzamin poprawkowy dyskwalifował możliwość uzyskania stypendium naukowego. Być moze na prywatnych uczelniach jest inaczej. Katia88_2006 najlepiej sprawdź tę informację u źródła czyli w dziekanacie Uczelni, no chyba, ze już to zrobiłaś. Mehi - Cz lip 17, 2008 8:33 pm u mnie tez jak sie ma poprawke to nie mozna miec stypendium. olenka - Cz lip 17, 2008 8:47 pm Być moze na prywatnych uczelniach jest inaczej. Madziu a kto Ci powiedział że studiuje na prywatnej uczelni ?? Tak się składa że studiuje dziennie na Akademi Ekonomicznej w Katowicach i poprawka nie dyskwalifikuje - jeśli chodzi o możliwość starania się o stypendium.. Ma-dzia - Cz lip 17, 2008 8:56 pm Madziu a kto Ci powiedział że studiuje na prywatnej uczelni ?? nic takiego nie zasugerowałam, było to neutralne stwierdzenie dotyczące prywatnych uczelni. Źle mnie zrozumiałaś. olenka - Cz lip 17, 2008 9:00 pm Madziu a kto Ci powiedział że studiuje na prywatnej uczelni ?? nic takiego nie zasugerowałam, było to neutralne stwierdzenie dotyczące prywatnych uczelni. Źle mnie zrozumiałaś. Ma-dzia - Cz lip 17, 2008 9:13 pm Racze sprawdzić regulamin w Twojej szkole - bo może warunki są jednak inne a poprostu ze względu na średnią się osoby nie kwalifikują a nie ze względu na poprawkę.. Olenka naprawdę nie mam takiej potrzeby, ja stypendium mam zagwarantowane. Jestem kolejny raz usatysfakcjonowana a radość jest jeszcze wieksza Kwestię możliwości uzyskania stypendii (każdego rodzaju) mamy uregulowana w statusie, który mam już zresztą obcykany. Dlatego nie wykłócaj sie ze mna. Pisałam o swoich szkołach i o wiarygodnych informacjach. Forum i ten temat ma służyć innym a nie naszym prywatnym sprawą, jeżeli masz mi cos do zarzucenia mozesz smiało pisać na pm. Ja juz swoje napisałam i powtórzę sie aby zapadło Ci w pamieci, moja wypowiedź była jedynie neutralnym stwierdzenie dotyczącym prywatnych uczelni. Źle mnie zrozumiałaś. Nie bierz tak wszystkiego do siebie. Świat nie konczy się na Tobie. Sylwia Pfajfer - Cz lip 17, 2008 9:13 pm Ehm złapałam strasznego doła dzisiaj a dokładniej po egzaminie z ekonomii, którego nie zdałam:( : Żeby docenić wartość jednego roku zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy . Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie . Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot . Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek . Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal . Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart... uszy do gory:) buziak:) benia_k2 - Cz lip 17, 2008 9:29 pm p. Sylwio ale to piękne i prawdziwe... Katia88_2006 - Cz lip 17, 2008 10:09 pm Eh dziękuję serdecznie dziewczyny za pocieszenie:*:* jestescie wielkie:) Oleńka, niestety u mnie na uczelni, prywatnej notabene, nie można mieć żadnej poprawki... Jedna 2 dyskwalifikuje Cię z całego roku ciężkiej pracy na to stypendium. I akuratnie studiuje administracje bezpieczeństwa wewnetrzenego i wymiaru sprawiedliwości i prokuratury, a nie ekonomie - ją miałam jeden semestr i wystarczy mi za wszystkie podstawy prawoznastwa, prawa konstytucyjne, zarządzanie itp... Pani Sylwio naprawde bardzo ładnie powiedziane:) dziękuje:) olenka - Pt lip 18, 2008 5:32 am Świat nie konczy się na Tobie. Przepraszam za OFF topic: Magda NIE ŻYCZE SOBIE UWAG NA MÓJ TEMAT zachowaj je dla siebie Koniec rozmowy z Tobą Katia no to nie fajnie jak nie można mieć poprawki ale jest jeszcze jedno rozwiązanie - przezciez zamiast stypendium możesz mieć pieniążki z paruków hihi ) carolla - Pt lip 18, 2008 8:32 am u mnie na uczelni tez jak była poprawka to automatycznie stupendium przepadało:( ale ja mam już to za spobą- obroniłam się w czerwcu i piękne lata studenckie już minęły:( ale z tym 1/4 punktas u mnie tez było a nawet czamami 1/3, nie zaliczało po 20 osób w grupie na 25, babka chyba lubiła jak ją studenci odwiedzali, ja miałam takie szczęście że 2 kolokwia poprawiłam przy drugim podejściu, wiec indeks złozyłam tylko z 2 tyg opóznieniem w marcu ale z 3 na szynach hehe:) ale były osoby które do poprawki tych kolosów podchodziły 13 razy !!!! nie jest to przesada, a indeks złozyły dopiero we wrzesniu ale u tej kobiety zawsze tak jest Katia88_2006 - Pt lip 18, 2008 11:16 am Na zarobki ze stylizacji paznokci nie licze póki co... Dopiero zaczynam, a co za tym idzie stracham się robić paznokcie komukolwiek poza mamą ssiostra... Może za rok będzie lepiej bo idę w tym roku na wizaż i stylizacje zaocznie ale zobaczymy czas pokaże Dziękuje jeszcze raz dziewczyny za pocieszenie i tyle dobrych słów P.s carolla u mnie na uczelnie też był taki gość od prawa konstytucyjnego... Na swoje szczeście nie miałam z nim, tylko z normalną babką, ale i tak miałam potrzebę poprawiania u niej 2 kolokwiów na jednych ćwiczeniach, także wiem co czułaś madziulkaa - Pt lip 25, 2008 2:18 pm co do tych poprawek to roznie jest na roznych uczelniach. na uniwersytecie we Wroclawiu mozna miec dalej stypednium, jesli oczywiscie srednia jest odpowiednia. a znajoma na wydziale architektury na Politechnice wlasnie w taki sposob siebie pozbawila stypendium.. Katia - glowa do gory moja mama zawsze mi mowi - wazne ze jestes zdrowa, ocena to rzecz nabyta carolla - Pt lip 25, 2008 8:26 pm a ja dzisiaj załapałam doła z całkiem innego powodu::::( zepsułam- tzn. pies mojej siostry zachacył nogami, konsole ps3- czytaj największy skarb- mojego narzeczonego:( poszła do naprawy:( jeszcze mu nic nie powiedziałam, bo wiem że szczęsliwy nie bedzie:( mam ochote mu powiedzieć ale mam nadzieje że wszytko sie da naprawic, a jak nie to bede w plecy 1,500 zł:( ale to nie jest najgorsze chociaz tej kasiorki własnie nie posiadam najgorsze jest to ze mikiałam ją dosłownie 30 minut w uzytku i taki klops anastazja - So lip 26, 2008 9:50 pm carolla może wszytsko będzie dobrze.może do naprawy będzie tylko mała częśc bądż wymiana jej carolla - N lip 27, 2008 8:58 pm anastazja dzieki już jest ok, ale sie mega wystaszyłam, cała ta "przyjemność" kosztowała mnie tylko 20 zł i masę nerwów:D ale dzisiaj już w burnaouta grałam wiec jest ok:D _beatka_ - Pn lip 28, 2008 8:00 am No to dobrze Carolla, że wszystko jest ok Wiem co znaczy taka zabaweczka dla faceta jak kot albo pies podchodzi do jacka x-boxa to już jest wrzask hehe carolla - Pn lip 28, 2008 8:34 am beatko dokładnie:D anastazja - Pt sie 01, 2008 8:09 pm carolla to super ,żę nic się mnie stało Katia88_2006 - Pt mar 13, 2009 2:53 pm Nie wiem, ale ja chyba mam jakieś porypane szczęście... Kolejna sesja a ja znowu mam problemy, tym razem z logiką prawniczą i jej zakichanym profesorkim:( Dzisiejsza, druga już, próba zakończyła się nie powodzeniem... Ale, żebym nie umiała czy coś a tu wszystko umiałam, wszystko pisałam, odpowiadałam, ale nie musiał mnie uwalić... I w dodatku zwyzywać:( od głupich, idiotek, nieuków itp poryczałam się jak tylko wyszłam z sali, zresztą nie tylko ja:( Gość ma 82 lata, z tego przedmiotu mam tylko zaliczenie z oceną, ale gość cały czas upracie twierdzi, że to egzamin... Spóźnia się na egzamin, robi sobie przerwy po 3 godziny, żeby się przespać i tak człowiek siedzi od 5 do 20 na uczelni:( A co gorsze kolejne poprawki są już w Lublinie... A ja studiuje w Rzeszowie... Ehm moniam - Pt mar 13, 2009 10:11 pm co za koleś , współczuje jednym słowem bo cóż mogę innego poradzić :/ _binka_ - So mar 14, 2009 2:38 pm Spóźnia się na egzamin, robi sobie przerwy po 3 godziny, żeby się przespać A nie możecie złożyć skargi w Dziekanacie? Katia88_2006 - So mar 14, 2009 11:24 pm Spóźnia się na egzamin, robi sobie przerwy po 3 godziny, żeby się przespać A nie możecie złożyć skargi w Dziekanacie? czarnulka780 - N mar 15, 2009 9:52 am z siekiera jeszce nikt tam nie startowal ?? bo w gdansku kilka lat temu to cos bylo w tym klimacie KasiaZbroinska - N mar 15, 2009 4:42 pm Żeby docenić wartość jednego roku zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy . Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie . Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot . Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek . Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal . Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart... piekne:) ja miałam włamanie do auta. Pod domem. ale skurczybyki tak się włamali, że dzięki Bogu nic nie jest uszkodzone...tylko radia brak;) |
© 2007 | Mountains 47, Ausria | +43 6588 45 537
Design by Svetaini k rimas 
