ďťż
Mount Power
 
Picture

Pokrewne:

Cytat:

Zabawne sytuacje<lol2>





myszeczka16 - Śr kwi 05, 2006 1:35 pm
Hejka Dziewczynki jaka była wasza najzabawniejsza sytuacja pzy zakładaniu komuś tipsów miałyście jakies nietypowe klientki??




Eliza.A - Cz kwi 06, 2006 12:35 pm
Ja mialam sytuacje,ktora poczatkowo zmrozila mi krew w zylach.Nie chodzilo o klientke,ale o klej do tipsow na wykonczone juz paznokietki nakladalam cyrkonie na klej do tipsow.Odstawilam go na bok i tracilam lokciem.Klej przewrocil sie i wylal na recznik,ktory lezal na stole.Szybko zakrecilam klej i zagielam rog recznika,zeby nie przykleil mi sie do biurka.Po paru sekundach moja klientka z przerazeniem w oczach mowi,ze recznik sie pali!!Patrze na recznik,a z tej plamy kleju bucha bialy dym!Chcialam cos z tym zrobic,wiec dotknalam reka do tej plamy i sie oparzylam.Nie wiem co tam sie stalo,zaszla pewnie jakas reakcja.Do tej pory nie wiem dlaczego tak sie stalo...?



myszeczka16 - Cz kwi 06, 2006 12:41 pm
łoł no to miałaś przygode:D:Da ta klientka nadal do ciebie przychodzi??



Albertyna - Cz kwi 06, 2006 1:20 pm
Elizka, to chyba tak samo jak z resina, gdy ja zbyt szybko utwardzasz idzie dym i parzy, a tu duza ilośc zaczela sama sie utwardzac.....

Niemniej, przygoda jak z horroru!




villemo - Cz kwi 06, 2006 1:27 pm
mnie rozbawila pewna wizyta klientki...

byla to mloda dziewczyna, ktora chciala by jej na studniowke zrobic pazurki..pierwszy raz miala zakladane..
nie wiem czemu, ale byla strasznie zestresowana i bojaca sie wszystkiego..

jak jej przykleilam tips, zazartowalam ze taka dlugosc jej zostawie patrze a ona ma lzy w oczach
no to mowie ze zartowalam ze zaraz jej to skroce...pytam na jaka dlugosc- pokazala..
biore ja gilotynke, lukam na nia-a ta kredowo biala i z przerazeniem w oczach....i tak bylo juz do konca- myslalam ze w polowie roboty mi wyjdzie...

po zrobieniu tipsow smiala sie sama z siebie...



Eliza.A - Cz kwi 06, 2006 7:37 pm
Myszeczka,to bardzo wierna klientka,przychodzi juz dlugi czas.Czasami przypominamy to sobie i sie z tego smiejemy.Gdyby jednak byla to osoba,ktora bylaby u mnie pierwszy raz moglaby pomyslec,ze takie efekty specjalne to u mnie norma i faktycznie wystraszylaby sie i uciekla
Albertynko,sprawa do dzis sie nie wyjasnila...normalnie z archiwum x Ile osob tyle teorii na ten temat.Chociaz Twoja z resina wydaje sie byc calkiem prawdopodobna.



jusia - Cz kwi 06, 2006 7:42 pm
moj facet wylal dzis sobie na dzinsy SUPER GLUE (klej szybkoschnacy)!
nie wiem,czy spodnie sie palily,ale skore podspodem ma kompletnie poparzona,az babel wyskoczyl.mysle,ze to jakis skladnik kleju tak zadzialal!!! tak tez moglobyc w przypadku recznika



myszeczka16 - N paź 15, 2006 8:31 am
To ja wczoraj zakładam paznokcie znajomej...i w pewnym momencie mój stolik się zawalił i wszystko runęło na ziemie i na nasze kolana... dobrze że akurat buildera używałam i nie wypłynął z pudełeczka tak to miała bym po żeliku



_binka_ - Pn paź 16, 2006 7:41 pm
To Cie pokarało takiego tematu Ci sie zachciało to i Twoja kolej przyszła na "zabawną sytuacje"



Agness - Wt paź 17, 2006 7:34 am
A ja mialam dwie fajne sytuacje
przyszła babka do mnie z synkiem trochę opużnionym wielki chłop gdzieś 190 cm wzrostu to ja do nich proszę siadać a ta baba a po co on postoi nogi zdrowe ma, a ja jak to przez 2 godziny będzie stał a ona jakie 2 godziny przedwczoraj kupiłam tipsy w kiosku 5 minut naklejałam hihi chłopak wkońcu usiadł ściągną buty a tam damskie czarne pończoszki całe pozaciągane załóżył noge na noge i tak nią machał mi pod nosem myślałam że padne ze śmiechu dobrze że miałam maseczkę to nie było tak widać żę się nabijam.
2
przyszła babka ja patrze a ona ma długie pazury i mówie a to pani ma zrobione o to trochę dłużej to potrwa bo za nim ja te ściągne to trochę roboty a ona a tam pani jakie dłużej wzieła pazury do buzi i tak poodrywała i wypluła mi wszystkie na stolik dosłownie w ciągu 10 sekund całą rękę ,mój chłop jak to zobaczył to zwariował tak się zaczoł z niej nabijać i wyszedł a ona hihihi ja tam jestem szybka babka normalnie byłam w szoku babka z klasą wydawałoby się a tu taką wioche zapodała.



Paula - Wt paź 17, 2006 9:19 am

j wzie³a pazury do buzi i tak poodrywa³a i wyplu³a mi wszystkie na stolik dos³ownie w ci¹gu 10 sekund ca³¹ rêkê


ÂŁEEEEEEEEEEEEE




patka - Wt paź 17, 2006 10:27 am
ej, no nie!
az sie poplakalam ze smiechu



18Katarynka18 - Wt paź 17, 2006 10:34 am
Ja sobie najpierw wyobrazilam pania ktora "wyplula" pazurki na stolik,a pozniej ten stolik, ktory sie zerwal no to nie powinno smieszyc ale ja sie tak usmialam ze od razu mi sie humorek w pracy poprawil
no dziewczyny wpisuje swoje pazurkowe przygody



KasiaP - Wt paź 17, 2006 5:21 pm
Miałam kiedyś pewną klientke... Przyszła do mnie pierwszy raz. Robiąc jej pazurki pytam od razu jaka ma być długość. Zciełam wtedy tipsiora do połowy nałożyłam żel. Pazurki były już całkiem gotowe kiedy zapytała czy może skorzystać z ubikacji. Zaprowadziłam ją i wróciłam do pokoju. Po chwili słysze jej wołanie z ubikacji. Ida a ona stoi w samych majtach i mówi: "Czy może mi pani zdjąć majtusie bo sama nie dam rady".

Myślałam ze umre z braku powietrza tak mi sie śmiać chciało...



Ajka - Wt paź 17, 2006 5:29 pm

.... Ida a ona stoi w samych majtach i mówi: "Czy może mi pani zdjąć majtusie bo sama nie dam rady".

Myślałam ze umre z braku powietrza tak mi sie śmiać chciało...


I co Kasia zrobiłaś, zdięłaś



miks-tura - Wt paź 17, 2006 5:33 pm
i co Kasiu jak poszło



KasiaP - Wt paź 17, 2006 5:44 pm
Głupio mi sie zrobiło ale cóż... Zamknełam oczy i zdjełam.



Madzia M - Wt paź 17, 2006 8:42 pm
haha niezle niezle ale najwazniejsze ze wybrnelas z sytuacji



Myalla - Wt paź 17, 2006 8:48 pm
No a potem wolala zebys jej zalozyla??????



Asia_PJ - Wt paź 17, 2006 8:59 pm
:haha::haha::haha::haha::haha:
no niezle sytuacje
ja osobiscie nie mialam jeszcze takich az powalajachych z nog
ale jakie patenty przychidza do moi9ch fryzjereczek to



Myalla - Wt paź 17, 2006 9:02 pm
No to Asiu opowiadaj opowiadaj



Ajka - Wt paź 17, 2006 10:16 pm
nie no Kasia nie wierze, ale Ci sie cudak trafił



KasiaP - Śr paź 18, 2006 3:36 pm
Naprawde myślałam że sie własnym językiem udławie. Majty potem juz jakoś ubrała ale pazurków nie skróciła hehe.

Ja mam szczęście do takich klientek. Jedna tak sie spieszyła żeby na autobus zdążyć że nie poczekała żeby pazurki wyschły wieć wiadomo kto pomagał buty ubierać "Pani Kasiu błagam bo mi autobus ucieknie zanim to wyschnie..."




miks-tura - Śr paź 18, 2006 3:49 pm
dobrze kasiu że z domu nie dzwonia żebys przyjechał pomagać w ubikacji



myszeczka16 - Śr paź 18, 2006 4:01 pm
No Asiu opowiadaj



KasiaP - Śr paź 18, 2006 4:05 pm
Kiedyś przedłuzałam pazurki pewnej klientce. Nagle ona patrzy na mnie z przerażeniem i szeptem : '' Niech sie pani nie rusza'' Ja juz cała w strachu, nie wiem co sie dzieje a ta mnie nagle trach w głowe ręką. Osłupiałam i zgłupiałam totalnie... A ona z dumą mi pokazuje upolowaną na mojej głowie muche...



isaray - Śr paź 18, 2006 4:20 pm

Kiedyś przedłuzałam pazurki pewnej klientce. Nagle ona patrzy na mnie z przerażeniem i szeptem : '' Niech sie pani nie rusza'' Ja juz cała w strachu, nie wiem co sie dzieje a ta mnie nagle trach w głowe ręką. Osłupiałam i zgłupiałam totalnie... A ona z dumą mi pokazuje upolowaną na mojej głowie muche...
nie no bo padne



miks-tura - Śr paź 18, 2006 4:26 pm
Katarina a co wystrachnełas się że chce Cię ogłuszyć i zwiać nie płacąc za usługę



KasiaP - Śr paź 18, 2006 4:27 pm
Mi sie strasznie ciekawe klientki trafiają. Kiedyś też miałam teściową i synową. Jedna przychodziła w poniedziałki a druga w środy. I zawsze, ale to absolutnie zawsze jedna na drugą tak jechała że mi uszy więdły. Określenie teściowej "pin.. głupia" i synowej "stara c..." to chyba były najlżejsze. I wiecznie mnie wypytywały co mówiła tamta druga. Myślałam że skocze oknem...



miks-tura - Śr paź 18, 2006 4:51 pm
baby takie są hehehehehe



Ajka - Śr paź 18, 2006 5:23 pm
Ale masz przynajmniej troche smesznie w tej pracy Kasiu



KasiaP - Śr paź 18, 2006 5:37 pm

Katarina a co wystrachnełas się że chce Cię ogłuszyć i zwiać nie płacąc za usługę

E nie bo bym ją znalazła, wiem gdzie mieszka



cZaRnA - Śr paź 18, 2006 5:44 pm
Buahahaha Kasia Ty to masz przygody ja bym chyba pekla ze smiechu po wyjsciu kazdej. Ale to sie musza jakos dogadywac chyba skoro regularnie w okreslonym dniu przychodza i do tej samej stylistki. A paznokcie jakie robią?? Pewnie jedna drugiej robiac na zlosc zrobi paznokcie takie jak chciala ta druga



wiola1983 - Śr paź 18, 2006 5:46 pm

Głupio mi sie zrobiło ale cóż... Zamknełam oczy i zdjełam.

Fuuu.

Dobrze ze cie jeszcze nie poprosiła o pomoc z papierem toaletowym



Myalla - Śr paź 18, 2006 5:55 pm

Kiedyś przedłuzałam pazurki pewnej klientce. Nagle ona patrzy na mnie z przerażeniem i szeptem : '' Niech sie pani nie rusza'' Ja juz cała w strachu, nie wiem co sie dzieje a ta mnie nagle trach w głowe ręką. Osłupiałam i zgłupiałam totalnie... A ona z dumą mi pokazuje upolowaną na mojej głowie muche...

az sie poplakalam



Myalla - Śr paź 18, 2006 5:56 pm

Dobrze ze cie jeszcze nie poprosiła o pomoc z papierem toaletowym :




sobierajek - Śr paź 18, 2006 6:10 pm
wszystkie historyjki mnie powalily



myszeczka16 - Śr paź 18, 2006 6:15 pm

Głupio mi sie zrobiło ale cóż... Zamknełam oczy i zdjełam.

Fuuu.

Dobrze ze cie jeszcze nie poprosiła o pomoc z papierem toaletowym



Darianna - Śr paź 18, 2006 6:30 pm
buahah



ewulka - Śr paź 18, 2006 7:21 pm
Kasiu, dobrze, ze nie poprosiła Cie o uzycie papieru toaletowego



KasiaP - Śr paź 18, 2006 9:08 pm


Dobrze ze cie jeszcze nie poprosiła o pomoc z papierem toaletowym


Wiola powalasz mnie normalnie

Czarna synowa zawsze chce lepsze niż ma teściowa a tesciowa chce lepsze niż synowa.



cZaRnA - Śr paź 18, 2006 10:08 pm
Buahahaha teraz dopiero przeczytalam o klientce w majtkach. Chyba padne zaraz



karola88_1988 - Cz paź 19, 2006 3:10 pm
nie majtki góra:) wiecej takich klientek oczywiscie żartuję



KasiaP - Cz paź 19, 2006 6:01 pm
Ja mam naprawde farta do takich rozrywkowych babek hihi



Heidi - Cz paź 19, 2006 7:02 pm
Kiedyś jak robiłam jeszcze paznokcie w domu, zadzwoniła pewna kobieta, żeby zapisać swoją córkę. Pomyślałam, że pewnie będzie miała z 15, 16 lat, no ale jak się póżniej okazało miała 23... No ale nie w tym rzecz.
Kiedyś zaczęła opowiadać mi, że ma chłopaka, który jest żołnierzem zawodowym i jeździ na misje do Bośni.
No to się spytałam, co tam kontretnie robi, a ona: "On tam szuka tych takich bomb w ziemi, czekaj jak one się nazywają... minety?!"
Myślałam, że spadnę z krzesła, ale mówie jej, że chyba chodzi o miny, a ona: "No faktycznie, a ja głupia powiedziałam minety hahaha"




Paula - Cz paź 19, 2006 8:11 pm

Ten jej zoÂłnierz chyba rzadko w domu bywaÂł, skoro ona taka nieuÂświadomiona...



Agawcia - Cz paź 19, 2006 8:13 pm
hiihihihhihiihihihhi



Albertyna - Pt paź 20, 2006 7:07 am
żołnierz chyba czesto wyjezdżał, bo głodnemu chleb na mysli



karola88_1988 - Pt paź 20, 2006 1:34 pm
no to artystka



miks-tura - Pt paź 20, 2006 3:15 pm
minety ja pierdziulę



martula - Śr paź 25, 2006 2:38 pm

żołnierz chyba czesto wyjezdżał, bo głodnemu chleb na mysli

Albertynko, a glodny glodnemu wypomni



Klaudusia-13 - Cz paź 26, 2006 5:18 pm
Lol z tym żołnierzem i majtakami to niezłe historie mam nadzieję Michasiu że nam się stolik nie złamie...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przeloty.htw.pl