ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Stare Bemowo-Wilczenza 15.05 11.00





Wojtas - 2010-05-14, 10:39
" />Nie zagram z powodu kontuzji nogi , zjawię się tylko jako kibic !




zielak - 2010-05-14, 14:05
" />ja jestem mocno przeziebiony, więc jutro zdecyduje czy bede na meczu



Sajgon - 2010-05-14, 14:12
" />jak zwykle jestem.



skalpel - 2010-05-14, 14:50
" />Jestem. Stane na bramce.




karr - 2010-05-14, 17:59
" />Obecny.

Bracia Rosjanie...

W ataku grajmy szeroko,aktywnie, szukajmy piłki, pomagajmy sobie, mobilizujmy się. Zawsze ktoś musi być na jednym i drugim skrzydle (na jednym ze skrzydeł niech będzie boczny obrońca, a drugi niech się nie włącza!!!) Jak rozciągniemy skrzydła to zrobi się dużo miejsca. Możemy wtedy próbować różnych wariantów tylko kurwa bez balonów na napadziora bo zatłukę( jeszcze gorsze będą balonowate przerzuty na drugą stronę w pominięciem środka - to jest zawsze strata). Przecież potrafimy grać...

W sytuacjach podbramkowych starajmy się grać jak najprostszą piłkę- po ziemi i dokładne podania i strzały w bramkę- nie podnośmy piłkę bo nikt z nas nie grał przecież 10 lat w Premiership, więc skąd niby mielibyśmy umieć strzelać głową. Dużo strzelajmy. Tylko nie napierdalajmy bez sensu w okienko, bo to nigdy, kurwa, nie wyjdzie, tylko dajmy bramkarzowi wykazać się. Nie każda drużyna, jak My ma klasowego bramkarza, który nie wypluwa przed siebie piłki. Jak Ty nie strzelisz z dystansu, to może napastnik z 3 metrów dobije...

W obronie wszyscy jesteśmy wysoko tzn. nie stoimy w polu karnym i czekamy jak pełnym biegu nas zaatakują tylko już przy środkowej linii działamy. Mamy ostatniego obrońcę - bramkarza - on nam jak się pomylimy, to nam pomoże.
Na początku trzeba zrobić jeden, dwa konkretne faule w przeciągu 5 minut (chyba że będziemy potrafić czysto odebrać piłkę). Nabiorą do nas respektu i będą potem już ochoczo hasać, a na początku meczu na pewno nie dostaniemy kary - same korzyści
Podania po ziemi jak i wysokie piłki przecinamy, to też potrafimy. Jak się nie da to faul. Jak ci ktoś ucieknie ta albo kosa albo za koszulkę i do gleby. Oczywiście po faulu przepraszamy, że niby niechcący, przy czym adresatem tych przeprosin ma być sędzia

Na podsumowanie dodam : do kurwy nędzy zagrajmy ten mecz z charakterem bo w takim bezpłciowym meczu jak nasz ostatni to nie chcę już więcej grać. Wierzę w to że Wy także podzielacie moje zdanie...

p.s. Jutro gramy na zero z tyłu, żeby nie było wątpliwości...

p.s.2 Przepraszam za braci Rosjan, ale chciałem użyć skutecznego chwytu piarowskiego
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl