Skalar nie chce jeść
swierzak - 05.09.2010 09:06
" />Od paru dni zauważyłem , że samiczka skalara nie chcę jeść, schowała sie w roślinkach. Ma jasne odchody pewnie dlatego że nic nie zjada. A reszta skalarów i obsady wcina aż im się trzęsą "uszy". Nie ma żadnych innych objawów, czasami tylko inne rybki obcierają się o roślinki, ale nie za często. Testy wody w paskach 6 in 1. Pokazują takie parametry: pH- 7,2 gH- 15 dGH kh- 8 dKH NO²- 0 NOÂł-17 mg/l Wode podmieniam co tydzień, odstaną 48h w ilosci 20% (40 litrów). Już teraz wiem że mam, aż 3 samce skalarów a jedna samiczka. Ona była w parze, ale teraz inny samiec przejął dominacje i ich rozdzielił ,oddziela jej byłego samca od niej. I cały czas pływają obok niej lub walczą. Może to stresuje się ta samiczka, lub ma jakieś robale. Ona się nie ociera jak inne rybki czasem o liście.A może to jakieś robale lub choroba przewodu pokarmowego. Kiedyś wystawało jej coś różowego z tego miejsca co odchody, ale potem znikło. Doradzi mi ktoś co to może być za przyczyna ?
Pb98 - 05.09.2010 12:01
" />Jaki litraż akwarium?
swierzak - 05.09.2010 12:05
" />A co ma litraż do choroby No chyba że w mniejszym zbiorniku nie ma gdzie się chować rybka. 20% i 40 litrów to z prostej matematyki wynika 200 litrów.
Pb98 - 05.09.2010 12:46
" /> ">A co ma litraż do choroby
A na przykład to, że ryba może skarłowacieć (proszę mnie poprawić jeżeli napisałem źle) i przez to właśnie nie jeść.
Podaj filtrację, temperaturę i ten ostatni parametr którego nie podałeś ( piszesz że 6 w 1 )
">No chyba że w mniejszym zbiorniku nie ma gdzie się chować rybka.
Niekoniecznie
Pozdrawiam
swierzak - 05.09.2010 13:04
" />Skarłowacieć*, ostatni test to (NH4/NH3) - wynik 0mg/l. Filtr to kubełek 700l/h, co dwa tygodnie go czyszczę ,wkłady w wodzie z akwarium.Temperatura wody 25-27, teraz 26,5. Skarłowacieć nie powinny bo już kupiłem dorosłe osobniki dwa miesiące temu, a wysokość zbiornika 50cm.
Grzechuz - 05.09.2010 14:59
" />Witam!, to coś różowego u samiczki to mogło być pokładełko przez które samica składa ikrę, a co do odchodów to jakaś choroba przewodu pokarmowego wywołana przez nicienie np. Capilaria. Jeżeli nie masz żadnych ryb delikatnych np. Ramirezki to możesz podnieść temperaturę do 28 st. i zastosować leczenie lekiem który zawiera w składzie prazikwantel {np. Drontal Plus dostępny u weterynarza } pozdrawiam Grzegorz.
swierzak - 05.09.2010 15:10
" />Pokładełko nie jest takie duże w porównaniu do tego co widziałem. Gdy samica miała ikrę pokladełko miala lekko wysuniete i białe. A to był spory bąbel, a co do nicieni to podobno potrzeba temperatury 30 stopni i lek wtedy podawać. Nie wiem jak taką temperature by wytrzymały kiryski,otoski i neony innesa. Nie mam drugiego zbiornika i wyposażenia by tam podjąć osobne leczenie. A nie chciał bym przez lekarstwa i temperaturę wytruć reszte obsady, bo one czują się dobrze. A nie lepiej do nicieni kupić lek w zoologicznym ,niż u wterynarza?
Grzechuz - 05.09.2010 15:26
" />Jeżeli nie masz drugiego zbiornika żeby wyleczyć rybę to warto spróbować podnieść temperaturę, utrzymywać dobre warunki i jeżeli udało by ci się zdobyć Capifos to można spróbować w ogólnym ale decyzja należy do ciebie.
swierzak - 05.09.2010 19:56
" />No ale nicienie nie giną same w temp 32-33, jak to jest w przypadku orzęska który wywołuje ospę rybią. Tyle jest tych robali (nicienie,nicowce,wiciowce) że nie chcę się pomylić w diagnozie i nie podac złego leku http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php?t=54369 http://www.youtube.com/watch?v=NVEHJjVxlww Wiedziałem że skalary przenoszą robale ,ale że aż tyle tego jest to masakra. Choć skalary to piekne ryby w przyszłośći musze z nich zrezygnować, bo zarobaczeje tylko przeznich reszta obsady.Ponoć dobry jest metronizadol, no ale nie mam 100% pewnosci czy to nicienie,nicowce,wiciowce a może zatrucie żołądkowe. Przy wiciowcach odchody są białe, śluzowate, długie ciągnące się za rybom i chyba to będą one Jak by to były one to znalazlem takie sposoby walki z nimi "Do zwalczania wiciowców stosujemy metronidazol, w dawce nie 1000 mg/100 litrów podawanej codziennie przez trzy dni. Po tym czasie podmienia się około 50 % wody. Po tygodniu powtarza się kurację. Na cały cykl leczenia będziesz więc potrzebował 24 tabletki na każde 100 litrów pojemności akwarium. Jeśli w akwarium jest sporo roślin zwiększ dawkę do 1250 mg/ 100 litrów. W okresie kuracji nie zapala się światła, filtry biologiczne odłącza się, płucze i uruchamia w jakimś innym pojemniku zapewniając cyrkulację wody. Podnosi się temperaturę o trzy cztery stopnie w stosunku do tej w jakiej przebywały ryby i porządnie natlenia wodę. http://akwarystyka-poznan.bloog.pl/id,1 ... caid=6ad55 " Co o tym myslicie?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|