Nowe akwa. Padły rybki
maule - 13.05.2010 06:55
" />Witam. Czytałem o restartach akwarium itp... Mam taki zdaje sie dosc nietypowy problem i strasznie mnie to przybija
Mam akwarium 50 litrów, grzałke z termostatem, filtr kubełkowy, żwir, moczarke i ceramiczna ozdobe. Wszystko elegancko wyparzyłem, wnetrze filtra równierz, wkłady do niego dokładnie wypłukałem pod bierzącą wodą. Wydajność filtra jest na jakies 500 litrów.
Zaraz po zakupie filtra poskładałem go, wyparzyłem umyłem, wypłukałem, zalałem i uruchomiłem dla próby. Po czym wyłączyłem i zostawiłem z woda i pojechałem na weekend majowy. Po powrocie jeszcze kilka dni tak stał i kupiłem rybki, uruchomiłem wszystko, a dnia następnego zaczeła sie tragedia... Rybki zaczęły mi zdychaćnajpierw sie zataczać, co jes chyba dość charakterystyczne dla kilku chorób wywołanych "złą" wodą, potem pływały dogóry brzuszkiem aż padły. Przykry widok :/ Było 5 gupików i 5 neonków. Jeden neonek przeżył jeszcze trzy dni. Dziś w nocy padł. Pływa tam też jeszcze jeden gupik którego kupiłem w innym sklepie dwa dni temu. Nie wiem czy to normalne ale zauważyłem że pływa przy powierzchni cały czas, nurt filtra go sciaga a on wysila sie tylko tyle zeby sie utrzymac w miejscu. Jak wsadze palec to spokojnie odpływa dalej. Sprawdzałem ph wody, jest na granicy 8. Pomóżcie proszę, może macie jakieś pomyśły bazujące na waszym doswiadczeniu, najlepiej takie dzieki ktorym unikne restartowania akwa. Pozdrawiam serdecznie.
cannabinol - 13.05.2010 07:00
" />To normalne że tak się stało viewtopic.php?f=43&t=6354
"WODA Woda musi dojrzeć. Co to znaczy? To znaczy że muszą się tam zadomowić tak zwane bakterie nitryfikacyjne. Musi się wytworzyć równowaga biologiczna. Najlepiej jeśli poczytasz o cyklu azotowym (np TUTAJ), ale tak w skrócie, to w czasie dojrzewania zbiornika w pewnym momencie stężenie związków azotu jest tak wysokie, że często okazuje się trujące dla ryb, dlatego nie można wprowadzać ich od razu. Proces ten trwa w naturalnym tempie od 3 do 4 tygodni. Musisz to zmierzyć testami na związki azotu. Najpierw wzrośnie stężenie NH3, potem NO2, a potem zwykle NO3. Gdy po tych wzrostach, stężenia NH3 i NO2spadną do 0 to akwarium jest bezpieczne i można wpuszczać pierwsze rybki."
yuka66 - 13.05.2010 09:50
" />Czyli nie musisz zaczynac od poczatku, poczekaj jeszcze dwa - trzy tygodnie i mozesz wpuscic nowe rybki. Dobrze by bylo gdybys mial te najwazniejsze testy.
Madzik - 13.05.2010 09:51
" />Tak jak mówił poprzednik woda musi stać 2 tygodnie z grzałka i filtrem. I na przyszłość: Nie lej tez żadnej chemii. A poza tym wyrzuć ceramikę i popracuj nad obsadą.
marysia - 13.05.2010 10:03
" />Witam,dla czego rybki zeszły z tego świata??? oto odpowiedż,(Zaraz po zakupie filtra poskładałem go, wyparzyłem umyłem, wypłukałem, zalałem i uruchomiłem dla próby. Po czym wyłączyłem i zostawiłem z woda i pojechałem na weekend majowy. Po powrocie jeszcze kilka dni tak stał i kupiłem rybki, uruchomiłem wszystko, a dnia następnego zaczeła sie tragedia...)zalanego filtra nie odłączamy ma on pracować non stop!!!jedyna moja rada;podmień teraz ok 40-50 %wody a za tydzień 30% powinno wszystko wrócić do normy
brzanka12 - 13.05.2010 13:28
" />Oto powody: 1. Akwarium nie dojrzało. MUSI STAĆ CONAJMNIEJ 2 TYG, Z WŁĄCZONYM FILTREM I GRZAŁKĄ 2. Wyjmij tę ceramiczną ozdobę!! One zatwardzają wodę
A tak poza tym- neonki potrzebują tak jakby starej, długo niewymienianej wody... W takiej na pewno będzie im dobrze. Chociaż nie wolno przesadzać, i co 2 tyg. wymieniać mu 1/5 wody. Gupiki- potrzebują czystej, często zmienianej wody. Jak widzisz- neonki+gupiki- w ogóle do siebie nie pasują Z reszta najpierw trzeba było poczytać o zakładaniu akwa, a nie kupować i niech ryby już, teraz, natychmiast... niech ryby pływają I jeszcze- podczas czyszczenia filtra kubełkowego ( jeśli był już używany ) to czyścimy go tylko w wodzie z akwariumu
Najlepiej zrób restart akwa I poczytaj o ZAKŁADANIU AKWARIUM
maule - 13.05.2010 13:42
" />Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.
Mam pojecie o cyklu azotowym, natomiast nie mialem pojecia ze to az tak drastyczny wplyw bedzie mialo na rybki. Doskonale wiem jak dziala filtr i wiem tez ze musi dojrzec i ze t trwa minimum 2 tygodnie. Ale zeby az tak... jak byłem mały miałem rybki i w swojej nieswiadomosci nie obchodzilem sie z nimi zbyt delikatnie, wode zmienialem jak mi sie podobalo i nie padały. Celowo opisalem dzieje mojego kubelka bo wydaje mi sie ze to stanie w nim wody ma jaks wplyw na jakosc wody. Bede podmieniał wodę i poczekam 2 tygodnie zanim cos wpuszczę. Dziekuję.
maule - 13.05.2010 13:49
" /> ">Z reszta najpierw trzeba było poczytać o zakładaniu akwa, a nie kupować i niech ryby już, teraz, natychmiast... niech ryby pływają I jeszcze- podczas czyszczenia filtra kubełkowego ( jeśli był już używany ) to czyścimy go tylko w wodzie z akwariumu
Najlepiej zrób restart akwa I poczytaj o ZAKŁADANIU AKWARIUM
Jak mająrybki pływać jak zdychają? :/ Ja rozumiem .że jako nowy jestem potencjalnym imbecylem, ale od stałych bywalców tego forum też chyba można wymagać czytania ze zrozumieniem.
Porady reszty forumowiczów poniekąd sprzeczne z tą są o wiele życzliwsze, więc jakoś mi się bardziej uśmiechają
Kubełek do tej pory był nówka, jako jego pierwszy użytkownik go rozdziewiczyłem będę czyścił go wodzie z akwa.
brzanka12 - 13.05.2010 15:11
" />Sorry. Cały dzień chodziłam nabuzowana, ale już jest ok. Sorry jeszcze raz, ogólnie jestem miłą
No to co wkońcu z akwa? Robisz restart?
AgaAga - 13.05.2010 20:35
" />Maule,nie bierz do siebie słów forumowiczów jako impertynencje.Wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy lepsze lub gorsze dni.Oni dobrze radzą.Wiem coś o tym.Po prostu poczytaj konkretne działy zanim zrobisz restart. Co do tego co mówi Brzanka to nie do końca mogę się zgodzić.W moim akwarium neonki inessa i gupiki żyją sobie razem i mają się świetnie.Do tego stopnia,że zrobiła mi się ławica międzygatunkowa.Nie wiem jak to mogło się stać,ale jest ok.Poza tym da się pogodzić obydwa gatunki uśredniając ich preferencje.I to się da zrobić. Tak czy inaczej,Maule,dużo czytaj.
tomcioem - 14.05.2010 07:31
" /> ">Witam. Czytałem o restartach akwarium itp...
Czytałeś czytałeś i coś kiepsko słowo pisane zrozumiałeś.Zaczęłeś wszystko od tyłu i w poprzek, stąd te niepowodzenie.Poczytaj jeszcze raz o zakładaniu baniaczka,o filtracji itp Unikniesz wtedy porażki i nerwów.
maule - 15.05.2010 12:48
" />No ja jestem spokojny i wyrozumiały Skoro forumowicze tez to zdradze drobna tajemnice ktora moze wstrzasnac niektorymi...
Otoz neonki chce hodowac w tym akwa. Z tego co wiesc niesia sa sprytne i umieja sie dostosowac do egzystencji z drapieznikami.
Te akwa docelowo ma byc akwarium dla malego zolwia. Ogolnie bede robil dolewki i bede testami sprwadzal wode zanim wpuszcze rybki. Jak bedzie ok gupiki przeniose do nowego akwa, jako hodowle karmową. a Neonki zostawie i bede wpuszczal nowe az naucza sie zyc z zolwikiem. na razie zolwik maly wiec bedzie sie zywil larwami. Zainteresuje sie rybkami dopiero za jakis czas.
Moje wiedza i tak amatorska bazuje na doswiadczenach z zolwikami, a te oddychaja powietrzem atmosferycznym. Stad chyba te niepowodzenie. Dziekuje za pomoc.
cepelia - 15.05.2010 15:58
" /> ">Z tego co wiesc niesia sa sprytne i umieja sie dostosowac do egzystencji z drapieznikami.
Drapieżniki są sprytniejsze ...
">Te akwa docelowo ma byc akwarium dla malego zolwia.
Albo żółw albo karma ...
">a Neonki zostawie i bede wpuszczal nowe az naucza sie zyc z zolwikiem
Nie pływaj w akwarium ...
"> na razie zolwik maly wiec bedzie sie zywil larwami. Zainteresuje sie rybkami dopiero za jakis czas.
Żółwik zainteresuje się rybkami od razu ...
Poza tym szacunek, zabiłeś ryby które są niezniszczalne (gupiki) ... Dobieraj ryby które żyją w naturze w podobnych warunkach, wody Amazonki to nie to samo co rzeki w Wenezueli.
maule - 15.05.2010 18:28
" />Zanim pojawia sie niedomowienia, parę faktów: - W hodowli żółwi wodno-ladowych mam duże, kilkunastoletnie doświadczenie. Wiem jak sie zachowuja roznych stadiach doroslosci. - Rybki jako ozdoba w akwa z zolwikiem to eksperyment, ktory powiodl sie paru osobom ktore znam. U mnie nowoscia jest rodzaj rybek - neonki. Ładnie pływaja w ławicy. - Gupiki to karma, beda w osobnym akwarium.
O faktach wolałbym niedyskutować, bo może to prowadzić do niepotrzebnych sprzeczek.
Z tym kubełkiem to naprawdę uwaliłem sprawę. Poprostu nie mam doswiadczenia z rybkami, a tu wyjatkowo pierwszy raz najpierw zdobylem sprzet a potem zwierzeta i rosliny. To gdzie w naturze sa spotykane dane gatunki kazdy głupek może wyczytać, wiec takie rady są mi zbędne. Cenne są natomiast wypowiedzi oparte na własnych doświadczeniach a jak jeden z forumowiczów pisał, nie ma problemów w uśrednionych warunkach hodować tak neonki jak pawie oczka. Poza tym i tak nie beda pływać w jednym zbiorniku
Nie wiem czy mi się powiedzie. Napisze wam co wyszło z moich starań. Spodobały mi sie rybki i może nawet pobawie sie w hodowle i selekcje gupików.
Pozdrawiam.
Rafi200 - 15.05.2010 18:33
" />Z tego co wiem to żółwie im starsze tym są coraz bardziej roślinożerne więc hodowla z większymi gatunkami jest realna ale zbyt małe mogą się stresowac czymś takim lub zostać zjedzone. Ryby muszą także być odporne na zanieczyszczenia jakie robi żółw w akwaterrarium
Atreyu - 15.05.2010 18:44
" /> ">- Rybki jako ozdoba w akwa z zolwikiem to eksperyment, ktory powiodl sie paru osobom ktore znam. U mnie nowoscia jest rodzaj rybek - neonki. Ładnie pływaja w ławicy.
Jedno pytanie. Nie hodowałem nigdy żółwi ale one muszą mieć chyba część lądową/wysepkę w akwa? 50l to absolutne minimum pod neony, a jeśli w akwa miałaby być jeszcze część lądowa to powierzchnia dla ryb będzie po prostu za mała. Gupiki jeszcze rozumiem, ale neony odpadają.
Osobną kwestią jest to że żółw może traktować ryby jako pokarm. W akwarystyce zazwyczaj tak dobiera się obsady żeby nic się nawzajem nie zabijało ku uciesze akwarysty.
Poza tym żółw produkuje bezsprzecznie dużo większe ilości amoniaku niż nawet najbardziej "brudzące" ryby [np. welony] - to na pewno nie pozostanie obojętne dla parametrów wody - [nawet przy wydajnej filtracji]. Duże [większe niż standardowe] cotygodniowe podmiany to w takim wypadku też raczej konieczność. Patrząc na to od tej strony to też skłaniałbym się bardziej ku mniej wymagającym i odpornym na złe parametry wody gupikom.
Rafi200 - 15.05.2010 18:55
" />Żółwie nie mogą być hodowane w 50 litrach Mnimalne wymiary zbiornika to podobno długość akwaterrarium minimalnie 5*długości karapaksu żółwia, szerokość 3* długości karapaksu oraz wysokość wody 1,5* długości karapaksu i najlepiej by wysokość szkła zbiornika była jak największa
maule - 17.05.2010 11:13
" />Tak tak zgadza się. Te akwarium jest przygotowane dla kapselka(mlodeko zolwika), który jest w "drodze". Kolejne będzie miało pojemność koło 250 litrów. Filtr ma wydolnosc 500 litrów. Jest podłączony do podzwirowki, zasysa wodę spod zwiru. Co tygodniowe podmiany wody to normalka wyspa jest podwieszana, czyli ponad powierznia wody. Miejsce zajmować będzie korzen, który ma stanowić podejście na wyspę i wyplycenie.
Ku mojej uciesze będzie nawet jak zolw pozre któraś rybke. Natomiast szczytów radością będzie wyselekcjonowanie Grupy koło 5 sztuk, która nauczy się z powodzeniem radzić w tym zbiorniki. Mam nadzieje ze pisząc to nie wyzadzilem nikomu przykrosci. Prawa natury. Dodam jeszcze ze zolwie im starsze tym chętniej jedzą padline, rośliny, mieczaki i są leniwe
Gdzieś wyczytalem ze neonki nie przepadaja za zbyt cYsta woda, a gupiki lubią czystsza tyle ze są bardziej odporne na zmiany. Ile w tym prawdy bo już mam metlik. A może ktoś ma pomysł na inne gatunki rybciów, które dały by radę?
cannabinol - 17.05.2010 13:51
" />Zdajesz sobie sprawę że żółwie brudzą strasznie? Proponuje od razu zacząć myśleć o kupnie dużego filtra do tych 250l (np eheim classic 2260) jak chcesz żeby te ryby przeżyły
Rafi200 - 17.05.2010 14:00
" />Jeju ja pamiętam jak był żółw w przedszkolu jak wzieły panie czyścić akwa i jak cupiło masakra normalnie Jeżeli planowane są do niego ryby trzeba naprawdę użyć porządnego filtra bo to nie przelewki Jak napisałaś że neonki nie lubią zbyt czystą wode do bzdury co prada występują w BW ale tam woda jest bardzo czysta tylko zabarwiona od garbników z drewna zatopionego w rzekach. Złe warunki mogą doprowadzić nawet do choroby nerek.
maule - 17.05.2010 17:22
" /> ">Zdajesz sobie sprawę że żółwie brudzą strasznie? Proponuje od razu zacząć myśleć o kupnie dużego filtra do tych 250l (np eheim classic 2260) jak chcesz żeby te ryby przeżyły
Brak mi słów...
">Jeju ja pamiętam jak był żółw w przedszkolu jak wzieły panie czyścić akwa i jak cupiło masakra normalnie Jeżeli planowane są do niego ryby trzeba naprawdę użyć porządnego filtra bo to nie przelewki Jak napisałaś że neonki nie lubią zbyt czystą wode do bzdury co prada występują w BW ale tam woda jest bardzo czysta tylko zabarwiona od garbników z drewna zatopionego w rzekach. Złe warunki mogą doprowadzić nawet do choroby nerek.
Żółwie nie śmierdzą, tylko ludzie je zaniedbują. Nawet rybki nie potrafią tak cicho znosić cierpienia jak żółwie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|