Pedofil - czy nie?! Co zrobiły byście???
Alutka - Wt cze 12, 2007 8:17 am
Kilka dni temu zupełnie przez przypadek wpadła mi w ręce komórka mojej 13 - letniej córki. Przezyłam szok widząc , że pełno w niej jakiś sms - ów od jakiegoś faceta, który opowiada o swojej pracy, o tym, że po południu idzie do tejże pracy, o dyskotece, o koncercie Lady Pank na, którym był, o imprezie z okazji 750 lecia w Krakowie. Szokiem totalnym było pytanie, które zadał - kiedy przyjedzie do Krakowa (ona - czyli moja córka). Na moje pytanie skąd ma kontakt do gościa odpowiedziała, że to on pierwszy napisał. Ona zapytawszy skąd on ma numer odpowiedział, że wybił go sobie ot tak na chybił - trafił na klawiaturze telefonu. W momencie kiedy zabrałam telefon, ona z telefonu kolezanki napisała mu aby juz więcej się z nia nie kontaktował. Wiem o tym bo przysłał na jej komórę wiadomość z zapytaniem, czy to ona kontaktowała sie z nr .... , i ze jesli nie chce aby się z nia kontaktował niech ona napisze to ze swojej komórki, oraz, że jest mu żal, bo on ją tak bardzo lubi. Zaznaczam, że gość wie, że ona ma lat 13 bo pisała mu ile pkt dostała z testu na koniec 6 klasy. Zadzwoniłam na policję aby dowiedziec sie czy jest jakas specjalna komórka do tego typu spraw - aby po prostu sprawdzic gościa - dowiedziałam sie, że należy zabronic dziecku kontaktów jeśli uważamy to za niestosowne i dac człowiekowi spokój.
Co o tym myślicie?
Alutka
aÂśka - Wt cze 12, 2007 8:28 am
o rany dziwna sprawa sama nie wiem co bym pomyslala i zrobila ale wydaje mi sie ze priorytetowa sprawa to teraz dobry kontakt z corka czyli zadnych wyrzutow, pretensji zeby sie przypadniem nie zbuntowala i nie zrobila na zlosc. Mysle ze szczera rozmowa z nia poinformowanie ze masz do niej zaufanie i liczysz na jej rozsadek i kontrola prosba o szczerosc i pokoazywanie tych sms tobie w razie gdyby facet byl upierdliwy i namolny.
Alutka - Wt cze 12, 2007 8:35 am
ok - to sa normy, które staram sie wypracować odkąd pamiętam - piszę wypracować, bo normy dla 5 latka sa zupełnie inne jak dla 10, 11 , 12 czy 13 lub 16 latki.
Pytanie brzmi zgłaszać czy nie - wiem, ze moze okazać sie , że to nic groźnego, ale zawsze istnieje ta druga strona... nie zawsze piekna
martaanna81 - Wt cze 12, 2007 8:40 am
Ale tak na zdrowy rozsadek, to jaki normalny, pracujacy facet, ma czas zeby prowadzic smsowe rozmowy z taka malolata!!!! Dla mnie to sprawa jest podejrzana!
Ja bym zadzwonila do niego. I zapytala sie co chce od mojej corki.
aÂśka - Wt cze 12, 2007 8:40 am
z wczesniejszej wypowiedzi wnioskowalam ze juz probowalas zglaszac i policja nie bardzo sie przejela i chyba nie podjela zadnych krokow tak?
Ja bym zadzwonila do niego. I zapytala sie co chce od mojej corki.
Może to też dobry sposób
PaweÂłeczek - Wt cze 12, 2007 9:06 am
A ja zrobiłbym inaczej....tacy ludzie jak ten facet to potencjalni zboczency...i jesli raz poczul sie zagrozony wiedzac ze ma sie nie kontaktowac na wczesniejszy numer to nie bedzie odbieral telefonu jesli ktos bedzie dzwonil z tego numeru. Jesli zadzwonisz nawet z innego numeru i zapytasz sie go wprost "co pan chcial od mojej córki?" to zapewne sie rozłączy lub uskuteczni jakąś awanture ze to nie on itd. Trzeba pamietac o tym ze tacy ludzie mogą wywrzec bardzo duzy wpływ na dziecko...i niewykluczone ze córka bedzie chciala sie z nim kontaktowac sama w kazdy mozliwy sposob. Na Twoim miejscu Alutka zrobiłbym tak: kupiłbym nowy starter do telefonu...nawet taki za 20zł...i rozpoczął smsowanie z tym facetem...oczywiscie podając się za córke (napisałbym ze musiala zmienic numer bo tamten wpadł w niepowołane rece itd.)...i doprowadziłbym do spotkania z nim (oczywiscie mozesz w miedzyczasie powiadomic policje) . I na zywo bym sobie z nim pogadał... W Polsce problem pedofilii jest ignorowany i omijany szerokim łukiem...ale istnieje jak wszedzie. Policja olewa takie sprawy bo są trudne w prowadzeniu. Wiec najlepiej działac cos na własną ręke zeby nie dopuscic do tragedii.
martaanna81 - Wt cze 12, 2007 9:15 am
Ale po co bawic sie w take sledztwo. Najlepiej zadzwonic, i wtedy sie sprawa wyjasni. Jesli rzeczywiscie facet sie rozlaczy, to ok, mozna zaczac dzialac.
Alutka - Wt cze 12, 2007 9:16 am
Paweł - też o tym myslałam, ale przypomniało mi się, że mam znajomego w poznaniu w kryminalnej i zobaczymy co on poradzi.
Jednak wydaje mi sie, że takich ludzi nalezy sprawdzać, bo nie kazda matka czy ojciec jest w stanie zauwazyc cokolwiek i w odpowiednim momencie.
basiulka - Wt cze 12, 2007 9:17 am
no i bardzo fajnie,ze Ty to zauwazylas...i bedziesz dzialac...
PaweÂłeczek - Wt cze 12, 2007 9:27 am
Ale po co bawic sie w take sledztwo.
Martanna...ano po to że byc może nadarza sie mozliwosc zatrzymania groznego przestepcy. Wiesz..te smsy mogą nic nie znaczyć...ale rownie dobrze mogą znaczyc bardzo wiele. Córka Alutki jest w tym momencie już bezpieczna bo ma odpowiedzialną mamę która w pore zauważyła co się dzieje, ale pomysl ile dzieci moze być narażonych na tego faceta (jesli jest pedofilem).
Żyjemy w takim państwie, w którym problemy tego typu pozostają zakopane gdzies głeboko i jest to TABU. Głosno jest o tym dopiero wtedy jak zdarzy sie tragedia. Wiec moje zdanie jest takie ze społeczenstwo (czyli my) musimy sami działac w takich sytuacjach i nie możemy ignorować chocby najmniejszych sygnałów.
Alutka - Wt cze 12, 2007 10:25 am
Paweł ma w 100% rację.
To może być żart jakiegoś nastolatka, a może to byc również coś zupełnie odwrotnego.
Pomyśl martanna81: czytasz w dziecka telefonie:
cytat: ".. to kiedy będziesz u cioci, przyjedź do mnie do Kraka."
dla mnie jako matki jest to namawianie do wakacyjnej ucieczki - moze powiecie, że wyolbrzymiam, ale pamiętam doskonale, jak mając lat 13 jechałam z kolezanka do poznania pociągiem, nakłamawszy wcześniej Mamie , ze to wyjazd do kina z koleżankami. Ja byłam juz dosyć samodzielna, od 6 roku życia wyjeżdźałam na 3 tyg. obozy harcerskie i tam nauczyłam sie samodzielności, co moją córke niestety nie spotkało.
ja czytam po prostu często puste miejsca, jak to sie ładnie mówi - czytam między wierszami
Alutka
martaanna81 - Wt cze 12, 2007 10:47 am
Żyjemy w takim państwie, w którym problemy tego typo pozostają zakopane gdzies głeboko i jest to TABU. Głosno jest o tym dopiero wtedy jak zdarzy sie tragedia. Wiec moje zdanie jest takie ze społeczenstwo (czyli my) musimy sami działac w takich sytuacjach i nie możemy ignorować chocby najmniejszych sygnałów.
katrina - Wt cze 12, 2007 12:33 pm
Pawel ma racje, trzeba dzialac... cokolwiek by to znaczylo nie mozna pozostawic sprawy samej sobie.
enya83 - Wt cze 12, 2007 12:51 pm
ja bym sprobowala pogadac z gosciem... jedno jest pewne - nie mozesz tego zostawic od tak sobie! mozesz tez poprosic o porade ludzi, ktorzy sie tym zajmuja "na codzien" http://antypedo.only.pl/forms.php
cZaRnA - Wt cze 12, 2007 1:57 pm
szczerze mowiac sama w podobnym wieku bawilam sie w taki glupi sposob, ze wybijalam pierwsze lepsze numery. z niektorym osobami w ten sposob koresponduje do dzisiaj. Generalnie od razu tak bym sie nie bała. Wiadomo, ze w dzisiejszych czasach podczas, gdy media naglasniaja o pedfilach,gwalcicielach,zboczencach etc. mozna sie obawiac, ale wiele dziewczynek w jej wieku bawi sie podobnie. To juz taki okres, gdzie chca sie zaczac podobac i smsowanie z jakims facetem to dla niej frajda.
Wiem co mowie i pisze, wiem to m.in po sobie, oraz po dziewczynach,które uczę teraz w szkole, widze jak sie zaczynaja flirty, smsy itp. Trzymaj reke na pulsie, ale nie niepokoilabym sie czyms takim jeszcze. No i musisz troche bardziej corce zaufac.
eliza - Wt cze 12, 2007 1:57 pm
a no po to zgłosic i namierzyc goscia zeby nikomu innemu nie chciał zrobic krzywdy w jakikolwiek sposób...............
majeczka25 - Wt cze 12, 2007 2:56 pm
Ja zrobiłabym to samo co oaweł, popieram go w 100%. Lepiej cos zrobic za wczasu, niż potem mieć wyrzuty sumienia, ze za długo sie zwlekało.
lili - Wt cze 12, 2007 3:09 pm
ale nawet jak doprowadzisz go do spotkania to co dalej... To że pisze smsy i umawia się na spotkanie, choć dla nas niemal oczywiste, dla policji niewystarczające. To są bardzo mocne oskarżenia i trudne niestety do udowodnienia. Sama kiedyś spotkałam się z podobną sytuacją, tylko nie przez tel. Na wakacjach, gdzie pracowałam, facet przez miesiąc chodził i nagadywał młodych chłopców, opowiadając o swoich autach, podróżach itp, opowiadał o sferach intymnych i proponował spotkanie oczywiście obiecywał się nie odpłacić. W końcu jeden zaprzyjaźniony chłopaczek umówił się z nim na dyskotece, gdzie bramkarze go zatrzymali i zadzwonili na policje. Składane były zeznania przez chłopców i na drugi dzień go wypuścili... Ręce opadają...
mimi187 - Wt cze 12, 2007 3:35 pm
dla mnie to że policja zbagatelizowała całą sprawę to porażka.
gwiazdka - Wt cze 12, 2007 3:36 pm
Ja tez sie zgadzam w 100% z Pawlem. Wiadomo, ze z nasza policja tak jest jak jest, ale jak nie bedziemy probowac to tak jakby otwierac im drzwi...takie jest moje zdanie.
martaanna81 - Wt cze 12, 2007 3:43 pm
dla mnie to że policja zbagatelizowała całą sprawę to porażka.
Policja zareaguje, jak cos sie stanie
lili - Wt cze 12, 2007 5:43 pm
dla mnie to że policja zbagatelizowała całą sprawę to porażka.
Policja zareaguje, jak cos sie stanie
PaweÂłeczek - Wt cze 12, 2007 6:36 pm
szczerze mowiac sama w podobnym wieku bawilam sie w taki glupi sposob, ze wybijalam pierwsze lepsze numery. z niektorym osobami w ten sposob koresponduje do dzisiaj.
wszystko ładnie pięknie...tylko nie zwrocilas uwagi na to ze ten facet jest dorosły...z tego co Alutka pisała wynika ze to ON pierwszy wyslal sms...i tak bez celu i bezinteresownie koresponduje sobie z 13letnią dziewczynką no sory ale dla mnie to brzmi jak kpina .. tymbardziej ze jest on swiadomy tego ze dziecko do ktorego pisze smsy ma 13 lat
Qrtyna - Wt cze 12, 2007 7:16 pm
Pawełeczku masz rację w 100 % - pomysł z tym smsowaniem i spotkaniem jest świetny - fakt sa to jakieś tam koszty ale myślę, po pierwsze prawda wyjdzie na jaw , a po drugie córka Alutki będzie świadoma tego co robi i uswiadomiona na przyszłość ..... Całe szczęście, że w porę zobaczyłaś te sms'y Alutko. Trzymam kciuki za sprawę - daj znac co i jak
Darianna - Wt cze 12, 2007 7:56 pm
szczerze mowiac sama w podobnym wieku bawilam sie w taki glupi sposob
no czyli powiedzmy jakies 10 lat temu się tak bawiłas a moim skromnym zdaniem od tych 10ciu lat wiele sie zmieniło niestety i to nie na lepsze
Wiem co mowie i pisze, wiem to m.in po sobie, oraz po dziewczynach,które uczę teraz w szkole, widze jak sie zaczynaja flirty, smsy itp.
ale na litosc jakie flirty?? to przecież trzynastoletnie dziecko!
Trzymaj reke na pulsie, ale nie niepokoilabym sie czyms takim jeszcze. No i musisz troche bardziej corce zaufac.
Myślę,ze akurat w kwestii głupich zabaw w uskutecznianie pogaduszek przez smsy z zupełnie obcym,dorosłym człowiekiem,to w ogole nie ma zadnej kwestii do obgadania.Oczywiscie nie mam na mysli aby stracic zaufanie do córki ale przede wszystkim ostrzeżenie jej,ze często pod przykrywką "przyjaciela" skrywa sie ktos kogo zupełnie nie znamy i nie zawsze bezpieczny.
Tak na logikę- jakie wspólne sprawy mogą miec do obgadania dorosły facet i trzynastolatka? Jesli ten człowiek ją zaczepia ,to byłabym bardzo,bardzo ostrożna.Lepiej sie pomylic w swych osądach.
cZaRnA - Wt cze 12, 2007 8:04 pm
Jezeli to ma uspokic to prosze nie bagatelizowac. Ja w kazdym razie bawiac sie wten sposob - teraz sie z tego smieje, ale w takim wieku rozne rzeczy sie wyprawia - tez pisalam i do starszych i tez ze starszymi korespondowalam. Majac 15 lat spotkalam sie z 13lat starszym ode mnie facetem, do dzisiaj go dobrze znam i sie smiejemy z tego.
Ale przeciez nie mozna stale zyc w przeswiadczeniu, ze kazdy kto spojrzy na moje dziecko jest pedofilem. Ja piszac w tym wieku smsy ze starszym gosciem (zreszta dobrze sie przy tym bawilam) smialam sie z tego razem z mama, bo ja mu wypisywalam powalone smsy a on uznawal to za powazne. Tez nie krylam wieku.
Generalnie wtedy to byla mega zabawa dla mnie. Teraz faktycznie jest inaczej i chyba sie jeszcze nie przestawilam. Bo wtedy zylam na luzie (zreszta teraz tez) i nie przyszlo mi na mysl, ze moze stac sie cos zlego i nie stalo sie.
Darianna - Wt cze 12, 2007 8:16 pm
Czarna dla mnie męzczyzna spotykający się z dzieckiem o 13 lat młodszym(bo nie powiesz chyba,ze 15to latka to dorosła i dojrzała kobieta) to ktos kto ma raczej poważne problemy emocjonalne.Całe szczęscie,ze Twoja przygoda skonczyła sie smiechem. Nie wątpię,ze nie każdy męzczyzna ma od razu skłonnosci pedofilskie ale serio,jak sadzisz,czego mężczyzna w wieku przed 30tką spodziewa sie po takiej znajomosci? Swiadomie bądz podswiadomienie-nie twierdzę,ze od razu ma złe zamiary ale pomysl chwilę i uczciwie odpowiedz na to pytanie.
tinuÂś - Wt cze 12, 2007 8:44 pm
No tak... ja sie tez zgadzam z tym, ze to jakas podejrzana sprawa ;/... i zainteresowalabym sie tym sama (jesli policja nic nie chce z tym zrobic)... ja takze wtracilabym sie do tego... dobrze, ze mnie sie nie przydarzyla taka sytuacja ufff... a dla ciebie Alutka brawa... ze tego niezignorowalas... kto wie co mysli taka 13-latka... a co taki facet ;/... sory, ze to mowie, ale dla mnie facet jest raczej "emocjonalnie rozchustany"... bo po co by staruch pisal z "malolata" ?? no taka prawda...
PS. Pytalam sie mojego taty czy gdybym miala 13 lat i by sie dowiedzial, ze pisze z 30latkiem... co by zrobil... to najpierw sie na mnie tak z byka popatrzyl, a potem sie spytal, ze to przeciez paranoja... no przeciez co taki facet szukal ?? kumpelstwa ??przyjazni - kpina... milosci - no chyba nie z 13latka... (no chyba, ze milosci w innym slowa tego znaczeniu)...
magdusia1 - Wt cze 12, 2007 10:25 pm
Alutka masz szczęście że cała spraw3a wyszła na jaw! Nasza policja jak widać ma wszystko gdzieś zresztą tak przeważnie jest jak są do czegoś potrzebni. Moim zdaniem absolutnie powinnaś wziąć sprawy w swoje ręce i zadzwonić do gościa a lepiej żeby to jakiś mężczyzna zadzwonił żeby tamten się wystraszył, no i jak masz taką możliwość powinnaś zmienić córce numer tel. Trzymam kciuki
Betty - Wt cze 12, 2007 10:44 pm
Alutka nie ma co gdybac ja na twoim miejscu poszlabym do operatora sieci w ktorej corka ma komorke Zglaszasz jaka jest sprawa i nie ma problemu Sprawa jest w kropce podejrzewam jesli gosc ma telefon na karte Nie orientuje sie do tego stopnia ale nie zaszkodzi pojsc i zapytac Nie zostawilabym tego ot tak Corka ma 13 lat dzieci w tym wieku maja wiele pomyslow Rozumiem cie doskonale mam dwoch 13-toletnich synow i oczy naokolo glowy
Alutka - Śr cze 13, 2007 4:36 pm
Cieszę się, że wiele osób, które sie wypowiedziały w temacia zgadza sie ze mną.
Dla mnie fakt, że dwudziestoparoletni człowiek pisze z 13 latka jest nie zrozumiałe. Mam przed oczami reklame prewencyjną:
dziecko siedzi przedkompem, dostaje od kogoś na gg wiadomość :"cześć jestem Janek" dzięcie odpowiada ja mam na imie Ania i mam 14 lat. Pokazane sa wtedy obrośnięte ogromne ręce, które stukaja w klawiaturze słowa... ja tez mam 14 lat.....
Zobaczymy co osiągnę - daj Boże abym sie pomyliła
Dziekuje Wszystkim za wyrażenie opinii
Ewka ESSTETICA - Śr cze 13, 2007 5:03 pm
Postawa policjii jakoś mnie nie zaskoczyła. Mój mąż również był wczoraj na policji i wierzcie mi...im się nie chce pomagać ludziom. Tak jak napisała lili "nie ma tragedii - nie ma przestępstwa". Taka jest postawa naszej policji....a nawet jeśli stanie sie coś potwornego - policja często umywa ręce.
Alutka, ja bym tego też tak sobie nie zostawiła. Życzę siły i powodzenia w tej sprawie.
katrina - Śr cze 13, 2007 6:02 pm
napisz jak to sie wszystko rozwiazalo.
klaudia - Śr cze 13, 2007 7:21 pm
powiem że podobnie zaczynałam jak twoja córa i też miałam 13 latek i jest on teraz moim małżonkiem tylko wtedy było to CB Radio bo o telefonach mowy nie było nie wiem na jak dalekim etapie rozmowy sms była twoja córka z tym panem (bo wieku dokładnego nie znamy a chłopcy pracują już od 18 roku na swoje kieszonkowe) ale inicjatywa odpowiedzi była obopólna jeżeli on się jej zwierzał a ona jemu mogło nastąpić "zauroczenie" i nic poza tym ja bym porozmawiała z córką i tymczasowo obserwowała bo przecież jak wspomniałaś zna numer tel. na pamięć i może sms-ować do niego od koleżanki ale jeżeli będziesz często i bardzo na nią naciskała to skutek może być na odwrót a ja wtedy robiłam rodzicom na złość i wszystko co zakazane smakowało najlepiej i powiem że takie sms-y trafiają mi się teraz parę razy w tygodniu "cze ... jak minął dzień i co teraz porabiasz" ale po prostu ma nie nie odpisuje i ten ktoś daje spokój
agusiaczek - Pn lip 02, 2007 11:08 am
po pierwsze sprawa mi wygląda na poważną, sama mam prawie nastoletniego syna (skończył 10 lat), też uzywa swojego telefonu, gg, maila - zawsze go uczyłam i powtarzam nadal, że jak nie zna numeru to ma ignorować
wiem, że też dostawał sms-y od nieznajomych ale dzięki temu, że nie odpisywał problem sam się rozwiązał, aczkolwiek nigdy nie wiadomo kiedy znów dostanie takiego sms-a i nie daj Boże zacznie odpisywać (ot zwykła, dziecięca i ludzka ciekawość)
skłaniam się ku wersji Pawełka bo sprawy zostawić nie można tak zostawić, podstawa to opracować dobry plan działania
powodzenia i napisz jak się temat rozwija
Quarmelia - N lip 08, 2007 3:11 pm
Alutka powiem wprost, ja mając dwójkę małych jeszcze dzieci, byłabym lekko przerażona. można to nazwać przewrażliwieniem -oczywiścia ja nazwałabym raczej doświadczeniem życiowym i wyczuleniem na bezpieczeństwo córki zgadzam się z dziewczynami (niektórymi) porozmawiaj uczciwie i spokojnie z córką. nie krzycz, bo zacznie kłamać, ale powiedz, że b. ją kochasz i stąd twoje obawy. poproś żeby przestała się z nim kontaktować, albo tak jak radzi Paweł doprowadź do konfrontacji i sama zażądaj od niego odsunięcia się od córki, jeśli gość nie zrozumie konieczne będzie złożenie oficjalnej skargi na policji pisemnej wtedy nie mogą sobie jej olać
no i przede wszystkim skorzystaj ze swojej znajomości i poradź się zaprzyjaźnionego policjanta
powodzenia i daj znać jak się sprawa roawija jakby co, też mam znajomego w dochodzeniówce, mogę podpytać co w takiej sytuacji należy zrobić
martusiaczeq - Pn lip 09, 2007 6:07 am
ehh... qrczeco sie dzieje na tym swiecie to normalnie szok! mysle ze Pawelek ma racje trzeba reagowac! zeby nie bylo czasem za pozno a wiek 13 lat to taki wiek mieszanych uczuc czlowiek rozne glupie rzeczy mysli ksztaltuje sie jeszcze! i jedna malutka sygestia noamowa i czlowiek zastanawia sie myslec tak powaznie eh.
dobrze robisz Alutka!!
daj znac hjak to wszystko sie skonczylo;) wierze ze wszystko bedzie dobrze!!
Alutka - Pn lip 09, 2007 5:30 pm
Kochani
w chwili obecnej czekamy co wyjdzie ze sprawdzenia gościa
Pozwole soie tez pokazać moją 13 latkę ( mam nadzieje , że poznajecie tego faceta obok?)
[img][img]http://img404.imageshack.us/img404/7409/klaudy347gd9.jpg[/img] Shot with Canon DIGITAL IXUS 800 IS at 2007-07-09[/img]
Ajka - Pn lip 09, 2007 7:05 pm
Alutka na 13 lat to raczej Twoja corka nie wygląda
jjjustynkaaa - Pn lip 09, 2007 7:49 pm
hehe.. gulczas
Ewka ESSTETICA - Wt lip 10, 2007 7:51 am
No nie wygląda, a Gulczas jak to Gulczas
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|