skuteczny marketing - jak?
theos - 05 Sie 2010, 21:19
To może ja zacznę W sumie jestem świeży w temacie własnego biznesu - i największy dla mnie kłopot to sprawy marketingowe. Przyznam wprost - najlepiej czuje się z aparatem w ręku. Pewnie każdy z Was ma jakieś własne metody - ale może moglibyście coś doradzić w temacie skutecznego zdobywania klientów;)? Ja na razie trochę eksperymentuje z Craigslist i mailingiem, ale nie na wiele się to zdaje:( Trudno zacząć w miejscu, w którym nikt na początku Cię nie zna... Jakieś sugestie? Jaka były Wasze drogi? Co polecacie a czego unikać? Pozdrawiam!
Bartek - 05 Sie 2010, 22:00
To może ja zacznę W sumie jestem świeży w temacie własnego biznesu - i największy dla mnie kłopot to sprawy marketingowe. Przyznam wprost - najlepiej czuje się z aparatem w ręku. Pewnie każdy z Was ma jakieś własne metody - ale może moglibyście coś doradzić w temacie skutecznego zdobywania klientów;)? Ja na razie trochę eksperymentuje z Craigslist i mailingiem, ale nie na wiele się to zdaje:( Trudno zacząć w miejscu, w którym nikt na początku Cię nie zna... Jakieś sugestie? Jaka były Wasze drogi? Co polecacie a czego unikać? Pozdrawiam!
Hm, odwieczny problem
U mnie zeszly rok byl pierwszym sezonem slubnym. Wczesniej kilka lat byly roznego rodzaju sesje portretowe i eventy.
Zaczalem od gumtree, tam zlapalem pierwsze trzy sluby. Pozniej gumtree podnioslo znacznie ceny za ogloszenia, szukalem czegos innego i generalnie staralem sie oglaszac w kazdym mozliwym serwisie w ktorym mozna zamiescic jakas swoja wizytowke za free. Craigslist - no widzisz, nigdy nie slyszalem o tej stronie. Szczerze.
Nie ma jednego fantastycznego rozwiazania. Swietnie jest miec duza siatke znajomych, przygotowac profesjonalnie swoja oferte, strone www, foldery/ulotki, wizytowki itp. Dobrze jest poszukac lokalnie u siebie targow slubnych. Zdania na temat targow sa podzielone i targi targom nierowne. Po pierwszych stwierdzilem ze to totalna porazka - ale widocznie tak trafilem, zero ludzi, deszcz za oknami. Zadnej podpisanej umowy. Jednak winy szukalem bardziej w swojej ofercie i przygotowaniu. Do drugich targow podszedlem inaczej, ale i tu nie bylo umowy - wiec porazka..
Dwa miesiace po drugich targach odezwali sie jednak ludzie z ktorymi rozmawialem i umowe podpisalismy. Czyli nigdy nic nie wiadomo. Podchodze jednak to targow sceptycznie, a na pewno trzeba wybierac takie ktore ciesza sie zainteresowaniem - dzielnica/miasto, jak sie reklamuja itp. No i oczywiscie lepsze kosztuja odpowiednio wiecej..
Co jeszcze? Dobrze nalezec do jakiejs organizacji, zeby podeprzec sie jakims "autorytetem" Czasem to pomaga klientowi w wyborze.
Facebook, naszaklasa - tam rowniez warto miec profile chocby dla zasady statystycznej - im wiecej Cie obejrzy tym wieksza szansa ze trafisz na klienta.
W tym temacie nie spodziewal bym sie mega wysypu odpowiedzi - kazdy bedzie trzymal dla siebie swoj "kawalek tortu" - no ale w koncu z tego sie rowniez utrzymujemy
Niemniej droge wskazac mozna, Moze ktos sie jeszcze czyms podzieli?
theos - 05 Sie 2010, 22:13
No właśnie, Gumtree nieźle się wycwaniło ze swoimi cenami - w dodatku ten nowy layout kompletnie mi nie leży. O targach czytałem już, że zwykle rzadko to działa podobnie jak różnej maści directories - bo rzadko komu chce się je przeczesywać. Czasem jeszcze odpisuje na ogłoszenia na photographers.co.uk, trafiłem kilka eventów na craigslist...i to tyle... A czy ktoś z Was testował np ulotki?
Bartek - 06 Sie 2010, 08:02
Ulotki w polaczemiu z 'czyms' - tak. Ale zawsze jako dodatek. Tak mi sie wydaje. Przy wspomnianych targach, czy na spotkaniu z potencjalnym klientem - zeby cos 'namacalnego' zostalo. Ja ulotke traktuje jako cos baaardzo 'przy okazji'. Jesli masz jednak jakis dobry pomysl na dystrybucje to dzialaj!
Ania Roth - 06 Sie 2010, 09:22
Ja na razie fotografuję tylko znajomych i to za darmo. Na początek takie rozwiązanie wydaje mi się bardzo w porządku, ćwiczę, uczę się, czyli też na tym korzystam, a chętnych mam całkiem sporo, co jest całkiem miłe. Ale powoli zbliżam się do momentu, kiedy przestanie mnie to satysfakcjonować - jak przeskoczyć do tego kolejnego etapu zupełnie nie mam pojęcia. Liczę na to, że pomoże mi właśnie sieć poleceń, ale czy tak będzie na pewno? No idea
W ten weekend chyba się zabiorę za swoją stronę (a przynajmniej bardziej profesjonalnego bloga), to chyba najlepszy pierwszy krok?
Bartek - 06 Sie 2010, 12:41
[...]jak przeskoczyć do tego kolejnego etapu zupełnie nie mam pojęcia. Liczę na to, że pomoże mi właśnie sieć poleceń, ale czy tak będzie na pewno? No idea
Wlasnie tak bedzie - w koncu ktos zapyta czy mozesz zrobic to lub tamto a Ty bedziesz miala juz gotowy cennik. Warto go przygotowac juz teraz. Strona www i blog to podstawa. Tez jestem na etapie zmiany i mam nadzieje ze za tydzien/dwa domkne juz sprawe
Jest jeszcze temat pozycjonowania w necie, ale to temat rzeeeeeeeka..
tomganc - 08 Sie 2010, 10:51
Witam Skad ja znam ten problem... Tak sie sklada ze fotografia zajmuje sie wraz z zona. Ona zajmusie sie glownie fotografia niemowleca i dziecieca, a ja sluby i inne sprawy okolicznosciowe. Jesli chodzi o reklame najpierw zaczelismy na NK. Pozniej konto na facebook, twitter, flickr, itp. Robienie wszelakiego rodzaju promocji (slowo promocja, lub ze cos jest za darmo robi cuda ) Warto tez rejestrowac sie na stronkach typu http://www.inforama.pl (jakikolwiek portal, na ktorym mozemy zostawic link do naszej strony), mozna dostac zlecenie ta droga, a napewno pomaga to w wypozycjonowaniu stronki. Chcac zaistniec w google - tu bedzie troszke trudniej. Nie ma idealnej recepty na pojawienie sie na pierwszej stronie wyszukiwarki. Najszysbsza (i niestety najdrozsza) jest google adwords. Zainteresowanych zapraszam do lektury https://www.google.com/accounts/ServiceLogin?service=adwords&hl=en_GB<mpl=adwords&passive=true&ifr=false&alwf=true&continue=https://adwords.google.co.uk/um/gaiaauth?apt%3DNone%26ugl%3Dtrue Jest wiele firm, ktore reklamuja sie ze za odpowiednia oplata zoptymalizuja Wasza stronke i bedzie sie pojawiac na pierwszej stronie wyszukiwarki ale nie liczyl bym na to. Moze bedzie sie tam pojawiac przez kilka dni a potem zniknie. Wazne zeby casy czas zmieniac stronke, dodawac nowe wpisy. Google jest dosc sprytne i jesli Wasza stronka sie rozwija, ma jakies tam odwiedziny (i tu przydaje sie nk, facebook, inforama, itp, na ktorych sa odnosniki do Waszej stronki) to wowczas pnie sie ona powioli w rankingu google. I wraz z adwords jestescie w stanie zaistniec. Ja osobiscie jestem na etapie przebudowy stronki i jak tylko sie z tym uporam to pewnie uderze w adwords.
Pozdrawiam Tomek
grudzinsky - 09 Sie 2010, 10:29
ja tam mam duzo mniej problemow, bo mieszkam na wsi u mnie populacja to 25tys ludzi. stronke juz uruchomilem (polecam bardzo projektanta, gdyby ktos byl zainteresowany) juz jakis czas tu mieszkam, zrobilem jedna sesje portretowa, ktora trafila na Facebook'a teraz czekam na odzew. juz ktos sie o mnie pytal. to dobra droga, ale malo skuteczna czekam teraz na ulotki, ktorych wydruk zlecilem w zeszlym tygodniu (?50 za 5000 ) ulotki ulotkami, ale wraz z nimi idzie ogloszenie do lokalnej gazety, tak wiec uderzam z grubej rury
edit:
jesli chcecie by lokalni latwo Was odnajdywali w sieci to wymyslajcie najprostrze nazwy domen jakie do glowy Wam przyjda ja mialem wczesniej www.grudzinsky.co.uk i zmienilem na www.orkneyphoto.com bo to jest latwiejsze do zapamietania
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprzeloty.htw.pl
|
|